Szermierka wróci w marcu

Międzynarodowa Federacja Szermiercza (FIE) ogłosiła pierwsze decyzje dotyczące powrotu szermierzy na światowe plansze. Ma on nastąpić dopiero w marcu.

Szermierka jest jednym ze sportów, które najdłużej oczekują na powrót po przerwie związanej z pandemią SARS-CoV-2. Ostatnie poważne turnieje rozegrano w pierwszej dekadzie marca 2020 i od tego czasu światowe plansze świeciły pustakami. Rozgrywano zawody krajowe, między innymi w Polsce, ale nie wznowiono ani Pucharu Świata, nie rozegrano mistrzostw kontynentalnych ani świata.

FIE podjęło decyzję, że kontynentalne mistrzostwa juniorów i kadetów w tym sezonie także nie zostaną rozegrane. Na marzec zaplanowano pierwsze w tym roku zawody Pucharu Świata. Szabliści i szablistki spotkają się w dniach 10-14 marca w Budapeszcie, szpadziści i szpadzistki powalczą w Kazaniu od 19 do 23 marca, zaś floreciści i florecistki wybiorą się do Dauhy, by w turnieju Grand Prix walczyć w dniach 26-28 marca. 

Najważniejsze we wznawianej rywalizacji międzynarodowej będzie dokończenie kwalifikacji na igrzyska olimpijskie w Tokio. O przyznaniu większości miejsc zadecyduje ranking FIE, ogłoszony 5 kwietnia 2021. Ranking został "zamrożony" z dniem 8 marca 2020 i zostanie uzupełniony o wyniki wspomnianych trzech turniejów. Kwalifikację wywalczyły już przed przerwą polskie szpadzistki (drużyna i trzy zawodniczki w turnieju indywidualnym) i na pewno jej nie stracą. Ostatnią szansa na zdobycie kwalifikacji będą kontynentalne turnieje kwalifikacyjne (dla Europy w Madrycie), zaplanowane na drugą połowę kwietnia.