Lekkoatletyka - HMPJiJM: wartościowe wyniki w Toruniu
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 14.02.2021, 22:39
Trzy dni emocji w ramach Halowych Mistrzostw Polski do lat 18 i 20 oraz kilka bardzo wartościowych wyników. Na pierwszy plan wychodzi rekord Polski na 400 metrów Kornelii Lesiewicz, ale wartościowe wyniki uzyskali też m.in. Michał Gawenda, Filip Rak czy Krzysztof Różnicki.
Halowe Mistrzostwa Polski Juniorów i Juniorów młodszych w Toruniu trwały przez trzy dni. W piątek rozegrano m.in. zawody pięcioboju kobiet, w których doszło do niezwykle ciekawych rozstrzygnięć. W obu kategoriach wiekowych po złoto sięgnęły zawodniczki, które przyjechały… z Holandii, a startowały w barwach OŚ AZS Poznań. W rywalizacji do lat 18 najlepsza okazała się Marlen Baas, która wygrała co prawda tylko jedną konkurencję – pchnięcie kulą (13,55), ale w pozostałych uplasowała się na wysokich pozycjach. Zwyciężczyni uzyskała 3825 punktów, a pozostałe medale zdobyły Paulina Kubis (3735) i Weronika Kadłubowicz (3503). W stawce do lat 20 zwyciężyła Sophia Mulder, triumfując w skoku wzwyż (1,70) oraz na 800 metrów (2:16,53). Zawodniczka z Holandii w całej rywalizacji uzyskała 3772 punkty, wyprzedzając Kornelię Surę (3723) i Aleksandrę Krawczyk (3679). W pierwszym dniu rywalizacji rozdano też medale w dwóch konkurencjach technicznych – trójskoku i skoku o tyczce juniorek młodszych oraz w chodach na 3000 i 5000 metrów. Imponująca była przede wszystkim przewaga Kamila Piecucha nad resztą stawki w chodzie juniorów na 5000 metrów. Zwycięzca całej rywalizacji uzyskał czas 21:22,90 podczas gdy drugi na mecie Mikołaj Nowostawski skończył rywalizację niemal dokładnie 3 minuty później.
W sobotę w Toruniu padło kilka bardzo wartościowych wyników. Do takich na pewno należy zaliczyć wyczyn 15-letniego Michała Gawendy, który zdecydowanie wygrał konkurs skoku o tyczce juniorów młodszych, rezultatem 5,07 poprawiając halowy rekord Polski w tej kategorii wiekowej… z 2001 roku. Rośnie nam też kolejne znakomite pokolenie średniodystansowców. Dotychczas halowy rekord Polski juniorów na dystansie 1500 metrów dzierżył Mateusz Borkowski, który już z sukcesami występuje na arenie międzynarodowej. W sobotę jego osiągnięcie poprawił Filip Rak, który uzyskał rezultat 3:45,62 i o niespełna 4 sekundy pokonał Jędrzeja Poczwardowskiego i Macieja Wyderkę. Lepsi od Polaka na listach światowych tego sezonu w kategorii juniorów są tylko Amerykanin Hobbs Kessler (3:43,07) i Kenijczyk Vincent Kibet Keter (3:42,95). Bardzo dobrą serią w finale skoku w dal juniorek popisała się jego zwyciężczyni – Anna Matuszewicz. 17-latka skoczyła kolejno 5,85 / 6,04 / 6,20 / 6,12 / 6,33 / 6,01 i uzyskała najlepszy halowy rezultat polskiej juniorki w tej konkurencji od 19 lat, gdy to rekord Polski uzyskiwała w Spale Katarzyna Klisowska (6,38).
W niedzielę największą gwiazdą zawodów okazała się Kornelia Lesiewicz. Zawodniczka AZS AWF Gorzów Wielkopolski, która dopiero 14 sierpnia osiągnie pełnoletniość wygrała bieg na 400 metrów w kategorii juniorek i to rezultatem 52,97, który po pierwsze dał jej pobicie rekordu Polski należącego do Anny Kiełbasińskiej (54,16), a po drugie pozwolił uzyskać minimum na Halowe Mistrzostwa Europy w Sopocie, które odbędą się początkiem marca. Polka jest pierwszą 18-letnią (rocznikowo) zawodniczką z Europy, która złamała 53 sekundy w hali od 2006 roku. W niedzielę znowu zachwycił na dystansie 800 metrów w rywalizacji juniorów Krzysztof Różnicki. Jeśli ktoś przypomina sobie to nazwisko, to okazuje się, że… bardzo słusznie. Końcem sierpnia 2020 roku podczas Mistrzostw Polski na otwartym stadionie młody zawodnik zdobył tytuł seniorskiego mistrza Polski, pokonując Michała Rozmysa i Mateusza Borkowskiego. Tym razem, w swojej kategorii wiekowej, Różnicki też nie zostawił szans rywalom i z rezultatem 1:49,77 pokonał Kacpra Lewalskiego (1:50,70) oraz Jakuba Chmielarza (1:53,35).
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.