Tenis - Indian Wells: fantastyczny Hubert Hurkacz

Fantastyczna gra doprowadziła Huberta Hurkacza do zwycięstwa w czwartej rundzie Indian Wells. Polak pokonał Asłana Karacjewa 2:0 i pewnie zameldował się w ćwierćfinale turnieju. W kolejnej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą rywalizacji Daniła Miedwiedwiewa z Grigorem Dimitrowem.

Hubert Hurkacz swoją dominację pokazał przede wszystkim w pierwszym secie. Polak grał jak natchniony dając swojemu rywalowi tylko jednego wygranego gema. Pozostałe sześć padło łupem Polaka. Asłan Karacew w tym secie miał ogromne problemy z "pierwszym serwisem". Zupełnie inaczej sytuacja się miała u Hurkacza, który serwował jak natchniony aż pięciokrotnie trafiając asa serwisowego i nie popełniając ani jednego podwójnego błędu.

Dużo bardziej wyrównany był set drugi. Rosjanin wyglądał na korcie już dużo lepiej i sprawiał Polakowi więcej trudu. Chwilę po przełamaniu na korzyść Hurkacza udało mu się nawet odzyskać straconego gema. Później już musiał jednak uznać wyższość Huberta Hurkacza, który wygrał wszystkie pozostałe gemy kończąc seta wynikiem 6:3.

Asłan Karacew (RUS) [19] - Hubert Hurkacz (POL) [8] 1:6, 3:6