PKO Ekstraklasa: Lech upokorzony przez Pogoń

W środę na stadionie przy Bułarskiej odbyło się zaległe spotkanie piątej kolejki Ekstraklasy między Lechem Poznań a Pogonią Szczecin. Goście dali prawdziwy popis i upokorzyli gospodarzy, serwując im najwyższą ligową porażkę na własnym stadionie od ponad 16 lat.

Już początek tego meczu zwiastował, że Lech nie uniknie w ten grudniowy wieczór problemów. W trzeciej minucie Thomas Rogne próbując przeciąć dośrodkowanie w pole bramkowe skierował piłkę do własnej bramki. Kolejne pół godziny meczu było spokojne. Niewiele się działo. Natomiast w końcówce pierwszej połowy zwycięstwo w zasadzie przypieczętowali piłkarze Pogoni. W 39. minucie po błyskawicznej kontrze Filipa Bednarka w sytuacji sam na sam pokonał Sebastian Kowalczyk. W doliczonym czasie pierwszej połowy rzut karny po faulu Djordje Crnomarkovicia wykorzystał Kamil Drygas.

Po zmianie stron Lech bez skutku szukał choćby honorowej bramki. Obrona rywali i świetnie dysponowany w bramce Dante Stipica byli dla nich nie do przejścia. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego to szczecińska ekipa jeszcze raz trafiła do siatki. Po zamieszaniu w polu karnym piłkę w bramce umieścił Tomas Podstawski.

Lech Poznań - Pogoń Szczecin 0:4 (0:3)

Bramki: Rogne 2 (samobójcza), Kowalczyk 39, Drygas 45 (karny), Podstawski 90
Lech Poznań: Bednarek - Czerwiński, Rogne (42 Dejewski), Crnomarković, Puchacz - Kamiński (65 Butko), Moder, Muhar (46 Ramírez), Tiba (66 Awwad), Marchwiński - Ishak (46 Sobol)
Pogoń Szczecin: Stipica - Bartkowski,  Zech, Malec, Kucharczyk - Hostikka (79 Podstawski), Dąbrowski, Kozłowski (70 Smoliński), Drygas (79 Frączczak), Kowalczyk (90 Mruk) - Zahovič (71 Benedyczak)
Żółte kartki: Crnomarković, Kamiński, Ramírez
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork)