Koszykówka - EuroCup: zwycięstwo gorzowianek na koniec

Gorzowskie koszykarki przed ostatnim spotkaniem fazy grupowej miały jeszcze szansę na awans do dalszej części rozgrywek EuroCup. Przede wszystkim musiały jednak wygrać swoje spotkanie i to zrobiły.

Zawodniczki InvestInTheWest Enei Gorzów grają swoje mecze w Brnie, gdzie przegrały najpierw z gospodyniami bańki, a w drugiej serii spotkań z faworyzowaną ekipą z Turcji. Mimo dwóch porażek podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego wciąż miały szansę na wyjście z grupy i grę w fazie pucharowej. Musiały jednak w ostatnim dniu pokonać MBA Moskwa różnicą co najmniej pięciu punktów i liczyć na zwycięstwo tureckiego Elazig z gospodyniami z Brna.

Gorzowskie akademiczki od samego początku były bardzo zdeterminowane i chciały uzyskać jak najwyższą przewagę. To jednak nie było takie proste, choć zaczęły od szybkiego prowadzenia 4:0. Później jednak ekipa ze stolicy Rosji dogoniła rywalki i do końca pierwszej kwarty był to zacięty bój, ale ze wskazaniem na gorzowianki, które wygrały tę część akurat różnicą pięciu punktów. Druga ćwiartka była jednak lepsza w wykonaniu MBA Moskwa i to właśnie Rosjanki schodziły na przerwę będąc na prowadzeniu.

Po przerwie ponownie mocniej ruszyły akademiczki z Gorzowa Wielkopolskiego. W ciągu pierwszych czterech minut drugiej połowy podopieczne Dariusza Maciejewskiego wyszły na dziewięciopunktowe prowadzenie (61:52), wygrywając ten fragment 15:3. Później wicemistrzynie Polski zaczęły jeszcze powiększać różnicę nad rywalkami i przed ostatnią kwartą prowadziły już 75:63. To była bezpieczna przewaga, ale trzeba było jeszcze ją utrzymać i nie dać się dogonić Rosjankom. Te w ostatnich minutach próbowały gonić gorzowianki, ale popełniały zbyt wiele błędów, a doświadczone zawodniczki w barwach AZS-u potrafiły to wykorzystywać i kontrolować przebieg spotkania. Ostatecznie akademiczki wygrały 97:76. Teraz jednak muszą czekać na wynik drugiego meczu w grupie D. Jeśli Elazig pokona KP Brno, to gorzowianki będą mogły cieszyć się z awansu do fazy pucharowej tegorocznej edycji EuroCup.

Liderką gorzowskiego zespołu była Borislava Hristova, która zagrała pełne 40 minut i zdobyła 33 punkty. Double-double zanotowały natomiast Megan Gustafson (28 pkt., 14 zb.) oraz Cheridene Green (13 pkt., 12 zb.).

MBA Moskwa - InvestInTheWest Enea Gorzów 76:97 (25:30, 24:16, 14:29, 13:22)
MBA: Shtanko 12 (2x3), Nizamova 12 (1), Kirillova 11 (2), Gorbacheva 4, Stolyar 0 oraz Korshakova 14 (4), Glonti 10 (2), Psareva 8 (1), Krymova 3 (1), Leshkovtseva 2, Kuchina 0.
Gorzów: Hristova 33 (3x3), Gustafson 28 (14 zb.), Walker-Kimbrough 19 (1), Green 13 (12 zb.), Owczarzak 2 oraz Kaczmarczyk 2, Dźwigalska 0, Szott-Hejmej 0.