Puchar Włoch: Roma wyeliminowana na Stadio Olimpico

W meczu 1/8 finału Pucharu Włoch Roma sensacyjnie przegrała po dogrywce ze Spezią 2:4. Gospodarze kończyli mecz w „9” po tym, jak dwóch zawodników otrzymało czerwone kartki. Na drużynę gości w kolejnym etapie rozgrywek czeka już Napoli.

 

Piłkarze ze stolicy Włoch przystępowali do wtorkowego spotkania po bolesnej porażce w derbach z Lazio. Z tego powodu Paulo Fonseca poważnie potraktował potyczkę z ekipą z Ligurii, gdyż w wyjściowym składzie znaleźli się między innymi Mkhitaryan, Villar czy Pedro. Piłkarze gości w weekend nie wykorzystali okazji na odskoczenie strefie spadkowej i zremisowali z Torino 0:0. W porównaniu do sobotniego spotkania Vincenzo Italiano dokonał aż dziewięciu zmian. Mimo to nietrudno było wskazać faworyta.

 

Po kwadransie gry to jednak goście prowadzili, w dodatku różnicą dwóch bramek. Najpierw Galabinov wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Cristante. Następnie, po błędnym wyprowadzeniu piłki przez obrońców gospodarzy i szybkiej akcji, bramkę pięknym strzałem zdobył Saponara. Po stracie drugiego gola Roma próbowała odpowiedzieć, ale strzały Pellegriniego i Spinazzoli minimalnie minęły bramkę przyjezdnych. Gospodarze raz po raz niepokoili obrońców oraz bramkarza Spezii i w 43. minucie zdobyli bramkę kontaktową. Arbiter spotkania po raz drugi w meczu podyktował rzut karny, tym razem dla podopiecznych Paulo Fonseci za faul Ismajliego na Pellegrinim. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł sam poszkodowany. Zdobył gola i na przerwę „Giallorossi” schodzili z jednobramkową stratą do rywala.

 

Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił – gospodarze w każdy możliwy sposób dążyli do wyrównania. Spezia natomiast ograniczała się do wyprowadzania kontrataków. Mogło się to zemścić w 69. minucie, jednak Mayoral fatalnie przestrzelił z pięciu metrów. Cztery minuty później gospodarze dopięli swego. Hiszpański napastnik Romy uruchomił Mkhitaryana, a ten podcinką umieścił piłkę w bramce. Piłkarze ze stolicy za wszelką cenę próbowali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść w regulaminowym czasie gry i uniknąć dogrywki, jednak Borja Mayoral marnował sytuację za sytuacją. Niewiele zabrakło, a decydujący cios zadaliby piłkarze gości, ale strzał Piccoliego obronił Lopez. Chwilę później sędzia zaprosił obie drużyny na dogrywkę.

 

Już na samym początku dodatkowego czasu gry sytuacja gospodarzy stała się wręcz dramatyczna. W ciągu minuty gracze „Giallorossich” stracili dwóch zawodników. Najpierw w konsekwencji dwóch żółtych kartek boisko musiał opuścić Mancini, a chwilę później - za groźny atak na napastnika gości – sędzia wyrzucił z boiska także Lopeza. Grę w przewadze wykorzystali goście, którzy w 107. minucie zadali decydujący cios. Po wrzutce z lewej strony boiska najwyżej w polu karnym wyskoczył Verde i zdobył bramkę. Tuż przed zakończeniem spotkania fantastycznym uderzeniem wynik ustalił Saponara, pieczętując awans Spezii do ćwierćfinału Coppa Italia. Tam piłkarze z Ligurii zmierzą się z obrońcą trofeum – Napoli.

 

Roma – Spezia 2:4 po dogrywce (1:2)

Bramki: 43’ Pellegrini (k.), 73’ Mkhitaryan – 6’ Galabinov (k.), 15’ Saponara, 107’ Verde, 119’ Saponara

Roma: Lopez – Mancini, Cristante (95’ Fuzato), Kumbulla – Peres, Pellegrini (70’ Karsdorp), Villar (70’  Veretout), Spinazzola, Pedro (95’ Ibanez), Mkhitaryan (85’ Perez) – Mayoral (91’ Dżeko)

Spezia: Krapikas – Vignali, Erlic, Ismajli, Ramos (68’ Dell’Orco) – Deiola (80’ Acampora), Sena (68’ Ricci), Maggiore – Agudelo (59’ Verde), Galabinov (68’ Piccoli), Saponara

Żółte kartki: Mancini, Pellegrini – Agudelo, Ismajli, Dell’Orco

Czerwone kartki: Mancini (2 x żółta kartka), Lopez

Sędzia: Davide Ghersini