Tenis - ATP Gstaad: porażka Walkówa i Zielińskiego w finale

Szymon Walków i Jan Zieliński przegrali w finale turnieju ATP w Gstaad. Polacy w dwóch setach ulegli szwajcarskiej parze Marc-Andres Huesler/Dominic Stephan Stricker 1:6 6:7(7). Nie ma jednak wątpliwości, że już sam awans do decydującego spotkania jest wielkim sukcesem obu tenisistów.

Spotkanie obie pary rozpoczęły od wygrania swoich gemów serwisowych. Już w kolejnej odsłonie doszło do pierwszego przełamania, którego autorami byli reprezentanci gospodarzy, wykorzystując drugiego breakpointa, co po późniejszym utrzymaniu podania pozwoliło im odskoczyć na 1:3. Walków i Zieliński nie utrzymali również podania w piątym gemie, a Szwajcarzy po kolejnym gemie zapisanym na swoim koncie byli już o krok od zwycięstwa, prowadząc 1:5. Rywale nie pozostawili Polakom żadnych złudzeń, odbierając im podanie do zera i notując trzecie przełamanie. Huesler i Stricker pewnie wygrali tym samym pierwszego seta 1:6.

Druga partia przyniosła już zdecydowanie bardziej wyrównaną grę. Oba duety pewnie wygrywały swoje podania, a w całym secie jedynego breakpointa udało się wypracować Szwajcarom w drugim gemie. Utrzymujący się remis zwiastował tiebreak, który finalnie stał się faktem. W nim również przez długi czas próżno było szukać przełamań. Zmieniło się to, kiedy Huesler i Stricker zaliczyli minibreaka, wychodząc na 5-6, ale Polacy już po chwili odrobili stratę. Gospodarze w późniejszych akcjach zanotowali jednak kolejne małe przełamanie i, wykorzystując trzecią piłkę setową, wygrali tiebreaka 7-9, a całe spotkanie 0:2. Mimo finałowej porażki Walkówowi i Zielińskiemu należą się ogromne brawa. Warto bowiem przypomnieć, że był to dopiero pierwszy turniej rangi ATP w ich wykonaniu.

Szymon Walków/Jan Zieliński (POL/POL) - Marc-Andrea Huesler/Dominic Stephan Stricker (SUI/SUI) 1:6 6:7(7)