Koniec "Teorii wielkiego podrywu"
- Dodał: Sebastian Sierociński
- Data publikacji: 23.08.2018, 13:52
Po ponad jedenastu latach emisji Teoria wielkiego podrywu dobiegnie końca. Jeden z najpopularniejszych amerykańskich seriali komediowych reżyserii Chucka Lorre'a zostanie zamknięty dwunastym sezonem.
O decyzji dotyczącej ostatecznego zakończenia serialu poinformowało we wczorajszym oświadczeniu studio Warner Bros. Television, Chuck Lorre Productions oraz amerykańska telewizja CBS:
- Jesteśmy wdzięczni fanom za ich wsparcie dla »Teorii wielkiego podrywu«. Wraz z obsadą, scenarzystami i ekipą na planie doceniamy sukces serialu i postaramy się stworzyć iście epickie zakończenie projektu – powiedziano.
Teoria wielkiego podrywu opowiada o perypetiach Leonarda i Sheldona – dwójki miłośników nauk ścisłych, technologii oraz filmów science fiction. Przyjaciele mają spore problemy z zawarciem relacji z kobietami. Prowadzi to do wielu zabawnych sytuacji. Na ekranie pojawia się między innymi: Johnny Galecki (Hancock), Jim Parsons (Ukryte działania) czy Simon Helberg (Boska Florence).
Źródło: imdb.com
Serial jest uwielbiany przez amerykańską widownię. W ubiegłym roku losy Leonarda i Sheldona śledziło prawie 19 milionów widzów, co plasuje popularny sitcom na drugim miejscu w rankingu najchętniej oglądanych seriali (na pierwszym nowość – komediowy Roseanne z Johnem Goodmanem w roli głównej), stąd poruszenie wywołane oświadczeniem. Decyzję o zamknięciu projektu spowodowały najpewniej narastające problemy z zawieraniem kontraktów z gwiazdami serialu.
Ostatni sezon Teorii wielkiego podrywu zadebiutuje 24 września. Dla widzów, którzy nie mogą doczekać się premiery, proponuję prequel serialu – dostępny na platformie HBO GO serial Młody Sheldon opowiada historię dzieciństwa jednego ze wspomnianych wyżej wielbicieli technologii.
Sebastian Sierociński
Student Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Miłośnik kina, literatury, gier komputerowych i muzyki. Kontakt: sierocinskisebastian00@gmail.com