Skoki narciarskie – PŚ: udane kwalifikacje Polaków, nieoficjalny rekord Stocha

Kwalifikacje do pierwszego konkursu w Engelbergu wygrał Japończyk Yukiya Sato. Bezpośrednio za nim uplasował się Piotr Żyła, a Polacy w komplecie awansowali do konkursu. W czasie treningu Kamil Stoch ustanowił natomiast nieoficjalny rekord skoczni.

Nie jest tajemnicą, że polscy skoczkowie bardzo lubią skocznię w Engelbergu i tradycyjne przedświąteczne konkursy. Z zawodami rozgrywanymi w tym terminie w Szwajcarii mamy wiele pięknych wspomnień. Ten weekend udanie zaczął Kamil Stoch, który podczas drugiego treningu osiągnął aż 146 metrów. To najdłuższy skok oddany na tym obiekcie, jednak nie zostanie uznany za jego rekord, ponieważ liczą się tylko próby oceniane przez sędziów. Rekordzistami Gross-Titlis Schanze wciąż mogą się zatem tytułować Domen Prevc i Ryoyu Kobayashi, którzy osiągali tu 144 metry.

W kwalifikacjach najlepiej z Polaków spisał się natomiast Piotr Żyła, który uzyskał odległość 132,5 metra. Wyprzedził go tylko Japończyk Yukiya Sato, który lądował 4,5 metra dalej. Stoch tym razem wylądował na 129. metrze i zajął 7. miejsce. Dwa metry dalej, ale w lepszych warunkach, skoczył Dawid Kubacki, który zamknął pierwszą dziesiątkę kwalifikacji. Dobrze spisał się także Andrzej Stękała, któremu lądowanie na 127. metrze dało 14. miejsce.

Nieco słabsze skoki, ale wciąż wystarczające do spokojnego awansu, oddali Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł. Uzyskali odpowiednio 123 oraz 116,5 metra. Zajęli tym samym miejsca 26. i 34. Do sobotniej rywalizacji nie awansowali natomiast między innymi Niemcy Andreas Wellinger i Severin Freund.