EURO 2020: kto wejdzie dobrze w turniej?

Niecierpliwość wszystkich europejskich kibiców wreszcie osiąga swój kres. Nadszedł czas na 1. kolejkę zmagań grupowych na Euro 2020. Kto wyjdzie zwycięsko z meczu otwarcia? Czy Polacy zaliczą dobry start? Jak zakończy się hit w grupie F?

 

Na pierwszy ogień wyruszą ekipy z grupy A - Włochy oraz Turcja. Na Stadio Olimpico wybrzmi pierwszy gwizdek Euro 2020. Racjonalnie patrząc, to gospodarze są faworytem tego spotkania. Świetnie rozegrane eliminacje, doskonała, równa forma i dobrze zorganizowany skład – to wszystko przemawia na korzyść zespołu Roberto Manciniego. Italia przegrała swój ostatni mecz niemal 3 lata temu, co może imponować. Turcji oczywiście nie należy skreślać. To nieprzewidywalna drużyna, która jest w stanie napsuć krwi czołowym zespołom, a w europejskich mediach jest określana jako jeden z potencjalnych czarnych koni całego turnieju. Największą gwiazdą ekipy Senola Gunesa jest Burak Yilmaz, który w asyście Hakana Calhanoglu może spuentować swój rewelacyjny sezon. Mecz otwarcia zawsze wywołuje ogromne emocje. W tym wypadku napięcie jest dużo większe, bowiem starcie nie należy do tych, rozstrzygniętych już przed pierwszym gwizdkiem, niczym Rosja – Arabia Saudyjska z mistrzostw świata w Rosji. Miejmy nadzieje, że piłkarze obu ekip zapewnią kibicom świetny początek i zwiększą apetyty na resztę turnieju. W drugim meczu grupy oznaczonej literką A Walia zmierzy się na Stadionie Olimpijskim w Baku ze Szwajcarią. Zespół Vladimira Petkovicia jawi się jako faworyt tego starcia. Szwajcaria jest zespołem dużo lepiej poukładanym, solidniejszym i prezentującym równą formę. Aspekty czysto piłkarskie również przemawiają na korzyść Szwajcarów. Walijczycy nie prezentują wysokiego poziomu, co w połączeniu z zamieszaniem związanym z utratą pracy przez Ryana Giggsa może odbić się na formie drużyny.

 

W grupie B zmagania rozpoczną się od derbów Skandynawii. Faworyzowani Duńczycy zmierzą się na Parken Stadium w Kopenhadze z Finlandią. Finowie są spisywani na straty w grupie B, co zdaje się być uzasadnione. To bardzo nierówny zespół będący ostatnio w dołku formy. Dania posiada wiele jakości i w każdej formacji niemal demoluje swoich północnych sąsiadów. Ponadto przewaga własnego boiska przemawia na korzyść Danii. Wynik inny niż przegrana Finów będzie niemałym zaskoczeniem. W drugim meczu tej grupy Belgowie zagrają na Gazprom Arena w Petersburgu z Rosją. To spotkanie również zdaje się mieć zdecydowanego faworyta. Belgowie posiadają jeden z najlepszych zespołów na całych mistrzostw, a zwycięstwo z Rosjanami jawi się dla nich jako obowiązek, by myśleć o sukcesie i spuentowaniu pracy Roberto Martineza w Europie.

 

Grupa C rozpocznie się od spotkania faworytów do wyjścia awansu do fazy pucharowej. Anglia podejmie na Wembley wicemistrzów świata – Chorwację. Zespół z Bałkanów z całą pewnością nie przypomina siebie sprzed trzech lat, gdy zdobywali srebrny medal w Rosji. Chorwaci obniżyli loty, i raczej ich szanse w starciu z Synami Albionu można określić jako niewielkie. Anglia to jeden z faworytów do wygrania całego turnieju, a komplet punktów w grupie jest czymś, czego angielski kibice wymagają od swoich piłkarzy. W drugim meczu tej grupy Szkoci zmierzą się na Hampden Park w Glasgow z Czechami. Oba zespoły można spokojnie określić mianem przeciętnych. Grają w kratkę, a w obu ekipach brakuje zdecydowanego lidera. Przewaga Szkotów tkwi we własnym stadionie, jednak spotkanie zdaje się zapowiadać na bardzo wyrównane.

 

Potyczki w grupie D rozpoczną się w Bukareszcie, gdzie Austriacy zagrają z jedną z najsłabszych drużyn na całym turnieju – Macedonią Północną. Macedończycy, dla których Euro 2020 jest pierwszym turniejem międzynarodowym w historii, nie posiadają zbyt wielu szans w swojej grupie. Sam fakt awansu na imprezę jest rozpatrywany jako sukces. Choć Austria nie jest zespołem z czołówki światowej, to raczej nie powinna mieć problemów ze zdobyciem trzech punktów w tym spotkaniu. W drugim starciu pierwszej kolejki w grupie D Holendrzy podejmą na Johan Cruyff Arena Ukrainę. Gospodarze mają wszystkie argumenty, by pokonać ekipę Andrija Shevchenko. Dla Holendrów trzy punkty będą czymś absolutnie naturalnym, jednak Ukraińcy pokazali już nie raz, że potrafią grać w piłkę, a selekcjoner jest w stanie ustawić zespół przeciwko drużynie będącej kilka poziomów wyżej. Spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie.

 

Grupa, która jest głównym punktem zainteresowania polskiego kibica, czyli grupa E, rozpocznie się od starcia Polaków ze Słowacją na Gazprom Arena w Petersburgu. Nastroje w naszym kraju są nieco zmieszane, jednak każdy zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli nie wyjedziemy z Rosji z kompletem punktów, to nie mamy czego na tym turnieju szukać. Polska jest zespołem obiektywnie lepszym i zwycięstwo jest obowiązkowe, jeśli myślimy o sukcesie na Euro. Dla ekipy Paulo Sousy będzie to mecz kluczowy, których odpowie na wiele nurtujących kibiców pytań. W drugim meczu Hiszpania zmierzy się na Estadio de La Cartuja ze Szwecją. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego marzy o komplecie punktów w grupie, i w meczu ze Szwedami jest faworytem. Ekipa Janne Anderssona radzi sobie kiepsko z drużynami z światowego topu. Oprócz aspektów piłkarskich, Hiszpanie mają przewagę własnego stadionu, co nie powinno zostawiać złudzeń.

 

Grupa śmierci swoje zmagania rozpocznie od meczu Węgry – Portugalia na Puskas Arena. Choć Portugalczycy są faworytem tego spotkania, to Węgrzy pokazali już wielokrotnie, że są zespołem świetnie zorganizowanym, który dyscypliną na boisku potrafią nadrobić braki piłkarskie, które są dość ewidentne. Zwłaszcza, że na turnieju zabraknie największej gwiazdy węgierskiego zespołu, Dominika Szoboszlaia. Portugalczycy bronią tytułu wywalczonego na Euro 2016. Ogromny potencjał w przodzie, kreatywność w środku i doświadczenie w obronie powinno zapewnić ekipie Fernando Santosa trzy punkty w tym spotkaniu. W hicie 1. kolejki Euro 2020 Niemcy podejmą na Allianz Arena Francję. Trójkolorowi są jednym z faworytów do wygrania całego turnieju, i także w tym meczu szala delikatnie przechyla się na ich korzyść. Doświadczenie Niemców zmierzy się z potęgą talentu Francuzów. Pojedynek zapowiada się elektryzująco, a w obu ekipach parcie na wynik jest ogromne. Będzie to ostatnie starcie pierwszej kolejki tych mistrzostw Europy.

 

Kto zapewni sobie świetny start? Kto sprawi największą niespodziankę w pierwszej kolejce? Pytań jest wiele, napięcie rośnie. Odpowiedzi poznamy w najbliższych dniach. Mecz otwarcia – 11.06.2021 r. o godzinie 21:00.