Koszykówka - EBL: zawodnicy z przeszłością w NBA i Eurolidze dołączają do polskich klubów

Sporo ciekawych zawodników będzie biegało po parkietach EBL już w najbliższym sezonie rozgrywkowym. Polskie kluby sięgnęły po koszykarzy z niemałym doświadczeniem w NBA, Eurolidze czy EuroCupie. Najgorętszymi nazwiskami ostatnich dni wydają się być zakontraktowani Vangelis Mantzaris (Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski) i Doron Lamb (Polski Cukier Pszczółka Start Lublin).

 

1. Przeszłość w NBA, teraz czas na EBL

 

Doron Lamb zdecydowanie ma warunki do tego, by stać się czołowym graczem w EBL. W 2012 roku został wybrany w drugiej rundzie draftu najlepszej ligi świata, a w kolejnych dwóch sezonach rozegrał łącznie 100 spotkań na parkietach NBA. Kolejne lata to już przygody w europejskich zespołach - Budocnost Podgoricy, Nanterre 92, Lavrio i Darussaface. Niestety, przez ostatni rok nie reprezentował barw żadnej z drużyn, stąd też jego forma w Pszczółce Start stanowi wielką niewiadomą.

 

 

2. Przenosiny z Lublina do Sopotu

 

Ponownie Polski Cukier Pszczółka Start Lublin, tym razem jednak w innej roli. Od nowego sezonu ekipę trenera Marcina Stefańskiego wzmocnią byli podopieczni trenera Davida Dedka - Yannick Franke i Joshua Sharma. Koszykarze dali się poznać polskim kibicom za sprawą występów w drużynie z Lublina. Amerykański środkowy w barwach Pszczółki Start notował średnio ponad 10 punktów na mecz, lecz w grudniu 2020 roku zdecydował się na transfer do hiszpańskiej Fuenlabrady. Z kolei reprezentant Holandii opuścił lublinian w marcu 2021 roku, na chwilę przed fazą play-off. Wówczas przeniósł się do litewskiego Pieno Zvaigzdes. Dla Pszczółki Start zdobywał (niemal identycznie jak Joshua Sharma) 9,9 punktu na mecz. Teraz obaj zagrają w żółto-czarnych barwach. Jak odnajdą się w zespole trenera Stefańskiego?

 

 

3. Kolejni zagraniczni zawodnicy w rotacji Mantasa Cesnauskisa

 

O sile tegorocznego beniaminka mogą stanowić gracze zagraniczni. Szkoleniowiec Mantas Cesnauskis sięgnął po zawodników dobrze prosperujących. W ostatnich dniach do zespołu dołączyli Kalif Karl Young oraz Billy Garrett. 24-letni środkowy to absolwent uczelni Providence, zaś Garrett - rzucający ściągnięty z G League. Przypomnijmy, że to kolejni obcokrajowcy w zespole ze Słupska. Wcześniej klub zakontraktował Marka Klassena i Beau Beecha. 

 

 

4. Reprezentant Polski w składzie Enei Zastalu BC

 

Andrzej Mazurczak wzmocni od nowego sezonu wicemistrza Polski. Choć negocjacje trwały dość długo, to strony finalnie doszły do porozumienia. Rozgrywający Kosz Kadry bardzo dobrze prezentował się w ubiegłym sezonie w barwach MKS-u Dąbrowy Górniczej, czego efektem jest teraz kontrakt w Zielonej Górze. Zastal ma w tym momencie jedną z najmocniejszych polskich rotacji w lidze - Davida Brembly'ego, Przemysława Żołnierewicza, Jarosława Zyskowskiego, Krzysztofa Sulimę i właśnie Andrzeja Mazurczaka. Mówi się jednak, że w układance trenera Olivera Vidina Mazurczak będzie drugim w hierarchii rozgrywającym, a Zastal sięgnie po zagraniczną "jedynkę".

 

 

5. Nowy rozgrywający zasila MKS

 

Wiadomo było, że z drużyną pożegna się Lee Moore. Finalnie do drużyny z Dąbrowy Górniczej dołączy Nic Moore, czyli 29-letni rozgrywający. W ubiegłym sezonie reprezentował portugalską Benficę. Wcześniej grał także w ligach włoskich i francuskich. Skład MKS Dąbrowy Górniczej prezentuje się na ten moment następująco: Nic Moore, Adam Brenk, Filip Małgorzaciak, Marcin Piechowicz, Mikołaj Ratajczak, Alan Czujkowski, Michał Nowakowski, Milivoje Mijović, Josip Sobin i Jakub Motylewski. Mówi się, że prawdopodobnie nie dojdzie do zakontraktowania D.J.'a Sheltona, który nie przeszedł testów medycznych. 

 

 

6. Kostrzewski powiększa polską rotację w Lublinie

 

Mateusz Kostrzewski będzie reprezentował nie PGE Spójnię, a Polski Cukier Pszczółkę Start. 31-letni silny skrzydłowy przenosi się do Lublina po dobrym sezonie w Stargardzie (średnio 10,8 punktu w każdym spotkaniu). Zawodnik podpisał z nowym klubem roczną umowę. Do lublinian ma dołączyć jeszcze jeden gracz z zagranicy.

 

 

7. Torunianie (powoli) budują skład

 

Powoli, ale do celu. Torunianie zakontraktowali dwóch nowych koszykarzy - Jamesa Eadsa i Trevora Thompsona. Eads jest chwilę po zawodowym debiucie. Debiutancki sezon poza USA spędził w Rumunii, a konkretnie w CSM Galati. Tam zdobywał średnio ponad 13 punktów w każdym spotkaniu. Z kolei Thompson to mierzący 213 centymetrów center. Ostatnio grał w belgijskim Kangoeroes Basket Mechelen i zapewne będzie podstawowym koszykarzem w układance trenera Ivicy Skelina. Torunianie jeszcze chwilę temu przechodzili małe zawirowania po utracie sponsora tytularnego, lecz wydaje się, że największe problemy już za nimi. Obecny skład Twardych Pierników tworzą: James Eads, Michał Samsonowicz, Bartosz Diduszko, Aaron Cel, Michał Kołodziej, Trevor Thompson oraz Szymon Janczak.

 

 

8. Reprezentant Grecji w Ostrowie Wielkopolskim?

 

Coraz głośniej mówi się o tym, że do ekipy trenera Igora Milicicia dołączyć ma czołowy zawodnik reprezentacji Grecji - Vangelis Mantzaris. 31-latek ma za sobą ponad 200 rozegranych spotkań w Eurolidze, którą - uwaga - dwukrotnie wygrał. Ostatnie dwa lata to jednak występy w greckich Peristeri i Promitheasie oraz rosyjskim UNICSie, a przede wszystkim - sporo problemów ze zdrowiem. Podobnie jak w przypadku Dorona Lamba - może być gwiazdą, ale i niewypałem. Czekamy na oficjalne potwierdzenie zakontraktowania Greka w Stali.

 

Aktualizacja: Klub potwierdził angaż Mantzarisa.