EURO 2020: show Dolberga, Dania pierwszym ćwierćfinalistą!

Kasper Dolberg show! Zawodnik Nicei zdobył dwie bramki, a Dania pokonała w meczu 1/8 finału Walię 4:0 i jako pierwszy zespół zameldował się w ćwierćfinale EURO 2020. Swojego przeciwnika w kolejnej fazie rozgrywek gracze Kaspera Hjulmanda poznają w niedzielny wieczór.

W pierwszym spotkaniu 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy spotkały się ekipy, które zajęły drugie miejsca w swoich grupach. Walijczycy zakończyli zmagania w grupie A za reprezentacją Włoch, Duńczycy natomiast w grupie B, pomimo aż dwóch porażek, tą fazę skończyli wyłącznie za Belgami. Ponieważ trudno było wytypować jednoznacznego faworyta tego spotkania, na Johan Cruyff Arenie w Amsterdamie zapowiadało się interesujące widowisko.

Od pierwszego gwizdka Daniela Sieberta obie ekipy narzuciły dość intensywne tempo. Piłka często wędrowała od jednego pola karnego do drugiego, jednak pierwsza groźna sytuacja miała miejsce po 10. minutach spotkania. Wówczas Gareth Bale oddał mocny strzał zza pola karnego, jednak piłka nieznacznie minęła bramkę Kaspera Schmeichela. W kolejnych minutach gra przeniosła się głównie w strefę środkową boiska, a jedyne zagrożenia obie reprezentacje stwarzały głównie po stałych fragmentach gry. Kibice na Johan Cruyff Arenie liczyli na gole i na pierwszego doczekali się po niespełna pół godzinie gry. Po szybkiej, kombinacyjnej akcji i podaniu Maehle, piłkę otrzymał Kasper Dolberg. Były piłkarz Ajaxu ułożył sobie piłkę i strzałem z okolic 18. metra nie dasz szans na skuteczną interwencję golkiperowi Walijczyków. Zdobyta bramka uskrzydliła graczy z Półwyspu Jutlandzkiego. Blisko zdobycia drugiego gola był Dolberg, jednak tym razem górą okazał się Danny Ward. Pomimo kolejnych ataków i – chwilami – rozpaczliwej gry podopiecznych Roberta Page’a, do przerwy utrzymało się jednobramkowe prowadzenie Duńczyków. To zwiastowało emocje w drugiej części spotkania.

Po zmianie stron podopieczni Kaspera Hjulmanda rozpoczęli drugą połowę w sposób wymarzony. Po indywidualnej akcji Braithwaite’a piłka została płasko dograna wzdłuż pola karnego Walijczyków. Błąd przy wybiciu piłki popełnił Mepham, a ta trafiła pod nogi Dolberga, który zdobył swojego drugiego gola. Pomimo otrzymania drugiego ciosu gracze z Wysp Brytyjskich nie rezygnowali z odwrócenia losów meczu. Dobre sytuacje kolegom próbował kreować Bale, jednak ich strzały były blokowane przez duńskich obrońców lub mijały bramkę Schmeichela. Duńczycy z kolei spokojnie kontrolowali wydarzenia na boisku i w 65. minucie niewiele zabrakło, a zdobyliby trzeciego gola. Z narożnika pola karnego „centrostrzał” Jensena minął o kilka centymetrów słupek bramki Warda. Duński selekcjoner w końcówce spotkania wprowadził kolejnych obrońców na boisko, chcąc oszczędzać najlepszych zawodników do kolejnego spotkania. W zespole walijskim do samego końca meczu tchnąć ducha w zespół próbował Bale, jednak na nic się to zdało i gracze Roberta Page’a pożegnali się z turniejem. W samej końcówce „kropkę nad i” postawili Joakim Maehle i Braithwaite, a z boiska za czerwoną kartkę wyleciał Harry Wilson.

Dzięki zwycięstwu Duńczycy jako pierwsza drużyna awansowała do ćwierćfinału EURO 2020. Podopieczni Kaspera Hjulmanda poznają swojego rywala w niedzielę wieczorem, a będzie to zwycięzca spotkania Holandia – Czechy.

Walia – Dania 0:4 (0:1)

Bramki: 27’, 48’ Dolberg, 88’ Maehle, 90+4’ Braithwaite

Walia: Ward – Roberts C. (40’ Williams), Rodon, Mepham, Davies – James (78’ Brooks), Morrel (60’ Wilson), Allen, Ramsey – Bale, Moore (78’ Roberts T.)

Dania: Schmeichel – Christensen, Kjaer (77’ Andersen), Vestergaard – Strygen Larsen (77’ Boilesen), Hojbjerg, Delaney (59’ Jensen), Maehle – Damsgaard (60’ Norgaard) , Dolberg (70’ Cornelius), Braithwaite

Żółte kartki: Rodon, Moore, Brooks, Bale

Czerwone kartki: Wilson

Sędzia: Daniel Siebert