Puchar Anglii: hat-trick Abrahama przeciwko Luton

Piłkarze Chelsea pokonali Luton 3:1 w 4. rundzie Pucharu Anglii. Gospodarze po trzech bramkach Tammy'ego Abrahama zapewnili sobie udział w kolejnej rundzie FA Cup. Chelsea w kolejnym etapie tych rozgrywek zmierzy się Barnsley.

Spoglądając na składy przed spotkaniem 4. rundy FA Cup można było stwierdzić, że Frank Lampard nie zamierzał w żaden sposób odpuszczać pucharowego meczu. Pomimo kilku zmian w wyjściowej jedenastce w linii obronnej, trener Chelsea zdecydował się na postawienie od pierwszych minut na takich zawodników jak: Mason Mount, Christian Pulisic, Hakim Ziyech, Timo Werner czy Tammy Abraham. Szkoleniowiec Luton, Nathan Jones do boju wysłał swoją najlepszą jedenastkę, co zapowiadało, że drużyna z Championship będzie walczyć o pełną pulę. 

Zimowa aura na Stamford Bridge w żaden sposób nie przeszkodziła gospodarzom, by dobrze rozpocząć spotkanie. Zgodnie z przewidywaniami zawodnicy Chelsea narzucili swoje tempo gry, co zaowocowało już w 11. minucie, kiedy Tammy Abraham skierował pewnym strzałem po ziemi piłkę do bramki. Podopieczni Franka Lamparda kontynuowali swoją dobrą grę i sześć minut później po dośrodkowaniu Jamesa, tym razem strzałem głową, Abraham wbił futbolówkę do siatki ponownie. W kolejnych minutach "The Blues" kontrolowali mecz, utrzymując się przy piłce. Gdy wydawało się, że trzecia bramka ze strony Chelsea będzie kwestią czasu, piłkarze Luton skwitowali swój atak celnym strzałem, przy którym nie popisał się Kepa Arizzabalaga. Bramkę na swoje konto w 30. minucie zapisał Jordan Clark. Gol kontaktowy Luton napędził piłkarzy Chelsea do jeszcze intensywniejszych ataków, ale już żaden z nich w tej części spotkania nie znalazł drogi do bramki. W ostatniej akcji pierwszej połowy na doprowadzenie do remisu szansę ze stałego fragmentu miał zespół Luton, ale tym razem Arizzabalaga zachował większą czujność.

Pierwsze minuty drugiej odsłony pokazały, że Chelsea jest zmotywowana do strzelania kolejnych bramek w tym meczu. W 50. minucie dogodnej sytuacji nie wykorzystał Christian Pulisic. Amerykański pomocnik oddał strzał wprost w Simona Slugę. Gdy uwidoczniała się przewaga "The Blues" w drugiej połowie, kontratak wyprowadzili goście, a piłkarzy Chelsea od utraty bramki uratował hiszpański bramkarz. Piłkarze Nathana Jonesa atakowali coraz odważniej co zmotywowało menadżera gospodarzy do zmiany w swoim składzie. Callum Hudson Odoi po wejściu na murawę potrzebował trzech minut by popisać się fantastyczną akcją z lewej strony, którą wykończył Tammy Abraham. Było to trzecie trafienie w tym meczu Anglika, a 29. w całej seniorskiej karierze dla Chelsea. Kilka chwil później faulowany w polu karnym Timo Werner, spróbował sam ustalić wynik spotkania. Na wysokości zadania stanął Sluga i obronił rzut karny uderzany przez Niemca. Ostatnie minuty nie przyniosły więcej emocji na Stamford Bridge i gospodarze tego spotkania zagrają w 5. rundzie przeciwko Barnsley. 

Chelsea - Luton 3:1 (2:1)

Bramki: 10', 17', 74' Abraham - 30' Clark

Chelsea: Arrizabalaga - James, Christensen, Zouma, Emerson - Mount (83' Kovacic), Gilmour - Ziyech (77' Havertz), Pulisic (71' Hudson-Odoi) , Werner - Abraham (77' Giroud)

Luton: Sluga - Bradley, Rea (46' Potts), Lockyer, Bree (61' LuaLua) - Ruddock - Naismith (76' Moncur), Dewsbury-Hall, Tunnicliffe (61' Berry), Clark - Cornick (61' Collins)

Żółte kartki: 85' Clark

Sędzia: David Coote