Tenis - US Open: porażki polskich debli

Piątek nie był udany dla par deblowych z naszymi reprezentantami. Swoje mecze drugiej rundy US Open przegrali Alicja Rosolska i Eri Hozumi, Magda Linette i Bernarda Pera oraz Hubert Hurkacz i Szymon Walków. Najbardziej wyrównane było spotkanie tej ostatniej pary.

Alicja Rosolska w Nowym Jorku grała u boku Japonki Eri Hozumi. W drugiej rundzie podejmowały one inne reprezentantki Kraju Kwitnącej Wiśni. Konkretnie rozstawione z "3" Shuko Aoyamę i Enę Shibaharę. Przez większość pierwszego seta lepiej prezentował się duet polsko-japoński. Jednakże jeśli już wypracował sobie przewagę przełamania, to nie potrafił jej utrzymać. Rozstrzygnięcie przyniósł tiebreak wygrany 7:5 przez Japonki. Druga partia była już jednostronna. Hozumi i Rosolska wygrały w niej tylko dwa gemy.

Magda Linette i Amerykanka Bernarda Pera sprawiły w pierwszej rundzie sensację pokonując czeskie mistrzynie olimpijskie Barborę Krejcikovą i Katerinę Siniakovą. W starciu z Rumunkami Monicą Niculescu i Eleną-Gabrielą Ruse miały jednak podobne problemy jak Hozumi i Rosolska. Nie potrafiły utrzymać odpowiedniego rytmu gry i "dowieźć" uzyskiwanej przewagi do końca seta. Zarówno w pierwszej, jak i w drugiej partii zdobywały przewagę przełamania, której nie potrafiły utrzymać.

Sensację w pierwszej rundzie sprawili też Hubert Hurkacz i Szymon Walków, pokonując Kolumbijczyków Juana Sebastiana Cabala i Roberta Faraha. W drugim meczu mierzyli się z mocnymi Australijczykami Matthew Ebdenem i Maxem Purcellem. Znów pokazali się z dobrej strony. Poza okresem w połowie drugiego seta, w którym przegrali aż kilkanaście punktów z rzędu i który przechylił szalę zwycięstwa w tej partii na korzyść rywali. W drugiej części meczu takich wpadek się już wystrzegali. Mieli nawet piłkę setową, ale ostatecznie o wyniku zadecydował tiebreak wygrany przez graczy z Antypodów.

Shuko Aoyama/Ena Shibahara (JPN) [3] - Eri Hozumi/Alicja Rosolska (JPN/POL) 7:6(5), 6:2

Monica Niculescu/Elena Gabriela-Ruse (ROU) - Magda Linette/Bernarda Pera (POL/USA) 6:3, 7:5

Matthew Ebden/Max Purcell (AUS) - Hubert Hurkacz/Szymon Walków (POL) 6:4, 7:6(4)