La Liga: nadzieje na walkę o mistrzostwo Hiszpanii pogrzebane. Barca przegrywa z Celtą

FC Barcelona miała szansę dogonić, a nawet przegonić, przy dużej dozie szczęścia, Real Madryt i Atletico Madryt w boju o mistrzostwo Hiszpanii. Spotkanie to nie poukładało się jednak po myśli Blaugrany, która większość meczu grała na remis, jednakże w ostatnich minutach musiała uznać wyższość Celty.

To był niezwykle ważny mecz dla Barcelony, która na własne życzenie, w ostatnich kolejkach, pozwoliła oddalić się swoim rywalom w pogoni za tytułem mistrza Hiszpanii. Od pierwszych minut Barca kontrolowała piłkę, chcąc widocznie narzucić rytm spotkaniu. Gra mimo wszystko przebiegała spokojnie, koncentrowała się w środkowej części boiska. Co jakiś czas Blaugrana przyspieszała, próbując wypracować sytuację, dzięki której mogłaby objąć prowadzenie.

Gospodarze prezentowali się naprawdę dobrze kontrolując rozwój gry na Camp Nou. Wysoka precyzja w podaniach, duża ich ilość, a także mocno przeważające posiadanie piłki zaowocowały otwarciem wyniku w 28. minucie. Wspaniałe podanie Sergio Busquetsa pofrunęło do Leo Messiego, który bez najmniejszego problemu umieścił piłkę w siatce. Celta jednakże zaczynała pokazywać pazury, powoli oddalała grę od swojej szesnastki, by w końcu strzelić bramkę na wagę remisu. Autorem tego uderzenia był Santi Mina, który wyszedł do świetnego podania i przebił się przez obronę. Marc-Andre ter Stegen nie zdążył nawet zareagować. Do końca pierwszej odsłony tego spotkania sytuacja pozostała bez zmian.

W drugiej połowie Celta już nie tylko oglądała piłkę przy nogach rywali, ale także sama miała z nią styczność. Blaugrana wciąż jednak trzymała gości na dystans, a zbliżenie się do jej pola karnego nie należało do najłatwiejszych zadań. Goście ruszali do ataku coraz mocniej, a Barcelona jakby spuściła z tonu. Nie wróżyło to nic dobrego biorąc pod uwagę jak bardzo Duma Katalonii potrzebowała kompletu punktów, by powalczyć o mistrzostwo.

W końcówce spotkania po drugiej żółtej kartce, czerwony kartonik zobaczył Clement Lenglet, w wyniku czego gospodarze musieli grać w dziesiątkę. W 89. minucie Santi Mina pogrzebał nadzieje Barcelony, która miała nadzieję powalczyć jeszcze o mistrzostwo Hiszpanii. Piłka posłana wcześniej w pole karne odbiła się od słupka, ominęła wszystkich i wpadła prosto pod nogi Miny, który umieścił ją w siatce. Ter Stegen bez szans na obronę musiał uznać wyższość rywala. Celta Vigo wygrała z Barceloną na Camp Nou 2:1.

FC Barcelona – Celta Vigo 1:2 (1:1)

Bramki: 28’ Messi – 38’ 89' Mina

Barcelona: ter Stegen – R. Araujo, Pique (64’ Dest), Lenglet – Busquets – Dembele (71’ Trincao), Moriba (86' Pjanic), Pedri (46’ Puig), Alba – Griezmann (70’ Braithwaite), Messi

Celta: Villar - Vazquez Comesana, Araujo, Dominguez, Caricol– Beltran (90+2' Sotelo) – Mendez, Suarez, Nolito (69’ Solari) – Aspas (79' Perez), Mina

Żółte kartki: 56’ Puig 74’ 83’ Lenglet - 51’ Dominguez

Czerwone kartki: 83’ Lenglet (druga żółta)

Sędzia: Ricardo de Burgos Bengoetxea