LoL - LEC: pora na Superweek; Misfits Gaming miażdży Fnatic

W tym ostatnim tygodniu lipca rozpoczynamy też ostatni tydzień regular splitu w LEC. Superweek rozpoczął się od wygranej Team Vitality z Schalke 04. Astralis pokonało SK Gaming, EXCEL po długim i wyrównanym spotkaniu przegrało z Rogue. Następnie G2 Esports w pięknym stylu zwyciężyło z MAD Lions, a na koniec dnia Misfits Gaming obróciło z początku przegraną mapę i zmiażdżyło Fnatic.

 

Schalke 04 0:1 Team Vitality (MVP: Selfmade)

 

 

Grę otworzyły dwa zabójstwa dla VIT, jednak dopiero przed 9. minutą. Wkrótce niebieska drużyna zdobyła jeszcze dwie eliminacje i smoka, podczas gdy na konto S04 trafił Herald. Na dolnej rzece zobaczyliśmy wymianę jeden za jeden, ale całkiem sporą już przewagę miało VIT. W kolejnej walce triple killa zdobył Selfmade, zapłacił jednak życiem. Takie pojedyncze śmierci nie przynosiły wiele strat czerwonej drużynie, która bez problemów wzmocniła się Baronem, przy okazji zdobywając kolejne eliminacje. S04 udało się złapać Renektona, ale reszta jego teamu w tym czasie otwierała drogę do bazy przeciwników.  W 27. minucie całe Schalke upadło w zamian za życie Labrova, a ta akcja przyniosła kolejnego Barona dla VIT. Na ich konto trafiła też Oceaniczna Dusza. Po dość długim podejściu i triple killu dla Varusa spotkanie zakończyło się wygraną Vitality.

 

SK Gaming 0:1 Astralis (MVP: Zanzarah)

 

 

Spotkanie zaczęło się całkiem spokojnie, zawodnicy farmili, starali się zabijać większe potwory i dopiero około 14. minuty dwa razy upadł Jenax, a SK udało się pozbyć Orianny. Po wyeliminowaniu Lilippa AST zgarnęło drugiego smoka, a niedługo też zdobyli kilka kolejnych zabójstw. Większa ilość złota u czerwonej drużyny spowodowała, że wygrali walkę mimo straty smoka, ale na ich konto trafił Baron. SK niemal od początku nie miało opcji żeby odrobić straty. AST chociaż powoli, rozpędziło się na tyle, że jedno starcie w 28. minucie doprowadziło do zakończenia tego spotkania. 

 

EXCEL 0:1 Rogue (MVP: Larssen)

 

 

Pierwsza krew trafiła do Patrika, jego drużyna zdobyła też Heralda. W 12. minucie przy dolnej rzece zobaczyliśmy wymianę dwa za dwa, ale smok trafił do Rogue. Złapany został Kryze, a także Nukeduck, jednak XL odpowiedziało eliminując Trymbiego. Larssen wychodził na duże prowadzenie zgarniając zabójstwa i dzięki niemu RGE zdawało się wyglądać nieco lepiej. Został jednak wyłapany, zabierając ze sobą Luciana. Po chwili Syndra upadła jeszcze raz, ale tym razem zginęło też dwóch zawodników XL. W 25. minucie po zabiciu Trymbiego, niebieska drużyna udała się po Barona, ale po podejściu RGE, odpuścili. W walce przy następnym smoku ponownie wyeliminowany został Trymbi i to XL zdobyło wzmocnienie. Wkrótce niebieska drużyna zgarnęła Barona, ale RGE udało się wyeliminować trzech przeciwników, a także zdobyć Oceaniczną Duszę. Gra była długa i wyrównana i dopiero przed 40. minutą po wyłapaniu dwóch graczy XL, RGE mogło wejść do niebieskiej bazy i zakończyć ten mecz.

 

MAD Lions 0:1 G2 Esports (MVP: Caps)

 

 

Pierwsza krew trafiła do G2, ale od razu zabity został też Mikyx. Po chwili kolejną wymianę jeden za jeden zobaczyliśmy na midzie, a na górnej alei dwukrotnie upadł Wunder. Od samego początku pełno wymian, ale żadna nie doprowadziła do pełnej dominacji którejś z drużyn. Bardzo aktywnie grał Jankos, dzięki czemu jego koledzy łapali zabójstwa. Z czasem lekką przewagę zyskało G2, które w 17. minucie z Kalistą na czele wygrało walkę. Rekkles i Wunder byli niesamowitym postrachem i gdy oni rośli w siłę, MAD miało coraz mniej możliwości na odpowiedź. W 27. minucie MAD wyłapało Wundera, co pozwoliło im podejść po Barona, a G2 tym czasie zdobyło Podniebną Duszę. Różnica w złocie została nieco zmniejszona, a parę minut później zobaczyliśmy całkiem wyrównaną walkę, w której po raz pierwszy zginęła Kalista. W końcu w 34. minucie samuraje zdobyli Starszego Smoka, zwyciężyli walkę i udali się po Nexus MAD. 

 

Misfits Gaming 1:0 Fnatic (MVP: Vetheo)

 

 

Po zbyt odważnej akcji, pierwszy upadł Razork, żeby wkrótce zginąć ponownie. FNC zdobyło też smoka i Heralda i to oni mieli wczesną przewagę. Na górnej alei zobaczyliśmy wymianę jeden za jeden, ale to czerwona drużyna znalazła dobrą okazję na użycie Herlada. Nisqy na Akali prezentował się świetnie i wraz z kolegami siał postrach na mapie. W 20. minucie MSF udało się wyeliminować trzech przeciwników w zamian za życie Vetheo. Chwilę później ponownie to MSF wygrało walkę i udało się prosto na Barona, zyskując przewagę w złocie. FNC wzmocniło się Górską Duszą, ale parę minut później ich przeciwnicy pokonali Starszego Smoka. Jedyne co im zostało to pozbyć się każdego na swojej drodze i ruszyć do czerwonego Nexusa. W 31. minucie spotkanie zostało wygrane przez Misfits.