La Liga: Barcelona wygrywa z Villarrealem
wikimedia.commons

La Liga: Barcelona wygrywa z Villarrealem

  • Dodał: Liwia Waszkowiak
  • Data publikacji: 25.04.2021, 18:08

FC Barcelona wygrywa z Villarrealem! Zwycięsko z tej ciekawej potyczki wyszła Blaugrana, tym samym dorzucając do kolekcji ważne punkty. Świetny występ zaliczył Antoine Griezmann, zdobywca obu goli, które pozwoliły ekipie Ronalda Koeamana na wygraną.

 

Początkowa faza meczu nie zwiastowała zaciętego pojedynku, jednakże można było odnieść wrażenie, że Villarreal dość odważnie będzie próbował otworzyć wynik spotkania na swoją korzyść. Barca w defensywie grała bardzo spokojnie, przejmując niemal każdą piłkę, która gdzieś w okolice pola karnego zaczynała wędrować. Sergio Asenjo miał pełne ręce roboty i gdyby nie jego dobre interwencje, wynik mógłby bardzo szybko ulec zmianie. Samuel Chukwueze zdecydowanie poprawił jakość wykończenia akcji, dzięki czemu w 27. minucie udało mu się przebić przez obronę Blaugrany i zdobyć pierwszego gola w tym meczu.

 

Był to nieco niespodziewany zwrot akcji, na odpowiedź jednakże nie trzeba było długo czekać. Oscar Mingueza fenomenalnym podaniem dał możliwość na odgryzienie się zaledwie kilkadziesiąt sekund później! Antoine Griezmann z ogromną lekkością przerzucił piłkę nad bramkarzem i wyrównał wynik spotkania. Prowadzenie Barcelona objęła w 35. minucie. Absolutnie niewybaczalny błąd popełnił jeden z obrońców Villarrealu, co natychmiastowo wykorzystał Griezmann. Francuz oddał strzał z bliska bez problemu umieszczając futbolówkę w siatce. Barca przejęła inicjatywę, choć Villarreal próbował się odgryzać, bezskutecznie jednak. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:2.

 

Druga część meczu była dość zacięta, Villarreal nie poddawał się i starał odrobić stratę. Blaugrana jednak kontrolowała sytuację, nie pozwoliła El Submarino Amarillo na to, by mogli konkretnie zagrozić. W 65. minucie bardzo agresywnym faulem nie popisał się Manuel Trigueros. Walcząc o piłkę powalił Leo Messiego, który przez dłuższą chwilę zwijał się z bólu. Sędzia ukarał go za to czerwoną kartką, co oznaczało, że gospodarze do końca spotkania będą musieli radzić sobie w dziesiątkę.

 

Emocje opadły, pierwsza połowa była zdecydowanie ciekawsza, więcej działo się na boisku, a przede wszystkim pod bramkami. Barcelona co prawda starała się powiększyć swoją przewagę, ale tak naprawdę wystarczyło utrzymać wynik. Villarreal mógł wyszarpać remis, robił co mógł, chociaż widać było, że zdeterminowanie osłabło. Barcelona utrzymała prowadzenie do ostatniego gwizdka i wygrała 2:1.

 

Villarreal CF – FC Barcelona 1:2

Bramki: 27’ Chukwueze – 28’ 35’ Griezmann

Villarreal: Asenjo – Foyth, Albiol (90’ Gaspar), Torres, Moreno (60’ Estupinan) – Chukwueze (89’ Pino), Capoue (77’ Gomez), Parejo, Trigueros – Moreno, Alcacer (60’ Coquelin)

Barcelona: ter Stegen – Mingueza, Pique, Lenglet – Dest (46’ Roberto), de Jong, Busquets (88’ Araujo), Pedri (64’ Moriba), Alba – Messi, Griezmann (80’ Dembele)

Żółte kartki: 67’ Albiol, 74’ Torres - 50’ Griezmann, 82’ Busquets

Czerwone kartki: 65’ Trigueros

Sędzia: Carlos Del Cerro

Liwia Waszkowiak

20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.