Biathlon - IBU: zwycięstwa Hettich i Paulsena, solidny start Jakieły

Następnym przystankiem w kalendarzu biathlonowego Pucharu IBU było słowackie Brezno. Na inaugurację zmagań zawodnicy rywalizowali w biegach indywidualnych, w których zwycięstwa odnieśli Niemka Janina Hettich i Norweg Vetle Paulsen. Bardzo dobry występ zaliczyła Joanna Jakieła, zajmując 22. lokatę.

 

Rywalizację pań zdominowała reprezentantka Niemiec, Janina Hettich. Zwyciężczyni świetnie zaprezentowała się na strzelnicy, nie popełniając żadnego błędu, co przy bardzo dobrym biegu pozwoliło jej cieszyć się z wygranej z czasem 35:26.6. Drugą lokatę zajęła Ewgenija Burtasova z Rosji, która z jednym pudłem zanotowała czas gorszy od tryumfatorki o ponad 40 sekund. Podium uzupełniła Norweżka Marthe Krakstad Johansen, która także strzelała "na czysto", podobnie jak czwarta Kristina Oberthaler z Austrii. Kolejne miejsca zajęły Szwedka Sara Andersson, która mimo dwóch doliczonych minut zdołała zająć miejsce w ścisłej czołówce, i Niemka Mareike Braun.

 

Bardzo dobry start zaliczyła po raz kolejny Joanna Jakieła, która co prawda dwukrotnie pudłowała, ale nadrobiła to dobrą postawą biegową, co pozwoliło jej zająć 22. lokatę. Choć lepiej na strzelnicy zaprezentowała się Magda Piczura, która spudłowała tylko raz, słabszy bieg przełożył się na zajęcie przez nią 47. pozycji. Sześć miejsc niżej uplasowała się Kamila Cichoć, która również nie poradziła sobie z jednym celem. Zdecydowanie najgorzej z karabinem poradziła sobie Kinga Zbylut, która myliła się pięciokrotnie, chociaż dobra postawa biegowa pozwoliła jej zająć 55. lokatę. Śmiało można więc uznać ten występ w wykonaniu polskich biathlonistek za całkiem udany.

 

W zmaganiach panów po raz kolejny swój prym w Pucharze IBU potwierdzili Norwegowie. Zwycięstwo odniósł Vetle Paulsen, który co prawda zanotował dwa pudła, ale rewelacyjna postawa w biegu pozwoliła mu wygrać z czasem 36:35.0 s. Niespełna sześć sekund gorszy czas uzyskał jego rodak Martin Femsteinveik, który strzelał "na czysto". Trzecią lokatę zajął Niemiec Justus Strelow, który również dwukrotnie pudłował, ale błędy na strzelnicy skutecznie nadrobił dobrym biegiem. Czołówkę uzupełnili Norweg Endre Stroemshein z trzema pudłami, jedyny bezbłędny z czołówki Tomas Krupcik z Czech i Rosjanin Wasilij Tomszyn, który zanotował dwa niecelne strzały.

 

Choć po początkowych fragmentach rywalizacji można było spodziewać się dobrych wyników w wykonaniu Polaków, druga część zmagań i strzelanie w pozycji stojącej szybko ostudziły ten optymizm. Dodatkowo polscy zawodnicy ponownie nie błyszczeli w biegu, co przełożyło się na ich odległe lokaty. Najlepszym z Biało-Czerwonych był Andrzej Nędza-Kubiniec, który z trzema pudłami zajął odległą, 57. pozycję. Tuż za nim sklasyfikowany został Tomasz Jakieła z czterema niecelnymi strzałami na koncie. Choć tylko jedno pudło zanotował Wojciech Filip, słaba postawa w biegu pozwoliła mu zająć dopiero 63. lokatę, a ostatni z Polaków, Przemysław Pancerz, pudłował czterokrotnie i zajął 66. miejsce.

 

Bieg indywidualny kobiet na 12,5 km:

1. Janina Hettich (Niemcy) 35:26.6 (0)

2. Ewgenija Burtasova (Rosja) +41.8 (1)

3. Marthe Krakstad Johanses (Norwegia) +54.7 (0)

4. Kristina Oberthaler (Austria) +1:07.6 (0)

5. Sara Andersson (Szwecja) +1:09.0 (2)

6. Mareike Braun (Niemcy) +1:15.6 (0)

...

22. Joanna Jakieła +2:50.0 (2)

47. Magda Piczura +4:36.3 (1)

53. Kamila Cichoń +5:02.7 (1)

55. Kinga Zbylut +5:08.5 (5)

 

Bieg indywidualny mężczyzn na 15 km:

1. Vetle Paulsen (Norwegia) 36:35.0 (2)

2. Martin Femsteinveik (Norwegia) +5.9 (0)

3. Justus Strelow (Niemcy) +13.4 (2)

4. Endre Stroemshein (Norwegia) +14.0 (3)

5. Tomas Krupcik (Czechy) +18.4 (0)

6. Wasilij Tomszyn (Rosja) +2-.1 (2)

...

57. Andrzej Nędza-Kubiniec +3:59.4 (3)

58. Tomasz Jakieła +3:59.8 (4)

63. Wojciech Filip +4:21.5 (1)

66. Przemysław Pancerz +4:57.5 (4)