Skoki narciarskie - PK: zwycięstwo Aleksandra Zniszczoła

Aleksander Zniszczoł został zwycięzcą sobotniego konkursu Pucharu Kontynentalnego w Innsbrucku. Tuż za jego plecami uplasował się Norweg Anders Haare, a podium uzupełnił reprezentant gospodarzy Niklas Bachlinger. 

Zawody Pucharu Kontynentalnego w Innsbrucku to trzeci po Ruce i Engelbergu przystanek „drugiej ligi" skoków narciarskich. Pierwotnie miały się one odbyć w Bischofshofen, jednak decyzją organizatorów zostały przeniesione do stolicy Tyrolu. Swój start zapowiedziało 65 zawodników z piętnastu krajów, w tym rzadko oglądane reprezentacje takie jak np. Turcja, Rumunia czy Ukraina. Do sobotniego konkursu przystąpiło również sześciu reprezentantów Polski. Biało-Czerwoni wystąpili w składzie: Adam Niżnik, Aleksander Zniszczoł, Arkadiusz Jojko, Stefan Hula, Tomasz Pilch oraz Maciej Kot. 

Według planu o godzinie 10 miał być przeprowadzony trening, o 11 seria próbna, a równo w południe rozpocząć miała się rywalizacja w konkursie indywidualnym. Organizatorzy zdecydowali jednak o odwołaniu serii próbnej i przesunięciu zawodów na godzinę 11. Warto zaznaczyć, że trening padł łupem Aleksandra Zniszczoła. 

Zwycięzcą pierwszej serii okazał się reprezentant gospodarzy Niklas Bachlinger. Austriak poszybował na 129,5 metra i wyprzedzał drugiego Aleksandra Zniszczoła (128 m) o 1,7 punktu. Trzecie miejsce na półmetku zajmował weteran światowych skoków narciarskich Simon Ammann, który oddał najdłuższy skok pierwszej serii, lądując na 131 metrze i tracił do prowadzącego Austriaka 1,9 punktu. Pierwszą piątkę uzupełnili Słoweniec Lovro Kos (127,5 m) oraz Austriak Ulrich Wohlgenannt (127 m).

Do drugiej serii awansowało trzech Polaków. Oprócz Aleksandra Zniszczoła tej sztuki dokonali Tomasz Pilch (12. miejsce) oraz Maciej Kot (13. miejsce). Niestety w czołowej trzydziestce zabrakło miejsca dla Stefana Huli, Adama Niżnika oraz Arkadiusza Jojko, którzy zajęli kolejno czterdziestą, czterdziestą piątą i czterdziestą siódmą lokatę. Z punktami pożegnali się również dobrze znani z występów w Pucharze Świata Andreas Wellinger, David Siegel, Sander Vossan Eriksen, czy Clemens Aigner.

W drugiej odsłonie konkursu doszło do dużych przetasowań w czołówce. Swoje trzecie miejsce stracił Ammann, który po skoku na 116 metrów ostatecznie zakończył zawody poza pierwszą dziesiątką. Awans na drugie miejsce zanotował Anders Haare, który po pierwszym skoku zajmował szóstą pozycję. Kapitalnym skokiem na 127,5 metra popisał się Aleksander Zniszczoł, który wyprzedził Norwega aż o 11 punktów, zwyciężając tym samym w całych zawodach. Pozycji lidera nie obronił za to Niklas Bachlinger, który zajął ostatecznie trzecie miejsce po skoku na 125 metr. Duży awans zanotował również Maciej Kot, który skokiem na 123,5 metra przesunął się z trzynastej pozycji po pierwszej serii na pozycję szóstą. Trzeci z naszych reprezentantów Tomasz Pilch zakończył konkurs na piętnastej lokacie.

Wyniki konkursu:

1. Aleksander Zniszczoł (POL) 259,5
2. Anders Haare (NOR) 248,5
3. Niklas Bachlinger (AUT) 246,8
4. Markus Schiffner (AUT) 246,6
5. Lovro Kos (SLO) 243,7
6. Maciej Kot (POL) 242,4
7. Manuel Fettner (AUT) 242,1
8. Naoki Nakamura (JPN) 240,9

    15. Tomasz Pilch (POL) 236,1

    40. Stefan Hula (POL) 103,9

    45. Adam Niżnik (POL) 92,4

    47. Arkadiusz Jojko (POL) 90,0