“Katiusza” zamiast rosyjskiego hymnu?

Komisja zawodnicza Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego pod przewodnictwem Zofii Wielikiej, wystąpiła z propozycją zastąpienia hymnu Rosji pieśnią “Katiusza”. Ich pomysł poparł rosyjski Minister Sportu Oleg Matytsin.  

Ze względu na proceder dopingowy, Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) w Lozannie zakazał rosyjskim sportowcom startu w najważniejszych międzynarodowych imprezach, w tym igrzyskach olimpijskich, pod flagą Rosji. Kara ma trwać do roku 2022.  Zarówno na igrzyskach w Tokio, jak i Pekinie, zawodnicy będą startować pod flagą neutralną. Do startu będą dopuszczeni tylko niektórzy atleci, którym nie udowodniono udziału w procederze, a hymn Federacji Rosyjskiej nie może być grany i śpiewany na żadnym wydarzeniu sportowym. Obejmuje to wszelkie ceremonie otwarcia, zamknięcia i wręczania nagród.  

Rosyjscy atleci wystąpili z propozycją wykorzystania “Katiuszy” na zastępstwo hymnu ze względu na popularność pieśni. Jest ona związana z II wojną światową i długoletnią rosyjską tradycją. Jest postrzegana jako pieśń patriotyczna, zachęcająca obywateli do walki za ojczyznę. Ostateczna decyzja nie należy jednak do Rosjan, a do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOI).