Biathlon - Puchar IBU: rywalizacja w Arber zakończona

Norwegia w pojedynczej sztafecie mieszanej oraz Rosja w sztafecie mieszanej odniosły zwycięstwa w sobotnich zawodach biathlonowego Pucharu IBU w niemieckim Arber. Polacy nie startowali.

Sobota, czyli ostatni dzień drugiego cyklu zmagań biathlonowego Pucharu IBU w niemieckim Arber był zarezerwowany dla rywalizacji mieszanej – pojedynczej sztafety mieszanej oraz sztafety mieszanej. Dzień zaczął się od krótszego startu. Rywalizację zwaną potocznie też supermikstem zdecydowanie zdominowali Norwegowie – Endre Stroemsheim i Karoline Erdal. Skandynawowie od początku do końca prowadzili, nie zaliczyli ani jednej karnej rundy, notując na strzelnicy wynik 0+10. Przez cały wyścig nie zmieniała się też sytuacja za plecami wygranych. Włosi – Daniele Cappelari i Rebecca Passler ani na chwilę nie tracili do rywali więcej, niż minutę, ostatecznie kończąc rywalizację z deficytem 45 sekund i dorobkiem na strzelnicy 1+9. Być może o drugie miejsce skutecznie powalczyliby Niemcy – Lucas Fratzscher i Stefanie Scherer, ale ten pierwszy zaliczył po jednej karnej rundzie na każdej ze zmian, podczas gdy jego koleżanka… pudłowała tylko raz. Nasi zachodni sąsiedzi stracili 59,7 sekundy.

Wyniki:
1. Norwegia – 41:27,7
2. Włochy +45,0
3. Niemcy +59,7

W sztafecie mieszanej najlepsi okazali się reprezentanci Rosji, startujący w składzie Said Karimulla Khalili, Danił Serokwostow, Anastasia Goriejewa i Valeria Wasnecowa. Jak można się było spodziewać, w tej czwórce zdecydowanie mocniejsze okazały się kobiety. Po zmianach mężczyzn z niewielką stratą „Sborna” plasowała się odpowiednio na 6. i 3. miejscu. Kobiety fenomenalnie pobiegły i nawet mimo karnej rundy Wasnecowej na drugim strzelaniu, nikt Rosji nie zagroził. Drugie miejsce, ze stratą ponad 40 sekund zajęła Francja – Oscar Lombardot, Sebastien Mahon, Sophie Chauveau i Camille Bened. „Trójkolorowi” dziś fenomenalnie strzelali – zaliczając tylko 0+6 i o 26,4 sekundy wyprzedzili reprezentację Norwegii – Aleksander Fjeld Andersen, Filip Andersen, Aasne Skrede i Emilie Aagheim Kalkenberg. Skandynawowie prowadzili tylko po pierwszej zmianie, potem kręcili się wokół podium i ostatecznie znaleźli się na jego najniższym stopniu.

Wyniki:
1. Rosja – 1:22:52,8
2. Francja +40,3
3. Norwegia +1:06,7