Lekkoatletyka: Crouser coraz bliżej rekordu świata w pchnięciu kulą!
- Dodał: Adam Kowalski
- Data publikacji: 23.05.2021, 15:47
Ryan Crouser jest kulomiotem, który już w tym roku może pokonać ponad 30 letni rekord świata, który należy rownież do Amerykanina Randy'ego Barnesa (23,11 metra). 28-latek podczas zawodów w Tucson (USA) pchnął 23,01 metra i wskoczył na 3. miejsce w historii tej dyscypliny.
Amerykański kulomiot już od kilku sezonów jest fenomenem światowych rzutni. W kuluarach mówiło się od dawna, że prezentuje coraz wyższą formę i stać go na osiągnięcie czegoś wyjątkowego, czyli pchnięcia kulą o wadze 7,26 kg ponad 23 metrów. Udało mu się tego dokonać podczas zawodów w Tucson (USA). W swojej najlepszej próbie osiągnął 23,01 metra, czym poprawił swój rekord życiowy (poprzedni 22,91 metra), a także wskoczył na 3. miejsce w historii światowej lekkiej atletyki. Co ciekawe, najsłabszym pchnięciem w tym konkursie było 22,20 metra, co jest też przecież fenomenalnym wynikiem.
Mistrz olimpijski z Rio przeszedł już do historii w ostatnim sezonie halowym, kiedy poprawił rekord świata pod dachem, pchając 22,82 metra na zawodach w Fayetteville (USA). Co ciekawe poprzedni należał do jego rodaka Barnesa. Crouser celuje więc w dublet, a osiągnięcie wyniku powyżej 23,11 metra jest tylko kwestią czasu.