PlusLiga: zawiercianie nie dali szans Treflowi
Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie

PlusLiga: zawiercianie nie dali szans Treflowi

  • Dodał: Przemysław Flis
  • Data publikacji: 09.01.2022, 22:11

W 15. kolejce PlusLigi Aluron CMC Warta Zawiercie podejmował Trefla Gdańsk. Podopieczni Igora Kolakovicia odnieśli pewny triumf, pokonując przeciwników 3:0 i umocnili się w czołówce tabeli. Dla drużyny z Zawiercia to było dwunaste ligowe zwycięstwo w sezonie 2021/2022.

 

Siatkarze Aluronu przystępowali do meczu z Treflem po czterech ligowych zwycięstwach z rzędu. Faworyzowani zawiercianie szybko przejęli inicjatywę w niedzielnej konfrontacji i po efektownej akcji Facundo Conte prowadzili 6:3. W kolejnych akcjach gospodarze utrzymywali kilkupunktową przewagę, a wskutek dobrego zagrania Urosa Kovacevicia na tablicy wyników widniał rezultat 11:8 dla "Jurajskich Rycerzy". W początkowej fazie spotkania gdańszczanie dosyć skutecznie prezentowali się w ataku i zbliżyli się do rywali na jeden punkt (13:12), jednak błędy popełniane w polu serwisowym uniemożliwiały podopiecznym Michała Winiarskiego doprowadzenie do remisu. Gospodarze serwowali zdecydowanie lepiej od przeciwników, a przy zagrywce Facundo Conte wygrali kilka punktów z rzędu, powiększając swoją przewagę do sześciu "oczek" (20:14). W końcówce ekipa prowadzona przez Igora Kolakovicia potwierdziła swoją wyższość nad przeciwnikami i wygrała pierwszego seta 25:19. Premierową odsłonę zwieńczył udany atak Facundo Conte. 

 

Na początku drugiej partii trwała niezwykle zacięta walka. Obie drużyny skutecznie kończyły swoje akcje, przez co wynik oscylował wokół remisu. Przy zagrywce Miłosza Zniszczoła gospodarze odskoczyli rywalom, doprowadzając do rezultatu 9:6 na swoją korzyść. Po kontrataku wykończonym przez Facundo Conte podopieczni Igora Kolakovicia powiększyli różnicę do czterech punktów (12:8). Zawiercianie kontrolowali grę, a dzięki asowi serwisowemu Miguela Tavaresa prowadzili 15:10. Zespół z Gdańska nie potrafił się przeciwstawić dobrze dysponowanym przeciwnikom, którzy po bloku Dawida Konarskiego odskoczyli na sześć "oczek" (18:12). W decydującym fragmencie zawiercianie zachowali koncentrację i wykorzystując drugą piłkę setową triumfowali 25:16. 

 

W pierwszych akcjach trzeciej odsłony, podobnie jak w drugiej partii obserwowaliśmy wyrównaną rywalizację. Gospodarze mieli problemy z dokładnym przyjęciem, co pozwoliło drużynie z Pomorza na zbudowanie dwupunktowej przewagi (7:5). Natomiast radość gdańszczan nie trwała długo, ponieważ po nieudanym ataku Kevina Sasaka na tablicy wyników widniał rezultat 7:7. Później gospodarze jako pierwsi przejęli inicjatywę i dzięki efektownemu atakowi Urosa Kovacevicia prowadzili 13:11. Po długiej akcji wykończonej przez Kevina Sasaka zawodnicy Trefla wyrównali stan rywalizacji (14:14). W kolejnym fragmencie miejscowi odbudowali różnicę, odskakując rywalom na trzy "oczka" (17:14). Podopieczni Michała Winiarskiego dobrze prezentowali się w bloku, a po zatrzymanym ataku Urosa Kovacevicia zbliżyli się do rywali na jeden punkt (21:20). O losach trzeciej partii miała zadecydować końcówka. W niej "Jurajscy Rycerze" zaprezentowali lepszą grę i to oni wygrali trzeciego seta 25:22, a cały mecz 3:0. Dla Aluronu triumf nad Treflem był dwunastym ligowym zwycięstwem w sezonie 2021/2022. 

 

W następnej kolejce PlusLigi Aluron CMC Warta Zawiercie zagra na wyjeździe z GKS-em Katowice (16 stycznia, 17:30). Natomiast siatkarze Trefla Gdańsk również w wyjazdowym starciu zmierzą się z Cuprum Lubin (14 stycznia, 20:30). 

 

Aluron CMC Warta Zawiercie - Trefl Gdańsk 3:0 (25:19, 25:16, 25:22) 

MVP: Miguel Tavares