Bundesliga: dominacja Bayernu w Leverkusen. Dwie bramki Lewandowskiego

  • Dodał: Paweł Stańczyk
  • Data publikacji: 17.10.2021, 17:20

W hicie 8. kolejki piłkarskiej Bundesligi Bayer Leverkusen rywalizował u siebie z Bayernem Monachium. Dwa gole dla przyjezdnych zdobył Robert Lewandowski. 

 

Obie drużyny w dotychczasowych spotkaniach zgromadziły po 16 oczek. Niedzielne spotkanie na swoją korzyść zapisali jednak monachijczycy, którzy już po pierwszej połowie prowadzili 5:0.

Dublet Lewandowskiego

Akcję bramkową w 3. minucie rozpoczęło dośrodkowanie z rzutu wolnego, po którym przed pole bramkowe piłkę odegrał Upamecano. Podanie z prawej strony na gola zamienił uderzający piętką Robert Lewandowski, dla którego było to ósme ligowe trafienie w tym sezonie. 

 

Kolejnego kapitan reprezentacji Polski doczekał się w 30. minucie tej rywalizacji. Piłkę po podaniu z głębi pola otrzymał na lewej stronie pola pola karnego Sane, który zostawił ją Daviesowi. Ten zbiegł wzdłuż linii pola bramkowego, po czym natknął się na Lewandowskiego, zaś Polak bez zastanowienia uderzył sytuacyjnie w stronę bramki.

Dalsza dominacja Bayernu

Po upływie kilku minut sprzed pola bramkowego uderzał Sane. Futbolówkę próbował przepuszczać Mueller, lecz ta trafiła w tylną część jego uda, po czym znalazła się w siatce. Kilka chwil później strzelec trzeciego gola odegrał z lewej strony przed bramkę gospodarzy i z najbliższej odległości do siatki wpakował ją Gnabry. 

 

Ostatecznie do szatni Bawarczycy schodzili prowadząc aż 5:0. W 38. minucie kolejny raz na liście strzelców wpisał się Gnabry. Wszystko zaczęło się od przechwytu piłki na własnej połowie boiska. Po wyprowadzeniu jej na stronę rywala podaniem przed szesnastką obsłużonym został Gnabry. Tej odegrał futbolówkę do Goretzki, zaś ten ponownie do wbiegającego w szesnastkę Gnabr'ego, zaś ten w sytuacji sam na sam nie mylił się, czym podwyższył prowadzenie swojej drużyny. 

 

Wysokie prowadzenie przyjezdnych nie było aż tak widoczne w procentowym posiadaniu piłki, które po obu stronach było jednakowe. Mimo to goście prowadzić mogli nawet wyżej. W 20. minucie po uderzeniu sprzed pola karnego w słupek trafił przecież Sane. 

Bayer w końcu odpowiedział 

Wraz z początkiem drugiej połowy w dalszym ciągu więcej do powiedzenia miała ofensywa przyjezdnych, ale to gospodarze w końcu trafili do siatki. W 55. minucie doskonałym podaniem obsłużonym został wbiegający w pole karne Schick i Czech bez problemów pokonał w sytuacji sam na sam Manuela Neuera.  

 

Na więcej miejscowych nie było jednak stać. W 88. minucie Neuera pokonał co prawda Alario, ale był on na spalonym. Bayern wygrywa, dzięki czemu przewodzi ligowej tabeli z dorobkiem 19 pkt. Oczko straty ma zajmująca 2. pozycję Borussia Dortmund. 

 

Bayer Leverkusen - Bayern Monachium 1:5

Bramka: 55' Schick - 3' Lewandowski, 30' Lewandowski, 34' Mueller, 35' Gnabry, 38' Gnabry

Bayer 04 Leverkusen: Hrádecký (C) – Frimpong (64' Bellarabi), Kossounou, Tah, Bakker – Demirbay, Amiri – Diaby (64' A. Adli), Wirtz (79' P. Retsos), Paulinho (46' Tapsoba) – Schick (79' Alario)

Bayern Monachium: Neuer (C) – Süle (72' O. Richards), Upamecano, Lucas Hernández, A. Davies (40' Stanišić) – Kimmich, Goretzka (46' Sabitzer) – Gnabry, Müller (64' Coman), Sané – Lewandowski (64' Musiala)

Sędzia: Sven Jablonski