Tauron Liga: ważny triumf Legionovii w Radomiu!

W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Tauron Ligi E.LECLERC MOYA Radomka Radom podejmowała DPD IŁCapital Legionovię Legionowo. Gospodynie bez większych problemów wygrały pierwszego seta, jednak trzy kolejne partie padły łupem legionowianek, które triumfowały 3:1. To zwycięstwo mocno przybliżyło drużynę prowadzoną przez Alessandro Chiappiniego do awansu do najlepszej czwórki mistrzostw Polski. 

 

Siatkarki Radomki wyszły na rozgrzewkę w koszulkach z napisem "One Team. One fight". To był akt solidarności z Janisą Johnson, która z powodów zdrowotnych nie wystąpi już w obecnym sezonie Tauron Ligi. Radomianki osłabione brakiem Amerykanki bardzo dobrze rozpoczęły poniedziałkowe spotkanie. Po wyrównanym początku gospodynie szybko przejęły inicjatywę. Po ataku Bruny Honorio Marques miejscowe prowadziły 8:4. W kolejnym fragmencie podopieczne Riccardo Marchesiego kontynuowały dobrą grę i konsekwentnie powiększały przewagę. Dzięki dobremu zagraniu brazylijskiej atakującej Radomki na tablicy wyników widniał rezultat 14:8. Przy zagrywce Samary Rodrigues De Almeidy gospodynie zanotowały znakomitą serię, powiększając różnicę do dziesięciu oczek (21:11). W końcówce drugi zespół sezonu zasadniczego nie pozwolił rywalkom na zniwelowanie strat i pewnie zwyciężył pierwszego seta 25:15. 

 

Zespół z Radomia utrzymał dobrą dyspozycję z pierwszej odsłony również w początkowym fragmencie drugiej partii. Legionowianki nie radziły sobie z solidnie grającymi przeciwniczkami i popełniały proste błędy. Po długiej akcji zakończonej skutecznym atakiem Bruny Honorio Marques gospodynie miały cztery punkty przewagi (6:2). Później siatkarki Radomki kontrolowały przebieg boiskowych zdarzeń i dzięki błędowi dotknięcia siatki popełnionemu przez Maję Tokarską prowadziły już 13:8. Przy stanie 15:10 przyjezdne wzięły się za odrabianie strat. Ekipa prowadzona przez Alessandro Chiappiniego bezlitośnie wykorzystywała nieskuteczność rywalek i zdobyła dziewięć punktów z rzędu, doprowadzając do rezultatu 19:15 na swoją korzyść. Legionovia nie oddała prowadzenia do końca seta i zwyciężyła 25:19. Drugą partię zakończył as serwisowy Jessici Rivero Marin. 

 

Na początku trzeciej odsłony gospodynie miały spore kłopoty ze skończeniem ataku. Przy zagrywce Alicji Grabki legionowianki odskoczyły przeciwniczkom, doprowadzając do rezultatu 6:2. Radomski zespół szybko wrócił do gry. Po ataku Samary Rodrigues De Almeida miejscowe wyrównały stan rywalizacji (8:8). Dzięki dobremu zagraniu Olivii Różański podopieczne Alessandro Chiappiniego odbudowały przewagę (13:10), lecz siatkarki Radomki odpowiedziały serią i objęły prowadzenie 14:13. W kolejnych akcjach gospodynie popełniły kilka błędów, a zespół z Legionowa ponownie odskoczył. Wskutek nieudanego ataku Bruny Honorio Marques na tablicy wyników widniał rezultat 20:16 na korzyść Legionovii. Radomska ekipa nie złożyła broni i doprowadziła do remisu 22:22. W decydującym momencie przyjezdne zachowały więcej zimnej krwi i triumfowały 25:23. 

 

Czwarty set rozpoczął się znakomicie dla Legionovii. Po sprytnym zagraniu Alicji Grabki przyjezdne prowadziły 4:0. Siódma ekipa po rundzie zasadniczej utrzymywała przewagę i dzięki atakowi Olivii Różański na tablicy wyników widniał rezultat 10:6. W kolejnym fragmencie radomski zespół zniwelował straty, doprowadzając do remisu 13:13. Po wyrównanej walce zespół gości odbudował różnicę. Wskutek precyzyjnej zagrywki Olivii Różański legionowianki prowadziły 22:18. Ostatecznie Legionovia wygrała 25:22, a spotkanie zakończył as serwisowy Diany Dąbrowskiej.  

 

Kolejne spotkanie fazy play-off pomiędzy Radomką a Legionovią zostanie rozegrane 20 marca o godzinie 17:30 w Legionowie. 

 

E.LECLERC MOYA Radomka Radom - DPD IŁCapital Legionovia Legionowo 1:3 (25:15, 19:25, 23:25, 22:25)

MVP: Alicja Grabka