Australian Open: spokojne zwycięstwo Nadala, Hiszpan pierwszym finalistą

Rafael Nadal zwyciężył w pierwszym pojedynku półfinałowym w turnieju gry pojedynczej mężczyzn na Australian Open. Hiszpan bardzo pewnie pokonał w czterech setach Metteo Berrettiniego 6:3, 6:2, 3:6, 6:3. 

Rafael Nadal bardzo szybko przejął kontrolę nad pierwszym setem i już przy pierwszym gemie serwisowym Włocha, przełamał rywala. Berrettini serwował bardzo dobrze, w samym pierwszym secie udało mu się zdobyć 5 asów serwisowych. Młodszy z tenisistów miał jednak problemy z dobrym odegraniem piłki i popełniał sporo błędów z backhandu. Fakt słabszej strony bekhendowej Metteo, bardzo chętnie wykorzystywał Nadal, często posyłając piłki w tamte rejony kortu. Po około 40-stu minutach oglądaliśmy pierwsze piłki setowe w tym meczu. Berrettini zdołał obronić trzy z nich, jednak przy czwartej pomylił się i musiał skupić się już na drugim secie i odrabianiu strat.

O odrabianiu nie było jednak mowy, zwycięzca Australian Open z 2009 roku nie zamierzał się zatrzymywać i przełamał rywala już w pierwszym gemie drugiego seta. Bezradność Berrettiniego trwała dalej, w trzecim gemie popełnił on sporo błędów i Rafa stanął przed kolejnymi break pointami. Włoch nawiązał jeszcze walkę i miał okazję uratować tą partię, lecz po chwili skapitulował po raz drugi w tym secie. Po kolejnym gemie serwisowym Nadala mieliśmy już 4:0, a Berrettini nie był w stanie odpowiedzieć już do końca tej partii.

Jedynym pozytywnym akcentem ze strony Berrettiniego w tym meczu był set trzeci. Włoch nie dał się szybko przełamać, tak jak miało to miejsce w dwóch poprzednich odsłonach tego meczu. Swoje podania ciągle pewniej wygrywał Nadal, jednak to 25-latek z Italii wywalczył pierwszego break pointa w tym secie, a miało to miejsce w gemie ósmym. Rzymianin swojej szansy nie zmarnował i po chwili zakończył seta. Trzeba przyznać, że Berrettini popełniał zdecydowanie mniej niewymuszonych błędów niż wcześniej, spowodowało to niemałe problemy Hiszpana, który mimo swojej przewagi, miał powody do obaw przed kolejnym setem.

Berrettini chciał wykorzystać bardzo dobry moment własnej gry i doprowadzić do piątego seta. Przy swoim podaniu nie pozostawiał on żadnych szans Nadalowi, w pierwszych trzech gemach serwisowych nie tracąc ani jednego punktu. Do szczęścia brakowało mu tylko przełamania, a Nadal na takowe pozwolić nie chciał, sam za to wziął się do roboty w gemie ósmym. Berrettini notował wtedy słabszy moment w polu serwisowym, co momentalnie wykorzystał dużo bardziej doświadczony tenisista. Rafael Nadal stanął więc przed szansą zakończenia meczu przy własnym serwisie, co uczynił po pierwszej piłce meczowej. Pierwsze spotkanie półfinałowe zakończyło się po niespełna trzech godzinach. O porażce Włocha zadecydowała przede wszystkim ogromna ilość niewymuszonych błędów w pierwszej fazie meczu.

Rafael Nadal w finale Australian Open meldował się już pięć razy, wygrać ten turniej zdołał jednak tylko raz. Jego rywalem w walce o triumf w zmaganiach w Melbourne będzie Daniił Miedwiediew, który w drugim półfinale pokonał Stefanosa Tsitsipasa. Potencjalne zwycięstwo Nadala w finale będzie jego 21-szym tytułem wielkoszlemowym w karierze, dzięki czemu wyprzedzi w klasyfikacji wszech czasów Rogera Federera i wielkiego nieobecnego tego turnieju - Novaka Djokovica.

Rafael Nadal (HIS)[6] - Matteo Berrettini (ITA)[7] 6:3, 6:2, 3:6, 6:3