Snooker - UK Championship: Hicks sprawia sensację!
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 03.12.2021, 01:01
Andy Hicks ma 48 lat. Ostatni raz na etapie ćwierćfinału UK Championship był w wieku 22 lat. Teraz powtarza to osiągnięcie. W meczu 4. rundy pokonał on 6:5 Davida Gilberta. W czwartek wygrywali też Luca Brecel, Jack Lisowski i Barry Hawkins.
Drugi dzień meczów czwartej rundy turnieju UK Championship w York Barbican Centre przypadł na czwartek – zarówno w sesji popołudniowej, jak i wieczornej odbyły się po dwa mecze. W pierwszej z nich bardziej elektryzujące wydawało się starcie Jacka Lisowskiego z rewelacją turnieju – Hosseinem Vafaeiem. Irańczyk tym razem nie wytrzymał presji tak ważnego meczu i poległ w meczu z Anglikiem, choć tanio skóry nie sprzedał. Po wygranym pierwszym frejmie przez Lisowskiego kolejną partię 57-punktowym podejściem wygrał rywal. Wydawało się, że pójdzie on za ciosem, ale przegrał trzeciego frejma meczu, mimo wbicia 56 punktów. Przed przerwą Lisowski podwyższył na 3:1, wbijając najwyższe podejście meczu – 82 punkty. Później – już do końca meczu panowie grali serią frejm za frejm, co bardziej sprzyjało Lisowskiemu. Ten po przerwie wbił jeszcze 88 (frejm 6), 72 (frejm 8) i na zakończenie meczu 54 (frejm 10). Vafaei zaraz po powrocie do stołu w piątej partii zaliczył najwyższego brejka w meczu – 115 punktów. Ostatecznie mecz jednak przegrał 4:6. W drugim popołudniowym spotkaniu Luca Brecel bez historii ograł Anthony’ego Hamiltona 6:1. Mecz był długi, momentami bardzo żmudny, ale Belg był zdecydowanie lepszy – wbijając w pierwszych dwóch frejmach po 72 punkty w brejkach oraz w 6. frejmie 69. Hamilton w jedynej wygranej przez siebie partii wbił 70 w podejściu.
Wieczorem olbrzymią niespodziankę sprawił Andy Hicks. Snookerzysta, który na tym etapie Mistrzostw Wielkiej Brytanii był ostatni raz w sezonie 1995/1996 pokonał po bardzo długim meczu Davida Gilberta 6:5. W tym meczu żaden ze snookerzystów nie odstawał na odległość większą, niż jeden frejm. Najpierw przewodził Gilbert – 1:0, 2:1 i 3:2. W pierwszych czterech frejmach obaj panowie wbili dwa wysokie brejki – Gilbert 81 i 54, a Hicks 67 i 88. W piątym frejmie mimo brejka 56 Hicksa to Gilbert wyszedł na prowadzenie, ale już w kolejnym dostał ripostę 67-punktowego brejka. Przy remisie 3:3 mecz zaczął nabierać bardziej taktycznego charakteru. Gilbert już nie wbił żadnego brejka 50+, za to Hicks w 8. frejmie zaliczył 82 punkty, a w ostatniej partii dobił rywala 56 punktowym podejściem, wygrywając 6:5. W drugim meczu triumfował Barry Hawkins, choć i on miał problemy do stanu 1:3. „Hawk” zaczął co prawda od wygranego frejma podejściem 53 punkty, ale później dostał ripostę w postaci 73 w drugiej i 88 punktów w czwartej partii. Od stanu 1:3 mecz się kompletnie odwrócił i Hawkins piorunująco załatwił sprawę – wygrał pięć kolejnych frejmów, w tym trzy wysokimi brejkami – 99, 103 i 92. W ćwierćfinale Barry zmierzy się z Andym Hicksem.
Wyniki:
Luca Brecel - Anthony Hamilton 6:1
Jack Lisowski - Hossein Vafaei 6:4
Barry Hawkins - Matthew Selt 6:3
Andy Hicks - David Gilbert 6:5
Ćwierćfinały
Anthony McGill - Luca Brecel
Kyren Wilson - Ronnie O'Sullivan
Barry Hawkins - Andy Hicks
Zhao Xintong - Jack Lisowski
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.