EBL: połączenie młodości i doświadczenia w Asseco Arce [ANALIZA]

Nowy trener miał dać Arce powiew świeżości. Właściciele gdyńskiego klubu zakontraktowali szkoleniowca, który z grupami młodzieżowymi osiągnął niemal wszystko. Chwilę później jednak gdynianie otrzymali niekorzystny dla nich wyrok trybunału arbitrażowego i od tego momentu wiadomo było, że w składzie Asseco Arki będzie raptem jeden zawodnik z zagranicy.

 

Poprzedni sezon nie był zbyt udany dla Asseco Arki. Gdynianie finalnie zdołali utrzymać się w Energa Basket Lidze, choć walka trwała prawie do ostatniej kolejki. Co więcej, zespół w połowie sezonu opuścił szkoleniowiec Przemysław Frasunkiewicz, który przeniósł się do włocławskiego Anwilu. Zastąpił go wieloletni asystent - Piotr Blechacz. Ten podołał wyzwaniu i utrzymał Arkę w EBL, choć i on od nowego sezonu przeniesie się do Włocławka, by wspomagać Przemysława Frasunkiewicza. Teraz trenerem gdynian będzie Milos Mitrović. Serb jest bardzo dobrze znany w Trójmieście za sprawą sukcesów z grupami młodzieżowymi. Nowy szkoleniowiec zapewne miał już w głowie pomysł na zbudowanie drużyny (adekwatnej do budżetu) na najbliższy sezon, lecz na drodze stanął BAT, czyli koszykarski sąd, który nakazał klubowi oddanie Joshowi Bosticowi należnej kwoty, a przy tym zakazał dalszych transferów graczy zagranicznych. Tym samym Asseco Arkę w sezonie 2021/2022 będzie reprezentował raptem jeden obcokrajowiec - rozgrywający Novak Musić. Skład uzupełni dość głęboka i bardzo utalentowana rotacja Polaków. Nic jednak nie wskazuje na to, by ta ekipa od września "zawojowała" Energa Basket Ligę. Kaszowski, Wilczek, Perzanowski, Tomaszewski, Bogucki - ci młodzi zawodnicy są wielkimi prospektami, choć najlepsze swoje lata mają na pewno przed sobą. Tegoroczna Arka to również doświadczenie w postaci obecności na boisku Filipa Dylewicza oraz Adama Hrycaniuka. "Dylu" od dłuższego czasu planuje zakończenie koszykarskiej kariery, lecz przyznaje, że zbliżający się sezon będzie ostatnim w jego zawodowej karierze. Z kolei Hrycaniuk, choć wciąż stanowi sporą siłę podkoszową, to nie jest już tą samą "Bestią". Sam Novak Musić Arki nie "pociągnie" w górę tabeli, a i on nie rokuje na najlepszego zawodnika ekipy z Gdyni. Długo mówiło się, że to torunianie będą najsłabszym ogniwem w EBL, jednak kilka dobrych ruchów Twardych Pierników na rynku transferowym sprawiło, że Arka ponownie jest największym kandydatem do spadku do Suzuki 1LM.

 

W okresie przedsezonowym Arka sprawdzała się póki co z drużynami z północnej Polski - Spójnią, (dwukrotnie) Czarnymi, Treflem, a ostatnio z Kociewskimi Diabłami. Aż trzy z pięciu meczów zakończyły się różnicą maksymalnie czterech oczek. Ponadto, gdynianie w pewnym stylu pokonali tegorocznych spadkowiczów - SKS Starogard Gdański. I... nie wygląda to źle! Oczywiście, to tylko sparingi. Czego by jednak o nich nie mówić, w pewien sposób zarysowują formę zespołu, a ta wydaje się całkiem niezła. Widać, że za zdobywanie punktów odpowiedzialni będą głównie dwaj gracze - Adrian Bogucki i Bartłomiej Wołoszyn.  Niegorzej spisuje się Bartosz Jankowski, który w ubiegłym sezonie reprezentował barwy Weegree AZS Politechniki Opolskiej. W statystykach pojawia się także nazwisko Davida Czerapowicza, który być może wzmocni zespół z Gdyni.

 

Jeśli nie będziemy świadkami jakiejś niespodzianki, to Arka faktycznie na papierze ma najmniejsze szanse na utrzymanie w Energa Basket Lidze. Trener Mitrović apeluje jednak do kibiców o cierpliwość i wsparcie dla młodych koszykarzy. Trudno o wiarę w ten projekt, choć mam świadomość, że finalny skład nie wynika z szalonej wizji Serba, a jest efektem wyroku BAT-u. Mam cichą nadzieję, że Arka nie będzie notowała przegranej za przegraną, a Mitrović będzie miał okazję udowodnić swój kunszt trenerski w następnym sezonie, już z kilkoma ciekawymi graczami zagranicznymi. Na ten moment typuję, że gdynianie spadną o poziom rozgrywkowy niżej, choć chciałbym się mylić. 

 

Obecny skład (stan na 19.08.2021 r.):

 

PG: Novak Musić, Mateusz Kaszowski

SG: Dominik Wilczek, Bartosz Jankowski

SF: Wojciech Tomaszewski, Olaf Perzanowski

PF: Bartłomiej Wołoszyn, Filip Dylewicz

C: Adam Hrycaniuk, Adam Bogucki

 

Wyniki sparingów: 

 

Asseco Arka Gdynia - SKS Starogard Gdański 85:66

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Asseco Arka Gdynia 76:75

Asseco Arka Gdynia - PGE Spójnia Stargard 66:62

Asseco Arka Gdynia - Trefl Sopot 68:70

Asseco Arka Gdynia - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 71:80

 

Wcześniejsze analizy znajdziecie tutaj:

ARCHIWUM