Lekkoatletyka: Emilia Ankiewicz ogłosiła datę końca kariery

W rozmowie w serwisie tvpsport.pl Emilia Ankiewicz ujawniła, że wraz z końcem sezonu odejdzie na sportową emeryturę. Zawodniczka argumentowała swoją decyzję chęcią ustabilizowania dalszego życia oraz założeniu rodziny. 

Decyzja podjęta przez Ankiewicz jest prawdopodobnie nieodwracalna. Jak sama zawodniczka przyznała, osiągnięcie większego sukcesu byłoby aktualnie bardzo trudne. Jej dalsza kariera opierałaby się jedynie na poprawach wyników i "życiówek", lecz w wieku 31 lat dość trudno uzyskiwać coraz lepsze rezultaty. Kolejnym z powodów chęci zawieszenia butów na kołek jest chęć założenia rodziny i zakończenie życia "na walizkach". W rozmowie stwierdziła życie sportowca bardziej sprzyja mężczyznom, gdyż dłużej potrafią wytrzymać taki tryb pracy. 

Przed zakończeniem kariery wciąż jednak myśli o igrzyskach olimpijskich. Wyjazd do Japonii będzie niewątpliwie trudny do zrealizowania, gdyż minimum jest dość wygórowane (55.40 sekundy). Ankiewicz pozostaje ranking, z którego są wybierane najwyżej rozstawione zawodniczki, które nie uzyskały wymaganego czasu. W wywiadzie Ankiewicz również stwierdziła, że jest aktualnie za późno, aby zmienić dystans na, chociażby 800 metrów. Jednym z głównych powodów jest zmiana trenera na Roberta Kędziora, który jest specjalistą od płotków, a nie biegów średnich. 

Największymi osiągnięcia Emilii był półfinał Igrzysk Olimpijskich w Rio oraz srebrnym medal Uniwersjady w Gwangju w 2015 roku. Podczas zmagań w Brazylii sprawiła nie lada sensację, docierając, aż do półfinałowych biegów na dystansie 400 metrów przez płotki. W swojej sesji zajęła siódmą lokatę z czasem 56,99, wyprzedzając, chociażby Czeszkę Denise Rosolovą. Rekord życiowy uzyskała podczas eliminacji w Rio, zajmując trzecią pozycję z czasem 55.89 sekundy.