Tenis – ATP Great Ocean Road Open: Hurkacz i Sinner pewnie w drugiej rundzie

W jednym z kilku trwających w Melbourne turniejów podprowadzających do Australian Open – Great Circle Road Open – Hubert Hurkacz i Włoch Jannik Sinner pewnie awansowali do drugiej rundy debla. W dwóch setach pokonali reprezentantów gospodarzy. Scott Puodziunas i Calum Puttergill nie zdążyli w tym turnieju rozegrać nawet godziny.

Hubert Hurkacz i Jannik Sinner, choć specjalistami od debla nie są, zdecydowanie byli faworytami starcia ze Scottem Puodziunasem i Calumem Puttergillem. Dla mało znanych Australijczyków był to debiut w zawodach rangi ATP. Polak i Włoch świetnie wywiązali się z roli faworytów. Mogli się cieszyć z triumfu po niespełna godzinie gry.

Już od początku spotkania przewaga Hurkacza i Sinnera była wyraźna. Zdecydowanie łatwiej wygrywali oni swoje gemy serwisowe, podczas gdy rywalom przychodziło to z trudem. W pierwszej partii polsko-włoski duet przełamał jednak tylko raz – w szóstym gemie. Była to jednak wystarczająca przewaga, by dzięki solidnej grze przy własnym podaniu wygrać otwierającą partię 6:3.

Drugi set miał podobny przebieg. Break na 3:2 w praktyce zadecydował już o jego losach. Kolejne gemy to była formalność. Tym razem Hurkacz i Sinner przełamali bowiem dwukrotnie partię i zakończyli znowu wynikiem 6:3, wygrywając deciding pointa przy podaniu rywali. Co ciekawe, obydwie odsłony spotkania trwały dokładnie 27 minut. W kolejnej rundzie o zwycięstwo może być jednak dużo ciężej. Po drugiej stronie siatki staną rozstawieni z "4" Francuz Pierre-Hugues Herbert i Fin Henri Kontinen, którzy w pierwszej rundzie mieli "wolny los".

Hubert Hurkacz/Jannik Sinner (POL/ITA) – Scott Puodziunas/Calum Puttergill (AUS) 6:3, 6:3