Copa America 2021: Chile i Argentyna skromnie triumfują po 1:0

  • Dodał: Kamil Czuj
  • Data publikacji: 19.06.2021, 08:00

Spotkania 2. kolejki grupy A Copa America 2021 upłynęły, zgodnie z oczekiwaniami większości osób, pod dyktando ich faworytów. Chile dość spokojnie po debiutanckiej bramce Breretona ograło Boliwię 1:0, zaś Argentyna po golu Guido Rodrugueza pokonała Urugwaj także 1:0.

 

Chile - Boliwia

 

Ostatni raz oba zespoły spotkały się podczas kwalifikacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Katarze. Mecz ten odbył się lekko ponad tydzień temu i padł w nim remis 1:1. W tym meczu to jednak ekipa „La Roja” była zdecydowanym faworytem. Na ich korzyść przemawiał również fakt, że w rankingu FIFA są na 19. lokacie, zaś ich przeciwnicy znajdują się na 81. pozycji.

 

Spotkanie rozpoczęło się fenomenalnie dla Chile, bowiem już w 10. minucie wyszli oni na prowadzenie. Wyprowadzili szybką kontrę, Eduardo Vargas podał do Bena Breretona, a ten pewnie wbił futbolówkę do siatki. Dla zawodnika angielskiego pochodzenia była to pierwsza bramka w barwach drużyny narodowej w drugim spotkaniu w barwach „Czerwonych”. Kolejne minuty to dalsza dominacja Chilijczyków. Blisko podwyższenia wyniku byli m.in.: Erick Pulgar, Eduardo Varhas czy znowu Ben Brereton. Świetnie dysponowany w tym meczu był jednak Carlos Lampe, który bardzo pewnie bronił uderzenia Chilijczyków.

 

W drugich 45 minutach gra wyglądała już zgoła inaczej. Chile cofnęło się do defensywy i pozwoliło Boliwii na o wiele więcej swobody na boisku. Pomimo kilku niezłych okazji z obu stron wynik nie uległ już zmianie i to Chile wygrało skromnie 1:0.

 

 

Chile – Boliwia 1:0 (1:0)

Bramki: 10’ Brereton

Chile: Bravo – Mena, Maripan, Medel, Isla – Ch. Aranguiz, Pulgar, Vidal (69’ Alarcon) – Vargas, Brereton (84’ P. Aranguiz), Meneses (65’ Pinares)

Boliwia: Lampe – Fernandez, Quinteros, Jusino, Di. Bejarano – Chura (64’ Ramallo), Vaca (90’ Villarroel), Justiniano (90’ Da. Bejarano), Saavedra (79’ Flores), Arce - Alvarez

Żółte kartki: 81’ Maripan - 53’ Vaca, 87’ Di. Bejarano

Sędzia: Jesus Gil Manzano

 

 

 

Argentyna - Urugwaj

 

Ostatni raz oba zespoły spotkały się w meczu towarzyskim w 2019. Padł wtedy remis 2:2. Również w tym meczu ciężko było o wskazanie faworyta, chociaż trochę większe szanse dawano ekipie „Albiceleste”. Również w rankingu FIFA obie ekipy są sąsiadami. Argentyńczycy są na 8. lokacie, zaś „Los Charruas” na 9. pozycji.  

 

Mecz rozpoczął się od sporej przewagi Argentyny, która to potwierdziła swoją niezłą grę w 13. minucie. Guido Rodriguez wyskoczył do futbolówki i zdobył piękną bramkę głową. W kolejnych minutach podopieczni Lionela Scaloniego cofnęli się do obrony, a gra przeniosła się głównie do środka gry. Kilka razy bramce strzeżonej przez Emiliano Martineza próbował zagrozić duet Edinson Cavani – Luis Suarez, jednak golkiper był zawsze na posterunku.

 

W drugich 45 minutach gra wyglądała bardzo podobnie jak przez większą część pierwszej części rywalizacji. Drużyny wymieniały piłkę głównie w środku pola i praktycznie nie było żadnych okazji na strzelenie gola ani z jednej, ani z drugiej strony. Ostatecznie rywalizacja zakończyła się wynikiem 1:0 dla Argentyny.

 

 

Argentyna – Urugwaj 1:0 (1:0)

Bramki: 13’ G. Rodruguez

Argentyna: E. Martinez – Acuna, Otamendi, Romero, Molina – Lo Celso (52’ Palacios), G. Rodriguez, De Paul (90+3' Pezzella) – N. Gonzalez (70’ Di Maria), L. Martinez (53’ J. Correa), Messi

Urugwaj: Muslera – Vina, Godin, Gimenez, G. Gonzalez (70’ Torres) – De La Cruz (65’ Ocampo), Bentancur (46’ Nandez), Torreira (65’ Vecino), Valverde (84’ Gorriarin) – Cavani, Suarez

Żółte kartki: 48’ Lo Celso, 75’ E. Martinez, 90+2’ J. Correa – 62’ Torreira, 90’ Ocampo

Sędzia: Wilton Pereira Sampaio