Tokio 2020 - Tenis ziemny: Elina Switolina brązową medalistką!

Reprezentantka Ukrainy, Elina Switolina, pokonała Kazaszkę Elenę Rybakinę 1:6, 7:6(7:5), 6:4  w meczu o brąz tenisowego turnieju singlowego na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Szósta na świecie Ukrainka odrobiła stratę seta, a następnie odwróciła wynik w decydującej partii.

Spotkanie zapowiadało się niezwykle interesująco. Faworytką meczu była Elina Switolina, ale Kazaszka nie pozostawała bez szans. 20. na świecie Elena Rybakina w Tokio od pierwszego pojedynku prezentowała się znakomicie.

To właśnie reprezentantka Kazachstanu lepiej rozpoczęła mecz i zdominowała rywalkę w premierowej odsłonie. Pierwsze gemy jednak tego nie zwiastowały. Rybakina miała problemy z pierwszym serwisem i mocnymi returnami Switoliny. Choć udało jej się obronić własne podanie, nie zdołała powalczyć z fenomenalnie grającą w swoim gemie serwisowym Ukrainką – 1:1. Kazaszka niebywałe problemy miała także w trzecim gemie, który był najdłuższym w meczu. Rybakina ponownie pokazała zimną krew i wyszła na prowadzenie 3:1. To wyraźnie dodało jej wiary w siebie. Elena Rybakina znakomicie grała pod siatką, nie popełniała własnych błędów i przejmowała inicjatywę w dłuższych wymianach. W efekcie nie oddała Ukraince już ani jednego gema do końca i wygrała pewnie 6:1.

Wydawało się, że druga partia będzie bardziej zacięta, a notowana na 6. miejscu w rankingu Switolina zaprezentuje się lepiej. Wbrew oczekiwaniom Ukrainka straciła już pierwszego gema serwisowego po własnych błędach i Rybakina szybko odskoczyła na 3:1. W szóstym gemie szósta tenisistka rankingu się odbudowała. Proste błędy Rybakiny i znakomita gra w defensywie Ukrainki pozwoliły jej odrobić stratę przełamania na 3:3. Niedługo potem Switolina pewnie wygrała własne podanie i objęła pierwsze prowadzenie w meczu – 4:3. Od tej pory obie tenisistki wygrywały własne podanie, a o zwycięstwie zadecydował tie-break. Także w dogrywce zawodniczki grały punkt za punkt. Na półmetku Elena Rybakina popełniła podwójny błąd serwisowy, ale błyskawicznie zrehabilitowała się wygraną wymianą – 4:4. Ostatecznie jednak to Elena Switolina wygrała 7:5 po znakomitych akcjach w końcówce.

Trzecia partia od początku do końca przebiegała jednak pod dyktando Rybakiny. 20-letnia Kazaszka szybko przełamała rywalkę dzięki precyzyjnym uderzeniom zza linii końcowej i przejęła prowadzenie 3:0. Switolina popełniała proste błędy i nie potrafiła zagrozić rywalce w długich wymianach – 4:1. W końcówce sytuacja znów diametralnie się zmieniła. Switolina odrobiła stratę przełamania, a następnie po raz drugi wygrała serwis rywalki. W efekcie to Elina Switolina wygrała 6:4 i wywalczyła brązowy medal igrzysk olimpijskich.

Elina Switolina (UKR) [4] - Elena Rybakina (KAZ) [15] 2:1 (6:1, 6:7 (5:7), 6:4