Snooker - CL: Xintong w grupie finałowej

Snooker - CL: Xintong w grupie finałowej

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 04.01.2022, 21:26

Zhao Xintong wygrał rywalizację w grupie 3. snookerowej Championship League i w nagrodę powalczy o końcowe trofeum.Chińczyk w decydującym meczu pokonał w deciderze swojego rodaka, Xiao Gudonga.

 

W fazie grupowej, w której w siedmioosobowej grupie grano każdy z każdym w formule do pięciu frejmów najlepiej prezentował się Zhao Xintong, który zanotował komplet wygranych i stracił tylko cztery partie w sześciu meczach. Dodatkowo dziś dzięki dwóm setkom wbitym w meczu z Ryanem Dayem wskoczył do elitarnego grona snookerzystów, którzy w karierze zawodowej wbili więcej niż sto paczek. Elitarnego, bo takich graczy jest obecnie raptem 75. Młody Chińczyk z całą pewnością wkrótce będzie pokonywał kolejne bariery.

 

W półfinale znalazł się też Mark Selby, który jednak turniej zaczął od dwóch porażek, potem jednak grał już zdecydowanie lepiej i spokojnie odrobił straty. Z identycznym bilansem 4 wygranych i dwóch porażek do decydującej fazy awansował drugi z Chińczyków, Xiao Guodong. Z kolei Stuart Bingham miał bilans dokładnie remisowy, popisał się jednak najwyższym czyszczeniem tej fazy, wbijając Selbiemu 139 punktów.

 

Poza półfinałem, ale z awansem do kolejnej grupy (dotyczy to też pokonanych w półfinałach i finale) znalazł się Lu Ning. Definitywnie z turniejem pożegnali się natomiast Joe Perry i Ryan Day, którzy grali po prostu słabo.

 

W półfinałach mieliśmy starcia Anglików z Chińczykami. W obu przypadkach lepsi okazali się Azjaci. Gudung zagrał z Salbym kapitalny mecz, wbił w nim aż cztery brejki powyżej 50 punktów. Anglik odpowiedział jednym wysokim czyszczeniem, w partii numer 2. To było jednak za mało. Podobnie łatwo poradził sobie Xintong z Binghamem, swój sukces okraszając efektownym czyszczeniem za 138 punktów i dwoma innymi brejkami 50+.

 

W finale mieliśmy sporo dobrej, szybkiej gry, młodzi Azjaci pokazali kawałek dobrego snookera. Pierwsze dwie partie wygrał Xintong, wbijając jednego brejka 90-punktowego. Gudong odpowiedział dwoma "prawie" setkami - 95 i 96 punktów w brejkach przy braku punktowania ze strony rywala doprowadziło do remisu i decidera. W nim wygraną zapewnił sobie Xintong podejściem 66-punktowym.

 

Finał:

Zhao Xintong - Xiao Guodong 3:2 (90(90):0, 60:47, 0:95(95), 0:96(96), 66(66):1)

 

Półfinały:

Zhao Xintong - Stuart Bingham 3:1 (67(52):74, 138(138):0, 92(92):0, 70:22)

Mark Selby - Xiao Guodong 1:3 (74:81(70), 121(97):4, 1:131(52,79), 5:129(89)

 

Faza grupowa:

 

Zhao Xintong 3 - 0 Mark Selby
Xiao Guodong 3 - 2 Stuart Bingham
Ryan Day 3 - 2 Mark Selby
Lu Ning 3 - 2 Joe Perry
Zhao Xintong 3 - 1 Stuart Bingham
Lu Ning 3 - 0 Ryan Day
Mark Selby 3 - 2 Stuart Bingham
Xiao Guodong 3 - 2 Joe Perry
Stuart Bingham 3 - 0 Ryan Day
Zhao Xintong 3 - 2 Xiao Guodong
Joe Perry 3 - 2 Ryan Day
Mark Selby 3 - 1 Lu Ning
Xiao Guodong 3 - 2 Lu Ning
Zhao Xintong 3 - 0 Joe Perry
Xiao Guodong 3 - 1 Ryan Day
Stuart Bingham 3 - 2 Joe Perry
Zhao Xintong 3 - 0 Ryan Day
Stuart Bingham 3 - 2 Lu Ning
Mark Selby 3 - 0 Joe Perry
Zhao Xintong 3 - 1 Lu Ning
Mark Selby 3 - 0 Xiao Guodong

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.