La Liga: wygrana Sevilli w meczu na szczycie tabeli

W meczu dwóch drużyn znajdujących się w górnych rejonach tabeli La liga, lepsza okazała się Sevilla, która na swoim stadionie pokonała Villarreal 2:0. Mecz był wyrównany, jednak gościom brakowało skuteczności.

 

Spotkanie na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán rozpoczęło się od rzutu karnego podyktowanego dla zespołu gospodarzy w 8. minucie. Piłka po strzale zza pola karnego, Lucasa Ocamposa, dotknęła ręki piłkarza Villarealu, Juana Foytha. Początkowo sędzia wskazał na korner, lecz po analizie systemu VAR podjął decyzję o przyznaniu jedenastki i ukarał argentyńczyka żółtą kartką. Rzut karny pewnie wykorzystał Ocampos, zdobywając trzecią bramkę w sezonie.

 

Stracona bramka podziałała mobilizująco na przyjezdnych, którzy przejęli kontrolę nad meczem. Nie przełożyło się to jednak na sytuacje bramkowe. Trzeci kwadrans gry rozpoczął się od strzału głową stopera Sevilli, Diego Carlosa, który został jednak wyłapany przez bramkarza gości.

 

Im bliżej końca pierwszej połowy, tym bardziej Sevilla zaczęła ponownie wygrywać walkę w środku pola. W 37. minucie niewiele zabrakło, a Marokańczyk En Nesyri wyszedłby sam na sam z Sergio Asenjo. Nie doszedł jednak piłka do zbyt mocnego podania w jego kierunku. W 40. minucie spóźniony z interwencją Fernando dopuścił się faulu w środkowej strefie i został ukarany żółtą kartką, która eliminuje go z pojedynku derbowego z Betisem. Pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 1:0.

 

W przerwie Unai Emery dokonał jednej zmiany. Prowodyra rzutu karnego - Foytha - zmienił Yeremi Pino. To właśnie młody pomocnik w 48. minucie oddał pierwszy celny strzał dla gości, choć nie stworzył nim problemów bramkarzowi. Chwilę później próbował Pedraza, lecz jego uderzenie zostało zablokowane.

 

W 53. minucie piłkę w środku pola przejął Ocampos i wypuścił prostopadłym zagraniem Youssefa En Nesyriego, który spokojnie umieścił piłkę w siatce. Marokańczyk umocnił się na pozycji najlepszych strzelców Sevilli w tegorocznych rozgrywkach Primera División. W 63. minucie obydwaj trenerzy dokonali zmian: w zespole gospodarzy Munir zmienił Suso, z kolei u gości Chukwueze wszedł za Nino.

 

W 70. minucie strzał z dobrze wyłożonej piłki oddał Munir, futbolówka jednak powędrowała wysoko ponad bramką. Po tej sytuacji miały miejsce dwie świetne okazje dla gości. Najpierw Pedraza po indywidualnej akcji oddał strzał, który został obroniony przez golkipera, a chwilę później Chukwueze mocnym uderzeniem ponownie zmusił Bono do wspaniałej interwencji. 

 

W 76. minucie ukarany żółtą kartką został Manu Trigueros, a w zespole gospodarzy Oliver Torres zastąpił na placu gry Ivana Rakitica. W 82. minucie Carlos Bacca zmienił Triguerosa. Ostatni kwadrans wyglądał jakby obie drużyny czekały już na zakończenie meczu. Brak było strzałów i sytuacji bramkowych, gra często przerywana zmianami.

 

W 88. minucie żółtą kartkę dostał Parejo, a na placu gry pojawili się Gudelj i De Jong, którzy zmienili Jordana i En Nesyri. W doliczonym czasie gry żółtą kartkę otrzymał jeszcze Bacca. Wynik meczu pozostał bez zmian. Sevilla wygrała z Villarealem 2:0. Mający dwa zaległe mecze zespół Julena Lopetegui'ego awansował w tabeli ligowej na czwartą lokatę. Villarreal plasuje się na piątym miejscu.

 

Sevilla - Villarreal 2:0 (1:0)

Bramki: 8' Lucas Ocampos, 53' Youssef En Nesyri

Sevilla: Bono - Acuna, Carlos, Kounde, Navas - Rakitić (76' Torres), Fernando, Jordan (88' Gudelj) - Ocampos, En Nesyri (88' De Jong), Suso (63' Munir)

Villareal: Asenjo - Pedraza, Torres, Albiol, Pena - Parejo, Foyth (46' Pino), Trigueros (83' Bacca) - Gomez, Nino (63' Chukwueze), Moreno

Żółte kartki: Fernando - Foyth, Trigueros, Parejo, Bacca

Sędzia: Cesar Soto Grado