Bundesliga: Wolfsburg traci punkty po raz pierwszy w sezonie
Sascha H. (CC BY 2.0)/Flickr/Wikimedia Commons

Bundesliga: Wolfsburg traci punkty po raz pierwszy w sezonie

  • Dodał: Paweł Klecha
  • Data publikacji: 19.09.2021, 21:26

W niedzielny wieczór VfL Wolfsburg podejmował u siebie Eintracht Frankfurt w ramach piątej kolejki Bundesligi. Dla "Wilków" mecz ten był szansą na przedłużenie serii zwycięstw w lidze, trwającej od samego jej początku. "Orły" natomiast potrzebowały punktów, żeby choć trochę odbić się po fatalnym wejściu w nową kampanię.

 

Piłkarze Wolfsburga dosyć niespodziewanie zajmowali pierwsze miejsce w tabeli po czterech kolejkach, z kompletem punktów na swoim koncie. Nie przeszkodził im w tym nawet aktualny wicemistrz, RB Lipsk, którego pokonali u siebie 1:0, po bardzo wyrównanym spotkaniu trzeciej kolejki Bundesligi. Podstawą tak dobrych wyników była z całą pewnością formacja defensywna "Wilków", gdyż jak dotąd straciły one tylko jednego gola. 

 

Zawodnicy Eintrachtu zaliczyli okropny początek sezonu - trzy remisy ze "średniakami" i wysoka przegrana na wyjeździe z Borussią Dortmund. Ich słaba dyspozycja wydaje się ciągnąc od końcówki poprzedniej kampanii, kiedy to z wielkim hukiem spadli z miejsca gwarantującego występy w Lidze Mistrzów na piątą lokatę, dającą możliwość gry jedynie w Lidze Europy. W nowym sezonie ich sytuacja przed tym meczem wyglądała fatalnie, dlatego też zwycięstwo byłoby dla jednej z głównych sił ligi niemieckiej sporym wsparciem.

 

Mecz od samego początku kontrolowali piłkarze Wolfsburga. Udało się im dojść do kilku groźnych sytuacji, lecz nie mieli szczęścia (poprzeczka po strzale głową Vouta Weghorsta) i żadnej z nich nie zamienili na bramkę. Jak być skutecznym w polu karnym przeciwnika pokazał im natomiast napastnik "Orłów" - Sam Lammers - który w 38. minucie pokonał bramkarza gospodarzy po szybkiej akcji swojego zespołu. Tak oto po pierwszej połowie piłkarze i kibice Eintrachtu mogli być zadowoleni z wyniku.

 

Obraz drugiej części spotkania nie różnił się znacznie od pierwszej. To wciąż Wolfsburg częściej był przy piłce i częściej stwarzał sytuacje bramkowe. Kevin Trapp stał jednak w ten wieczór na wysokości zadania. Nie był on jednak w stanie zrobić nic przy akcji bramkowej "Wilków". Strzelec bramki wyrównującej - Weghorst - musiał jedynie uderzyć w światło bramki z bliskiej odległości, po fantastycznej pierwszej obronie bramkarza gości. Pomimo dalszego nacisku ze strony piłkarzy Wolfsburga, nie udało się im wyjść na prowadzenie i tym samym podtrzymać fantastycznej passy zwycięstw w tym sezonie. Mecz zakończył się wynikiem 1:1.

 

Dla piłkarzy Eintrachtu jeden punkt wywieziony z Volkswagen Areny jest niezwykle cenny, zważywszy na przebieg spotkania. Nieskuteczność formacji ofensywnej "Wilków" była widoczna nie po raz pierwszy w ostatnim czasie. Wykorzystali to zawodnicy z Frankfurtu, dla których remis z tak dobrze dysponowanym rywalem powinien dodać skrzydeł przed kolejnymi kolejkami Bundesligi i Ligi Europy. O niezadowoleniu mogą natomiast mówić kibice Wolfsburga, dla których zwycięstwo u siebie z nie będącymi w formie "Orłami" było przed tym spotkaniem niekwestionowalne. Wciąż jednak ekipa "Wilków" zalicza genialne wejście w nowy sezon, ustępując po pięciu meczach w ligowej tabeli jedynie Bayernowi Monachium - taka sama liczba punktów, lecz bilans bramkowy na korzyść zespołu z Bawarii. Pozostaje czekać na kolejne spotkania, które powinny pokazać, czy dzisiejszy remis wpłynie jakkolwiek na dalsze starcia obu drużyn w lidze.

 

Wolfsburg - Eintracht 1:1 (0:1)

Bramki: 70' Weghorst - 38' Lammers

Wolfsburg: Casteels - Gerhardt (86' Roussillon), Bornauw, Lacroix, Mbabu – Steffen (46' Nmecha), Arnold, Waldschmidt (72' Baku), Guilavogui, Lukebakio – Weghorst

Eintracht: Trapp - Durm, Hinteregger, N'Dicka, da Costa - Kostic (72' Lindstorm), Sow (82' Hrustic), Kamada (82' Ilsanker), Janic, Borre - Lammers (72' Hauge)
Żółte kartki: 34' Waldschmidt, 51' Guilavogui - 8' da Costa, 29' Sow, 45+1' Jakic, 53' Durm, 68' Hinteregger, 88' N'Dicka

Sędzia: Felix Zwayer

Paweł Klecha – Poinformowani.pl

Paweł Klecha

Student Finansów i Rachunkowości na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Zajarany tak samo w finansach, jak i w sporcie. Głównie piłka nożna, skoki narciarskie i tenis, ale nie zamykam się na żadną dyscyplinę, szczególnie jeśli dobrze radzi sobie w niej reprezentant naszego kraju :D