Ligue 1: niespodzianka w Nicei, PSG bez zaskoczenia - czyli piłka we francuskim wydaniu
- Dodał: Liwia Waszkowiak
- Data publikacji: 28.11.2021, 00:30
Intensywny weekend za fanami francuskiego futbolu. PSG z kolejnym zwycięstwem i kapitalnymi asystami Leo Messiego, Nicea niespodziewanie przegrała z do niedawna najsłabszą drużyną w lidze, a Przemysław Frankowski zaliczył asystę.
Lens – Angers 2:2 (0:1)
Bramki: 48’ Kakuta, 55’ Sotoca – 40’ Boufal
Żółte kartki: 57’ Doucoure, 80’ Clauss
Mecz pomiędzy Lens a Angers okazał się bardziej zacięty niż można było przypuszczać. Ostatecznie zakończył się remisem, ale przez długi czas wydawało się, że gospodarze nie dadzą wydrzeć sobie zwycięstwa. Stało się inaczej, w wyniku czego nastąpił podział punktów. Co warto odnotować, to dobry występ Polaka – Przemysława Frankowskiego, który do swojego dorobku dorzucił asystę.
Nice – Metz 0:1
Bramki: 31’ Centonze
Żółte kartki: 21’ Delort, 39’ Stengs – 4’ N’Doram, 16’ Jemerson
Nicea zaliczyła mocną wpadkę w spotkaniu z Metz. Wydawało się, że goście będą musieli się nieźle napracować, by wywalczyć chociaż jedno, bardzo ważne oczko. Tymczasem to właśnie gospodarze znaleźli się w tarapatach i ostatecznie odnieśli porażkę. Brakowało nieco dokładności i wykończenia, gdyż przy piłce dużo rzadziej oglądać można było zawodników Metz, a mimo tego to oni okazali się skuteczniejsi.
St. Etienne – PSG 1:3 (1:1)
Bramki: 23’ Bouanga – 45+1’ 90+1’ Marquinhos, 79’ Di Maria
Żółte kartki: 18’ Sissoko, 32’ Boudebouz, 35’ Camara – 33’ Bernat
Czerwone kartki: 45’ Kolodziejczak
W meczu paryżan z kolei zaskoczeń nie było. PSG od początku spotkania dominowało i zamierzało zgarnąć z tej potyczki komplet punktów. Jedyną niespodzianką może być jedynie fakt, że to właśnie goście otworzyli wynik meczu, choć, gdyby nie spalony, formalnie otworzyłby je Neymar. Tym samym PSG po raz kolejny umocniło się na pozycji lidera i na ten moment nad drugim Rennes ma przewagę dwunastu punktów.
Lorient – Rennes 0:2
Bramki: 75’ Laborde, 78’ Doku
Żółte kartki: 32’ Majer, 83’ Doku
Przyjezdni z Rennes wiedzieli, że przyjeżdżają po ważne punkty i że jedyną wchodzącą w grę opcją jest zwycięstwo. Szczególnie, że ich przeciwnicy plasują się raczej w końcówce stawki i nie zapowiada się, by miało to ulec zmianie. Wszystko odbyło się, można powiedzieć, zgodnie z planem. To zwycięstwo pozwoliło Rennes przeskoczyć w tabeli Nice, dzięki czemu znajdują się obecnie na pozycji wicelidera.
Marsylia – Troyes 1:0
Bramki: 74’ Lirola
Żółte kartki: 16’ Gueye – 10’ Salmier, 17’ Tardieu, 43’ Kone, 59’ Rodrigues
Ostatnim meczem tej kolejki był pojedynek pomiędzy Marsylią a Troyes. I w tym przypadku faworyt był raczej znany, choć trzeba przyznać, że goście długo robili co w ich mocy, by wyszarpać chociażby remis. Ostatecznie Pol Lirola popisał się idealnym wykończeniem i nie pozostawił złudzeń dając swojej drużynie prowadzenie. Marsylia dzięki temu wciąż pozostaje w kontakcie z drugą i trzecią drużyną w tabeli i przed przerwą zimową może jeszcze coś wywalczyć.
Wyniki pozostałych spotkań:
Lille - Nantes 1:1 : 9' Yilmaz - 24' Blas
Reims - Clermont 1:0 : 90+1' Ghislain Konan
Monaco - Strasbourg 1:1 : 45+1' Ben Yedder (k.) - 48' Ajorque (k.)
Bordeaux - Brest 1:2 : 43' Gregersen - 60' 66' Le Douaron
Montpellier - Lyon 0:1 : 17' Paqueta
Liwia Waszkowiak
20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.