LoL - LPL: LNG Esports się nie zatrzymuje, Top Esports poza play-offami

LNG Esports pokonuje najpierw Suning, a teraz Top Esports eliminując ich z play-offów! Tarzan i spółka nie zatrzymują się i pokazują wszystkim, że w tym sezonie nie dadzą sobą pomiatać. Teraz zmierzą się z Royal Never Give Up, a już jutro zobaczymy zmagania Bilibili Gaming i Team WE.

Top Esports 1:3 LNG Esports

Grę rozpoczęła pierwsza krew dla LNG i pierwszy smok dla TES. Chwilę później upadł Karsa, a przy Heraldzie zobaczyliśmy wymianę jeden za jeden; potwór trafił do LNG. Na górnej alei TES zdobyło dwa zabójstwa, a na dolnej alei oddali Ziggsa za również dwie eliminacje i smoka. Wkrótce Ziggs został ponownie złapany, ale knight przybył aby wyeliminować Tarzana. Różnica w złocie była niewielka przez większość czasu, ale TES wyglądało nieco lepiej z trzema smokami na koncie w 18. minucie. Gra toczyła się jednak dość spokojnie, w 25. minucie LNG udało się zabrać smoka i wyjść całkiem równo z walki. Chwilę później Tarzan i spółka zgarnęli Barona i dwa zabójstwa, ale Ale dał się złapać. LNG zaczęło się rozpędzać i w 35. minucie na ich konto trafił kolejny Baron, ale w tym czasie 369 próbował otworzyć ich bazę. Liczba smoków została wyrównana, a Light i icon zdawali się być niepowstrzymani. Oceaniczna Dusza wzmocniła czerwoną drużynę, podobnie jak trzeci już Baron. Podczas gdy LNG próbowało wejść jak najdalej do bazy TES, Camille robiła to samo z bazą jej przeciwników. W końcu w 48. minucie wygrane starcie pozwoliło LNG zakończyć tę mapę. 

Pierwsze dwa zabójstwa trafiły do Karsy w okolicach topa, ale parę minut później Irelii udało się go wyeliminować. Na midzie złapany został knight i początkowa przewaga TES znikła. 369 upadł z rąk Tarzana, ale chwilę później zobaczyliśmy wymianę cztery za dwa dla niebieskiej drużyny. Wciąż jednak to knight i spółka wyglądali lepiej, łapali więcej eliminacji i ponownie zyskali przewagę w złocie. W 20. minucie LNG wyszło z walki odrobinę lepiej, ponieważ jedyne zdobyte zabójstwo należało do nich, ale to wciąż ich przeciwnicy zdawali się mieć kontrolę nad mapą. TES po wygranym starciu w 24. minucie wzmocnili się Baronem, znacznie zwiększając swoją przewagę. Parę minut później zmiażdżyli graczy LNG w ich bazie i bez problemów zniszczyli ich Nexus.

Pierwsza krew była solo zabójstwem dla Ale. Parę minut później ponownie z rąk Camille upadł 369. Gra toczyła się powoli, a przewagę w złocie miało LNG. W 19. minucie TES złapało Camille, co dało im sporo złota. Na ich koncie znajdowały się trzy smoki, a w 21. minucie zobaczyliśmy wymianę trzy za jeden dla Karsy i spółki. Udało się złapać knighta co pozwoliło LNG nieco wyczyścić drogę do bazy TES na dolnej alei. Oceaniczna Dusza trafiła do TES, ale walka wyszła całkiem równo. Odrobinę więcej złota wciąż miała czerwona drużyna, a tempo było naprawdę bardzo powolne. W końcu w 33. minucie LNG zwyciężyło walkę, dzięki czemu mogło wejść do bazy TES i skończyć tę grę po długiej przeprawie. 

TES otworzyło czwartą mapę złapaniem icona, a chwilę później zobaczyliśmy wymianę dwa za jeden na midzie na korzyść LNG. Zabity został Ale, ale jego drużyna odpowiedziała eliminując, i to dwukrotnie, 369. Przewagę w złocie utrzymywała niebieska drużyna. W 18. minucie zobaczyliśmy wymianę jeden za jeden, ale ponownie mieliśmy do czynienia z całkiem powolną grą. W 22. minucie TES wygrało walkę po czym udało się po Barona, z którym dali radę wejść nieco głębiej do bazy LNG. Starcie w 25. minucie zakończyło się dość równo, ale Karsa zdobył w nim triple killa. Przy następnym smoku, który trafił do LNG, to czerwona drużyna wypadła lepiej i to ona mogła wzmocnić się Baronem. Wzmocnieni gracze LNG weszli do bazy TES gdzie z Yasuo na czele zwyciężyli walkę, a także całą, długą serię