Liga Mistrzów: Liverpool przybliżył się do ćwierćfinału

We wtorek, 16 lutego, rozegrano pierwsze mecze 1/8 Ligi Mistrzów. Nietypowo, bo w Budapeszcie na Puskas Arenie, RB Lipsk podejmował Liverpool. Lepsi okazali się podopieczni Jurgena Kloppa, którzy zwyciężyli 0:2 i znacznie przybliżyli się do ćwierćfinału. Bramki dla zwycięzców strzelali Mohamed Salah i Sadio Mane.

 

Wtorkowy mecz mógł bardzo dobrze rozpocząć się dla drużyny z Lipska. Dani Olmo (Lipsk) wyskoczył do dośrodkowania i główka strzelił w kierunku bramki, jednak piłka odbiła się od słupka. Po 10. minutach wyrównanej gry swoją okazję mieli goście. Roberto Firmino (Liverpool) znalazł sobie trochę miejsca w polu karnym, ale futbolówka po strzale trafiła jedynie w boczną siatkę.

 

W 24. minucie świetne dośrodkowanie otrzymał Sadio Mane (Liverpool) i głową próbował pokonać Petera Gulacsiego (Lipsk), jednak piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Kilka minut później daleko w pole wyszedł Gulacsi, aby wybić podanie do Salaha. Jednak piłka kopnięta przez Węgra trafiła prosto do Andrew Robertsona (Liverpool), który próbował trafić między słupki niemalże z połowy boiska, ale piłka trafiła w górną siatkę. Jeśli Szkot trafiłby do bramki, byłaby to z pewnością bramka miesiąca.

 

Chwilę później błąd popełnili obrońcy Lipska, którzy podali piłkę do rywali. Futbolówka natychmiast trafiła do Mane, który dwukrotnie próbował oddać strzał, jednak był blokowany przez obrońców. Ostatecznie podał jeszcze do Firmino, który główką wbił piłkę do siatki, jednak sędziowie uznali, że wcześniej piłka przekroczyła końcową linię boiska i od bramki rozpoczął Gulacsi. Do końca połowy wynik się już nie zmienił.

 

Druga połowa, podobnie jak pierwsza, mogła się dobrze rozpocząć dla Lipska. Christopher Nkunku (Lipsk) po otrzymaniu niezłego podania strzelił z pola karnego w kierunku bramki, ale  jego strzał obronił Alisson (Liverpool). Kilka minut później po fatalnym błędzie Marcela Sabitzera (Lipsk) piłkę przejął Mohamed Salah (Liverpool) i pognał w kierunki bramki, aby spokojnie pokonać Gulacsiego i otworzyć wynik meczu.

 

W 58. minucie ponownie tragiczny błąd popełnił obrońca gospodarzy, a piłkę przejął Mane i podobnie jak Egipcjanin spokojnie pokonał Węgra w sytuacji jeden na jeden. Po chwili swoją szansę mieli Lipszczanie, jendak Angelino strzelił obok słupka. Do końca meczu na boisku było dość ciekawie, a mecz był wyrównany. Jednak żaden z zespołów nie był w stanie już zdobyć bramki. Dzięki wygranej bardzo blisko awansu do 1/4 Ligi Mistrzów są gracze "The Reds". Rewanż rozegrany zostanie 10 marca.

 

RB Lipsk - Liverpool 0:2 (0:0)
Bramki: 53' Salah, 58' Mane
Lipsk: Gulacsi - Angelino, Upamecano, Klostermann, Mukiele (65' Orban) - Kampl (73' Hwang), Haidara (65' Poulsen), Sabitzer - Adams, Olmo, Nkunku
Liverpool: Alisson - Robertson, Henderson, Kabak, Alexander-Arnold - Jones, Wijnaldum, Alcantara (72' Oxlade-Chamberlain) - Mane, Firmino (72' Shaqiri), Salah (90' Williams)
Żółte kartki: 5' Haidara, 5' Mukiele, 52' Nkunku, 66' Angelino, 76' Olmo - 69' Kabak, 81' Henderson
Sędzia: Slavko Vincic