Narciarstwo alpejskie - PŚ: nocny slalom dla Kristoffersena

Henrik Kristoffersen przerwał passę słabszych występów w zawodach Pucharu Świata i zanotował pierwszy triumf w sezonie, będąc najlepszym w slalomie w Madonna di Campiglio. Na drugim miejscu uplasował się jego rodak, Sebastian Foss-Solevaag, a na ostatnim stopniu podium stanął Alex Vinatzer.

 

Po pierwszym przejeździe na prowadzeniu znajdował się Sebastian Foss-Solevaag z czasem 47:34. Za Norwegiem uplasował się zwycięzca slalomu z Alta Badia, Ramon Zenhaeusern, który stracił do lidera 0,40 sekundy. Z trzecim czasem zameldował się faworyt gospodarzy, Alex Vinatzer, tracąc do prowadzącego 0,54 sekundy. Żaden z Polaków nie startował w tych zawodach.

 

W finałowej części klasyfikacja nieco się zmieniła. Niesamowitą pogoń wykonał Henrik Kristoffersen, który na półmetku znajdował się na 12. pozycji, lecz w drugiej części wykonał niemal bezbłędny przejazd, co jak się okazało później, dało mu triumf w całych zawodach. Dla Norwega jest to trzecie zwycięstwo we włoskim kurorcie Madonna di Campiglio, 18. w slalomie i 22. w karierze. Na drugim miejscu zameldował się rodak Kristoffersena, Sebastian Foss-Solevaag, dla którego jest to pierwsze podium od 2016 roku. Ku uciesze miejscowych kibiców, skład podium uzupełnił Alex Vinatzer, któremu udało się obronić pozycję z pierwszej części. Prawdziwym pechowcem może się nazwać Manuel Feller, który znalazł się tuż za podium, tracąc do Vinatzera zaledwie 0,01 sekundy. 

 

Top 8:

1. Henrik Kristoffersen (NOR) 1:35,35

2. Sebastian Foss-Solevaag (NOR) +0,33

3. Alex Vinatzer (ITA) +0,34

4. Manuel Feller (AUT) +0,35

5. Clement Noel (FRA) +0,44

6. Alexis Pinturault (FRA) +0,54

6. Linus Strasser (GER) +0,54

6. Jean Baptiste-Grange (FRA) +0,54