Piłka nożna kobiet: Superpuchar Hiszpanii dla Atletico Madryt

W finale Superpucharu Hiszpanii zawodniczki Atletico Madryt wygrały z drużyną Levante UD 3:0. Piłkarki z Madrytu w drodze do finału rozgrywek pokonały zespół FC Barcelony, natomiast Levante UD wyeliminowało ekipę EDF Logrono.

Faworytkami meczu były zawodniczki Atletico, chociaż to drużyna Levante UD zajmuje obecnie w rozgrywkach hiszpańskiej Primera Iberdrola wyższą lokatę w tabeli. Przed meczem zastanawiano się jaką taktykę na to spotkanie wybierze trener Atleti. W półfinałowym pojedynku z Barceloną, piłkarki z Madrytu zagrały bardzo defensywnie, a swoich szans upatrywały w szybkich kontratakach. W przypadku ich rywalek takich wątpliwości nie było. Levante UD to drużyna prezentująca bardzo ofensywny styl gry oraz umiejętnie wykorzystująca znakomitą dyspozycję strzelecką swojej napastniczki. Esther Gonzalez w hiszpańskiej Primera Iberdrola strzeliła jak dotychczas czternaście bramek i jest liderką klasyfikacji strzelczyń.

Spotkanie finałowe rozpoczęło się punktualnie o godzinie 20:45 czasu lokalnego na stadionie Estadio de los Juegos Mediterraneos w Almerii, mieście w południowo-wschodniej części kraju. Zgodnie z przewidywaniami to piłkarki Atletico od samego początku próbowały przejąć inicjatywę na boisku. Mimo to, pierwszą dogodną okazję do zdobycia gola w jedenastej minucie spotkania stworzył sobie zespół Levante. Dobrze w bramce interweniowała bohaterka środowego półfinału przeciwko Barcelonie, golkiperka Hedvig Lindahl. Cztery minuty później to zawodniczki z Madrytu były bliskie otworzenia wyniku meczu, ale niecelnie główkowała Laia Aleixandri. Atletico prezentowało większą determinację do zdobycia bramki, a to udało się w 18. minucie spotkania. Deyna Castellanos oddała precyzyjne uderzenie po ziemi i jej zespół mógł cieszyć się z prowadzenia w finale Superpucharu Hiszpanii. Piłkarki z Madrytu nie zwolniły tempa i trzy minuty później podwyższyły wynik na 2:0. W 32. minucie meczu dużym spokojem w polu karnym wykazała się Ajara Njoya. Skrzydłowa Atletico szybkim zwodem oszukała przeciwniczkę i wpakowała piłkę do siatki, zdobywając tym samym swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. W tej części meczu nic już się nie zmieniło, piłkarki  z Madrytu prowadziły 3:0 i to właśnie podopieczne trenera Sáncheza Very były bliższe zdobycia cennego trofeum.

Po przerwie zawodniczki Levante dążyły do zniwelowania strat. W tej części gry Atletico oddało inicjatywę swoim przeciwniczkom, ale te nie były w stanie tego wykorzystać. W 58. minucie spotkania duży błąd popełniła Meseguer. Środkowa obrończyni Atletico podała prosto do Evy Navarro. Skrzydłowa Levante uderzyła z dystansu, a piłkę zmierzającą w światło bramki na rzut rożny sparowała Hedvig Lindahl. Zdobycia honorowej bramki w finale drużyna Levante bliska była również w 77. minucie meczu. Tym razem świetną interwencją popisała się stoperka Atletico, Laia Aleixandri, w porę ratując swój zespół przed utratą gola. Drużyna z Madrytu w drugiej połowie meczu finałowego zaprezentowała nieco oszczędny styl gry i pozwoliła rywalkom na dominację w posiadaniu piłki. Niemniej jednak, piłkarki Atletico kontrolowały przebieg wydarzeń na murawie i zdołały utrzymać korzystny rezultat do samego końca spotkania. Triumfatorkami tegorocznej edycji Superpucharu Hiszpanii zostały zatem zawodniczki Atletico Madryt.

Levante UD – Atletico Madryt 0:3 (0:3)

Bramki: 18’ Castellanos, 21’ Ajara, 32’ Njoya

Levante UD: Paraluta – Mendez, Galvez, Toletti, Guerrero (62’ Ferrer) – Andonova (62’ Banini) , Zornoza, Soares – Casado (88’ Gomez), Navarro (82’ Cometti), Gonzalez

Atletico Madryt Femeni: Lindahl – Guagni (82’ Kazadi), van Dongen, Tounkara, Aleixandri – Sampedro (46’ Knaak), Santos (57’ Diallo), Meseguer – Castellanos (68’ Duggan), Ludmila, Njoya (82’ Ajibade)

Żółte kartki: 59’ Diallo, 69’ Njoya

Sędzia: Marta Frias Acedo