
Piłka nożna - el. MŚ: Belgia i Francja w Katarze
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 13.11.2021, 23:07
W sobotni wieczór dwie kolejne drużyny zapewniły sobie awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata w piłce nożnej w Katarze. Belgia i Francja po przedostatniej kolejce grupowej uzyskały taką przewagę, że pierwszego miejsca nic już im nie zabierze. Holendrzy awans stracili w ostatnich 10 minutach meczu z Czarnogórą.
Holendrzy do meczu z Czarnogórą przystępowali ze świadomością, że wygrana da im już po przedostatniej kolejce pewny awans na mundial. Stało się tak dlatego, że Norwegowie niespodziewanie sensacyjnie zremisowali bezbramkowo z Łotwą. Przewaga norweskiej ekipy była wręcz przygniatająca, o czym świadczy oddanych aż 26 strzałów na bramkę Ozolsa. Jednak żaden z nich nie trafił do siatki. Łotysze ograniczali się do przeszkadzania i czynili to bardzo skutecznie. Do 80. minuty wszystko szło zgodnie z planem, Holendrzy prowadzili 2:0 po bramkach Depaya. Jednak ostatnie 10 minut wstrząsnęło Holandią - do bramki Bijlowa trafiali Vukoviv i Vojnovic i mecz zakończył się remisem. Turcja planowo rozgromiła Gibraltar. W Istambule padło osiem bramek, ale sędziowie uznali tylko sześć. I tak oto w walce o awans i baraże pozostały Holandia (20 pkt) oraz Turcja i Norwegia (po 18). W ostatniej kolejce Czarnogórcy podejmą Turcję, a Holandia Norwegię.
W grupie D dzień zaczął się od wygranej Finów w Zenicy. Bośniacy przez ponad połowę meczu grali w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce Raitali, ale nie zdołali urwać punktów walczącym o baraże rywalom. Strzelili tylko jedną bramkę, stracili zaś trzy, a mogli cztery, bo Nisslla nie wykorzystał rzutu karnego. Dzięki wygranej Finlandia wskoczyła na drugą pozycję w tabeli przed Ukrainę i w ostatniej kolejce postara się ją utrzymać, o co nie będzie łatwo, bo do Helsinek przyjeżdżają Francuzi (Ukraina gra w Bośni). Trójkolorowi do awansu na mistrzostwa potrzebowali wygranej z Kazachstanem na Parc des Princes. Zrobili to w oszałamiającym stylu, aplikując rywalom osiem bramek. Połowę z nich strzelił Mbappe.
Belgowie do awansu potrzebowali zwycięstwa z Estonią. Nie przyszło ono im łatwo, ale bramki Benteke, Carrasco i Hazarda przy jednej straconej w zupełności wystarczyły. Walijczyc z kolei rozgromili 5:1 Białoruś i są bliscy gry w barażach. wyprzedzić ich mogą Czesi, którzy muszą wygrać z Estonią przy jednoczesnej porażce Walii z Belgią.
Grupa D:
Bośnia i Hercegowina - Finlandia 1:3 (Menalo 69' - Forss 29', Lod 51', O'Shaughnessy 73')
Francja - Kazachstan 8:0 (Mbappe 6', 12', 32', Benzema 56', 59', Rabiot 75', Griezmann 84' (k), Mbappe 87')
Grupa E:
Walia - Białoruś 5:1 (Ramsey 3', 50' (k), Neco Williams 20', Davies 77', Roberts 89' - Kontsewoj 87')
Belgia - Estonia 3:1 (Benteke 11', Carrasco 53'. Hazard 74' - Sorga 70')
Grupa G:
Norwegia - Łotwa 0:0
Turcja - Gibraltar 6:0 (Akturkoglu 11', Dervisoglu 38', 41', Demiral 65', Dursum 81', Muldur 84')
Czarnogóra - Holandia 2:2 (Vukotic 82', Vujnovic 86' - Depay 25' (k), 54')
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.