Holandia zwróci byłym koloniom skradzione dobra dziedzictwa kulturowego
- Data publikacji: 13.02.2021, 17:09
Rząd holenderski poinformował, że zamierza zwrócić wszystkie skradzione dobra kulturowe ze swoich byłych kolonii. W komunikacie na oficjalnej stronie władze podkreśliły, iż pragną naprawić historyczną niesprawiedliwość. Sprawą zwrotu ma zająć się niezależna komisja.
W 2019 roku powołano w Holandii Radę ds. Kultury. W jej skład weszło dziesięciu ekspertów z różnych dziedzin, a na ich czele stanęła prawniczka Lilian Goncalves-Ho Kang. Rada miała za zadanie utworzyć ścieżkę, którą miała podążyć Holandia, gdyby dawne kolonie domagały się zwrotu wszelkiego dziedzictwa kulturowego.
- Jeśli zostanie ustalone, że coś zostało skradzione, a kraj pochodzenia zechce zwrotu, należy to bezwarunkowo uczynić - mówiła Lilian Goncalves-Ho Kang dla dziennika Nederlands Dagblad.
W październiku 2020 roku Rada ds. Kultury wydała raport Dobra kolonialne i uznanie niesprawiedliwości. Dokument był dowodem na to, że Holandia posiada kilkaset tysięcy obiektów, które zostały skradzione z dawnych kolonii państwa na przestrzeni 400 lat. W sobotę 6 lutego rząd w Hadze wydał komunikat na swojej stronie internetowej:
Z powodu braku równowagi sił w epoce kolonialnej, przedmioty kultury były często po prostu kradzione (holenderski rząd) pragnie pomóc naprawić tę historyczną niesprawiedliwość, zwracając obiekty dziedzictwa kulturowego do ich krajów pochodzenia -
Minister oświaty, kultury i nauki Ingrid van Engelshoven zapowiedziała powołanie niezależnej komisji, która będzie odpowiadać za ocenę dóbr podlegających zwrotowi. Zaznaczyła, że niezbędna jest przejrzysta ocena wszelkich wniosków związanych ze zwrotem dziedzictwa kulturowego. Zadeklarowano również współpracę z Indonezją, Surinamem i zamorskimi terytoriami Holandii.
- W holenderskich zbiorach państwowych nie ma miejsca na przedmioty dziedzictwa kulturowego pozyskane w drodze kradzieży. Jeśli jakiś kraj chce je z powrotem, to je oddamy – zapowiedziała minister.