Burundi: pożar więzienia. Nie żyje co najmniej 38 osób
- Dodał: Daniel Kucharz
- Data publikacji: 07.12.2021, 14:17
Wiceprezydent kraju, Prosper Bazombanza, poinformował we wtorek (07.12), że w wielkim pożarze, do którego doszło tego samego dnia w przepełnionym więzieniu znajdującym się w politycznej stolicy kraju, śmierć poniosło co najmniej 38 osób, a kolejnych 69 zostało rannych.
Na chwilę obecną nie wiadomo, co mogło wywołać pożar. Świadkowie, którzy przebywali na miejscu w czasie katastrofy, przekazali, że część z więźniów spaliła się żywcem, a poważnie rannych ludzi wywożono do szpitali przy pomocy policyjnych oraz wojskowych ciężarówek.
- Zaczęliśmy krzyczeć, że zostaniemy spaleni żywcem, kiedy zobaczyliśmy, jak płomienie rozrastają się w niebywałym tempie, ale policja odmówiła otwarcia naszych celi, mówiąc, że jedynie wypełniają rozkazy. [...] Nie wiem, jak uciekłem, ale wiem, że byli więźniowie, którzy zostali doszczętnie spaleni - powiedział dziennikarzom jeden z osadzonych, któremu udało się przeżyć pożar.
Według danych, które zostały udostępnione przez zarządzających więzieniem, pod koniec listopada w zakładzie karnym przebywało ponad 1500 osób. Warto nadmienić, że placówka jest przeznaczona jedynie dla 400 skazanych. Większość przebywających w tej placówce ludzi to mężczyźni, ale w budynku funkcjonuje również skrzydło kobiece.
Źródło: Al-Jazeera
