LoL - MSI: bezbłędna faza grupowa RNG, PGG zagra w dalszej części turnieju

W czwartym dniu Mid-Season Invitational oglądaliśmy potyczki w Grupie A. Jako, że czwarta drużyna z tej grupy z Wietnamu nie dotarła na turniej, to każda z formacji musiała zagrać dzisiaj cztery spotkania. Royal Never Give Up bez problemów wygrało wszystkie gry, Pentanet.GG i Unicorns Of Love zremisowali 1:1 co doprowadziło do dogrywki, w której dość niespodziewanie zwyciężyła australijska drużyna. RNG wyszło z grupy z wynikiem 8:0, a PGG z 3:6.

 

Unicorns Of Love 0:1 Royal Never Give Up

 

W pierwszym spotkaniu dnia UOL postawiło na Nocturne’a, Rumble’a, Victora, Xayah i Alistara, a RNG na Renektona, Morganę, Sylasa, Kai’Sę i Leonę. Cryin bardzo szybko zdobył solo zabójstwo. Wkrótce zobaczyliśmy też wymianę jeden za dwa na środkowej alei na korzyść chińskiej drużyny, co pozwoliło im także zgarnąć smoka. Zdobywając tak wczesną przewagę RNG zdobywało kolejne korzyści, a żeby Sylas upadł musiało się przy nim pojawić trzech przeciwników. W 12 minucie na dolnej alei walka została zwyciężona przez UOL, chociaż kilku graczy z Rosji również upadło. To jednak nie dało im zbyt wiele, ponieważ RNG wciąż miało sporą przewagę. Już w 19 minucie walcząc przy smoku, UOL zostało niemal zmiażdżone przez przeciwników i już wtedy różnica w złocie wynosiła osiem tysięcy. RNG wzmocniło się też Baronem, jednak w walce chwilę później prawie wszyscy ich zawodnicy zginęli. Te drobne potknięcia nie zmieniły losu gry, już chwilę później jednorożce upadały pod swoją bazą. Decydującą walkę zobaczyliśmy w 28 minucie i tak RNG zapewniło sobie już całkiem pewny awans do dalszej fazy rozgrywek.

 

Unicorns Of Love 1:0 Pentanet.GG

 

Jednorożce wybrały Urgota, Nidalee, Oriannę, Tristanę i Alistara, a PGG Renektona, Gravesa, Ahri, Kai’Sę i Nautiliusa. Pierwszą krew zdobyło UOL jednak w zamian za jedno zabójstwo. Ta gra rozpoczęła się dużo bardziej spokojnie niż poprzednia. Jakąkolwiek walkę zobaczyliśmy dopiero w 12 minucie i skończyła się ona dwa za jeden dla UOL. Wymian było niewiele, a różnicy w złocie długo prawie nie było. Padały pojedyncze eliminacje, smoki czy wieże ale żadna z drużyn nie miała przed sobą oczywistego zwycięstwa. Dopiero w 20 minucie zobaczyliśmy większe starcie, które zostało wygrane przez UOL. Zgarnęli oni dzięki temu smoka oraz Barona. W tym momencie zdobyli dużą przewagę i już chwilę później zmiażdżyli PGG w ich bazie kończąc grę w 24 minucie.

 

Royal Never Give Up 1:0 Pentanet.GG

 

Tym razem u RNG zobaczyliśmy Gnara, Volibeara, Syndrę, Varusa i Leonę, a u PGG Urgota, Nidalee, Qiyanę, Kai’Sę i Nautiliusa. Pierwsze zabójstwo zdobyła solo Qiyana. Niedługo na dolnej alei zobaczyliśmy wielką walkę, która chociaż z początku wyglądała beznadziejnie dla RNG, to skończyła się w miarę równo. Chińska drużyna ponownie zaczęła się szybko rozpędzać i już w 10 minucie mieli ponad dwa tysiące złota przewagi. Gra była dynamiczna, obydwie formacje walczyły i szukały korzyści, ale jednak to drużyna Xiaohu wyglądała lepiej. W większości starć australijska drużyna nie miała większych szans. Żeby zabić Gnara PGG potrzebowało aż trzech zawodników. PGG zdawało raczej sobie już sprawę, że raczej przegrali tą mapę, ale z uśmiechami na twarzach grali dalej. Już w 18 minucie różnica w złocie wynosiła prawie dziesięć tysięcy. Australijska formacja prezentowała ciekawe zagrania jak solo zabójstwo dla Urgota czy kilka shut downów, a nawet zdobycie Barona.  Pozwoliło nawet im to znaleźć szansę na powrót do gry. Różnica w złocie została znacznie zmniejszona. Dopiero w 32 minucie RNG przypomniało o swojej dominacji i zakończyli to nieco dłuższe spotkanie.

 

Wyniki czwartego dnia MSI:

Unicorns Of Love 0:1 Royal Never Give Up

Unicorns Of Love 1:0 Pentanet.GG

Royal Never Give Up 1:0 Pentanet.GG

Unicorns Of Love 0:1 Royal Never Give Up

Pentanet.GG 1:0 Unicorns Of Love

Pentanet.GG 0:1 Royal Never Give Up

Unicorns Of Love 0:1 Pentanet.GG