La Liga: Królewski mecz na szczycie – zapowiedź
- Dodał: Krystian Stefaniuk
- Data publikacji: 01.03.2021, 10:00
W poniedziałek 1 marca zakończy się 25. kolejka hiszpańskiej Primera Division. Real Madryt podejmie na Estadio Alferdo Di Stefano zespół Realu Sociedad San Sebastian.
Swoje mecze wygrały ekipy Atletico Madryt i FC Barcelony. Real Madryt, jeśli nie chce na dobre stracić pozycji wicelidera na rzecz Barcelony oraz powiększyć przewagi Atletico, zobligowany jest do zdobycia trzech punktów. Nie będzie to łatwe zadanie, gdyż po słabszym okresie wydaje się, że Real Sociedad wrócił na dobre tory i prezentuje się w lidze bardzo solidnie.
Baskowie mieli gorszy okres przez około dwa miesiące. Początkowo świetnie radzili sobie na krajowym podwórku. Przez kilka kolejek byli zaraz za Atletico, które czuło ich oddech na plecach, wyprzedzali w lidze i Barcelonę, i madrycki Real. Pod koniec listopada coś się zacięło w dobrze pracującej maszynie, czego skutkiem była wycieczka w dół tabeli. Od kilku spotkań RSSS radzi sobie bardzo dobrze i jeśli można wybrać dobry moment na powrót formy, to runda wiosenna jest na to najlepszym czasem.
Real Madryt. Real w tym sezonie zawodzi. Kiepski styl w Lidze Mistrzów, awans do następnej rundy wywalczony dopiero w ostatniej kolejce, blamaż w Pucharze Króla z trzecioligowym Alcoyano i blade występy w rodzimej lidze. Obecnych mistrzów nie opuszczają kontuzje, Zinedine Zidane bodaj w jednym meczu miał do dyspozycji całą kadrę. Styl gry Realu nie jest przekonujący, ale po ostatnich spotkaniach wydaje się, że tak jak przeciwnicy, powoli odnajdują swój charakter i prawdopodobnie czeka nas ciekawa druga część sezonu. Udało się nieco skrócić dystans do Atleti, które ma za sobą kilka słabszych meczów. Sytuacja w górze tabeli zacieśniła się i Real, i Barcelona wciąż są w grze o tytuł, co nie było takie oczywiste kilka tygodni wstecz.
Oba zespoły trapią kontuzje. W Realu Sociedad zabraknie Asiera Illarramendiego, Aritza Elustondo oraz Mikela Merino, pauzującego za kartki. W Realu Madryt co prawda większość zawodników dochodzi do zdrowia, lecz w najbliższej kolejce Zizou nie będzie miał pod ręką kilku ważnych ogniw drużyny, takich jak Sergio Ramos, Karim Benzema czy Eden Hazard. W kolejnej kolejce na Real Madryt czeka Atletico, bezpośredni rywal do tytułu. Jeśli Los Blancos nie zawiodą w meczu z Sociedad i ponownie w tym sezonie ograją obecnych liderów, to obejmą prowadzenie w ligowej tabeli.
Faworytem spotkania są gospodarze. Mecz nie odbędzię się na Anoeta, gdzie goście są najgroźniejsi. Real nie zwykł tracić punktów z Baskami grając u siebie i, mimo wielu zawirowań w tym sezonie, powinni ten mecz wygrać, lecz może być to trudne starcie. Odpowiedzi na pytania dotyczące wyniku, sytuacji w tabeli po 25. kolejce i formy obu zespołów poznamy w poniedziałek późnym wieczorem.