Bundesliga: pewna wygrana Borussii Dortmund w hicie 15. kolejki

RB Lipsk w 15. kolejce Bundesligi przegrywa z Borussią Dortmund 1:3. Drużyna z Lipska po porażce zaprzepaściła szansę na objęcie fotela lidera ligi niemieckiej. Warto wspomnieć, że jest to pierwsza porażka w lidze na własnym stadionie w tym sezonie. W znakomitej dyspozycji w dzisiejszym starciu był Norweg Erling Haaland, który zdobył dublet. 

Od pierwszego gwizdka RB Lipsk zepchnął gości do defensywy. Po dwudziestu minutach spotkania gospodarze mieli ponad sześćdziesiąt procent posiadania piłki. Borussia Dortmund czekała z cierpliwością na kontrataki, jednak te często kończyły się faulami taktycznymi ze strony miejscowych. Nie dość, że brakowało dokładności przy rozgrywaniu ze strony BVB, to w 30. minucie trener Edin Terzić zmuszony był zdjąć Witsela, który nabawił się urazu. Podopieczni Juliana Nagelsmanna grali w pierwszej połowie ofensywny futbol. Widać było inteligencję w poruszaniu się zawodników po boisku. Jedyne czego zabrakło to strzałów, ponieważ oddali tylko trzy, z czego jeden celny. Przyjezdni w tej statystyce też nie mieli się czym pochwalić, nie oddali bowiem żadnego strzału. 

Druga część spotkania rozpoczęła się lepiej dla Borussii, która po błędzie Forsberga stworzyła sobie groźną sytuację. Mimo to bramkarz gospodarzy był na posterunku, broniąc uderzenie Reusa. Chwilę później Niemiec ponownie miał udział w akcji. Tym razem dograł technicznie do Jadona Sancho, który idealne podanie zamienił na bramkę. Po golu obraz meczu diametralnie uległ zmianie. To goście zaczęli dyktować warunki. Przed kolejną szansą stanął Haaland, który pogroził golkiperowi strzałem w poprzeczkę. RB Lipsk nie pozostawał dłużny. Chcąc wrócić do gry, musiał wyjść poza schemat, dzięki czemu Dani Olmo minął dwóch obrońców, jednak posłał piłkę w słupek. Niewykorzystane szanse lubią się mścić i właśnie przykładem tego była kolejna bramka zawodników przyjezdnych. Erling Halland w 71. minucie zwiększył przewagę, uderzając piłkę głową do siatki rywali. Długo nie trzeba było czekać i trzynaście minut później Norweg po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Warto dodać, że drugą asystę zanotował Marco Reus. Wydawałoby się, że do końca meczu wynik nie ulegnie zmianie. Jednak w ostatniej minucie pojedynku gola kontaktowego zdobył Alexander Sörloth, który wszedł z ławki. Sędzia doliczył trzy minuty, lecz pojedynek zakończył się bez zmian. 

RB Lipsk - Borussia Dortmund 1:3 (0:0)

Bramki: 90' Sörloth – 55' Sancho, 71' Haaland, 84' Haaland 

RB Lipsk: Gulácsi – Orban, Upamecano, Halstenberg – Adams, Haidara (71. Hwang Hi-čchan), Sabitzer (61. Klostermann), Angeliño – Olmo, Forsberg (61. Sörloth) – Y. Poulsen (88. Samardžič)

Borussia Dortmund: Bürki – Meunier, Akanji, Hummels, Guerreiro – Witsel (30. Can), Delaney (69. Zagadou) – Sancho (85. Tigges), Reus (85. Brandt), Reyna – Haaland

Żółte kartki: Delaney, Akanji 

Sędzia: Daniel Siebert