Piłka nożna - transfery: zimowe okienko - podsumowanie tygodnia #4
- Data publikacji: 01.02.2022, 12:50
Zimowe okienko transferowe w TOP 5 ligach Europy dobiegło końca. W ostatnich dniach działo się naprawdę dużo, w szczególności podczas tzw. "Deadline Day", w którym to doszło do wielu ciekawych zmian barw klubowych. Zapraszamy na czwarte (ostatnie) podsumowanie tygodnia z pierwszego, tegorocznego okienka na Starym Kontynencie.
Premier League
W Anglii w ostatniej chwili tradycyjnie nastąpiło zwolnienie blokady. Bank na ostatniej prostej rozbił Liverpool, który ściągnął na Anfield 25-letniego skrzydłowego FC Porto Luisa Diaza za 45 mln euro. Jest to solidne wzmocnienie już i tak mocnej formacji ofensywnej The Reds.
W obliczu wielu odejść w zimie Arsenal zdecydował się ściągnąć na The Emirates środkowego obrońcę grającego do tej pory w Colorado Rapids Austona Trusty'ego. Kwota transferu nie jest znana.
Z kolei na Villa Park zameldowali się środkowy obrońca Calum Chambers, który był zawodnikiem Arsenalu oraz bramkarza Robina Olsena. Pierwszy zawodnik dołączył do klubu w ramach wolnego transferu, a drugi został wypożyczony do Aston Villi z AS Romy.
Hitowy transfer pod kątem jakości piłkarskiej jest powrót Christiana Eriksena do Premier League. Bohater dramatycznych scen na Parken podczas Euro 2020 dołączył do Brentfordu w ramach wolnego transferu. Duński zawodnik nie mógł kontynuować kariery w Interze z powodów zdrowotnych. Po wygaśnięciu kontraktu we Włoszech podtrzymywał formę ćwicząc z Ajaxem Amsterdam. Klubowym kolegą Eriksena zostanie również Deji Sotona, który został wypożyczony na 6 miesięcy z francuskiego OGC Nice.
W ostatnich godzinach okienka Brighton & Hove Albion ściągnęło za 7 mln euro zawodnika z klubu satelickiego, belgijskiego Union SG napastnika Deniza Undava.
Wygląda na to, że Burnley FC znalazło godnego następcę Chrisa Wooda, który dołączył jakiś czas temu do Newcastle United. Na Turf Moor zameldował się bowiem Wout Weghorst z Wolfsburga. Za nowego napastnika władze The Clarets zdecydowały się wypłacić 14 mln euro.
Władze Evertonu natomiast dopięły swego i udało im się ściągnąć na wypożyczenie zawodnika, któremu nie udało się zbudować swojego imienia na Old Trafford - Donny'ego van de Beeka. Reprezentant Holandii dołączył do ekipy nowego trenera, Franka Lamparda w ramach wypożyczenia.
Pep Guardiola podjął kolejną próbę poszukiwania napastnika, godnego by zastąpić Kuna Aguero. Tym razem Manchester City sięgnął po Juliana Alvareza z argentyńskiego Riverplate. Za tego środkowego napastnika zdecydowano się wypłacić 17 mln euro, więc najprawdopodobniej jego debiut na Etihad Stadium będzie tylko kwestią czasu.
Drugi pod względem wysokości wypłaconej kwoty był z kolei transfer defensywnego pomocnika Bruno Guimaraesa z Olympique Lyon do Newcastle United. Władze Srok wypłaciły za tego zawodnika aż 42.1 mln euro. Oprócz Brazylijczyka w walce o utrzymanie na St James' Park pomagać będzie lewy obrońca Matt Targett, który wypożyczony został z Aston Villi. Tuż przed zamknięciem okna władze Newcastle potwierdziły także zakup Dana Burna z Brighton. Środkowy obrońca podpisał 2,5 letni kontrakt i kosztował nowego pracodawcę 13 milionów funtów.
Tottenham Hotspur ściągnął do siebie w ostatnich dniach dwóch zawodników Juvenrusu. Pomocnik Rodrigo Bentancur dołączył do Kogutów za 19 mln euro, a skrzydłowy Dejan Kulusevski został wypożyczony, za opłatą 10 mln euro.
Ofensywę transferową w walce o utrzymanie ponownie podjął Watford. Tym razem Szerszenie zaprosiły na Vicarage Road Samuela Kalu z Girondins de Bordeaux. Za tego skrzydłowego zdecydowano się wypłacić 3 mln euro.
Do ekipy Wolverhampton Wonderers w ostatnim dniu okienka dołączył natomiast koreańczyk Sang-bin Jeong, za którego władze Wilków wypłaciły 1.2 mln. Nowy zawodnik wypożyczony został od razu do klubu satelickiego, Grasshoppers - zespołu z Zurichu występującego w szwajcarskiej Super League.
19-letni Luke Plange został wykupiony z Derby County przez Crystal Palace. Transfer warty milion funtów dojdzie do skutku latem, a zawodnik, na zasadzie wypożyczenia, pozostanie w swoim dotychczasowym klubie do zakończenia sezonu.
Opracował: Kacper Lewandowski
LaLiga
W Hiszpanii doszło do kilku naprawdę ciekawych transferów podczas ostatniego tygodnia zimowego okienka. O miano najciekawszego walczą FB Barcelona i Sevilla FC. "Blaugrana" pozyskała na wypożyczenie do końca sezonu Wolverhampton swojego wychowanka - Adamę Traorę. Sevilla natomiast na tej samej zasadzie wzmocniła swoją kadrę napastnikiem w Manchesteru United - Anthonym Martialem. Obaj panowie są w stanie wnieść dużo do swoich nowych, tymczasowych klubów, a na ich występny czekamy z niecierpliwością.
W ostatnich dniach zbroiło się również, dalej walczące o czołowe miejsce w tabeli LaLigi, Atletico Madryt. Za Daniela Wassa z Valencia FC włodarze klubu ze stolicy zapłacili 6 mln euro, a za Reinildo Mandavę z francuskiego Lille zaledwie 3 mln euro (zawodnik Mozambiku jest obecnie wyceniany ponad trzy razy więcej). Dłużny nie pozostał wcześniej wspomniany klub z Walencji, który to na wypożyczenie pozyskał dwóch piłkarzy - Ilaixa Moribę z RB Lipsk i Bryana Gila z Tottenhamu.
W ostatnim tygodniu zimowego okienka nie próżnowały Granada FC i Elche FC. Oba kluby sprowadziły do siebie po trzech nowych zawodników. Pierwszy zespół wydał 5 mln euro na urugwajskiego napastnika z River Plate - Matíasa Arezo - 3,5 mln euro na Myrto Uzuniego z węgierskiej ekstraklasy oraz 1,5 mln euro na pomocnika z Serbii - Njegosa Petrovicia. Elche natomiast zdecydowało się oszczędzić trochę pieniędzy i wszystkie nowe nabytki dołączyły do klubu za darmo - na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Tymi nabytkami są: Lucas Olaza, Ezequiel Ponce i Kike Perez.
Dwóch nowych piłkarzy zawitało w Getafe CF. Okay Yokuslu oraz Gaston Alvarez dołączyło do zespołu na wypożyczenie do końca sezonu. Na tej samej zasadzie do Villarrealu trafił z Tottenhamu Giovanni Lo Celso, do Alaves - Manu Vallejo - a do Rayo Vallecano - Mamadou Sylla.
Legendarny już Lucas Perez, grający w przeszłości w ogromnej ilości klubów (m.in. Arsenal, West Ham, czy Alaves), dołączył za 200 tys. euro do Cadiz CF. Ostatnim zespołem, który w czwartym tygodniu zimowego okienka transferowego pozyskał nowych piłkarzy była RCD Mallorka. Za darmo do klubu dołączył Giovanni González, a na wypożyczenie z opłatą 1,1 mln euro do na malowniczą hiszpańską wyspę wybrał się piłkarz Lazio - Vedan Muriqi.
Opracował: Paweł Klecha
Bundesliga
Niemieckie kluby bardzo mocno ożywiły się w ostatnim tygodniu tego okienka. Do Bundesligi dołączyło, jak i opuściło, wielu piłkarzy. Wśród tych drugich znalazło się dwóch Polaków: Paweł Wszołek i Dennis Jastrzembski. Pierwszy z nich poszedł na wypożyczenie do końca sezonu do warszawskiej Legii. Drugi natomiast zdecydował się na transfer definitywny do Śląska Wrocław.
Sporo działo się w Wolfsburgu, który musiał załatać dziury po tym jak tej zimy z klubem pożegnali się Wout Weghorst, Daniel Ginczek, Admir Mehmedi i Josuha Guilavogui. Do "Wilków" dołączyli dwaj napastnicy - Jonas Wind i Max Kruse. Pierwszy z nich dołączył do zespołu za 12 mln euro z duńskiego FC Kopenhaga, a drugi za 5 mln euro z Unionu Berlin. Obaj mają przyzwoite liczby w tym sezonie, przez co marzenia Bartosza Białka o regularnej grze, czy nawet pierwszym składzie Wolfsburga, zdają się być mało prawdopodobne. W klubie pojawił się również trzeci nabytek - Kevin Paredes z D.C. United. 18-letni Amerykanin kosztował "Wilki" 6,68 mln euro.
Nie próżnowała również Hertha Berlin, która do swoich szeregów przygarnęła trzech nowych zawodników. Nie wydała jednak na nich tyle co wcześniej wspomniany Wolfsburg. Za Dong-jun Lee, Marca Olivera Kempfa i Keliana Nsosa włodarze klubu zapłacili łącznie zaledwie 1,8 mln euro. Całkiem przyzwoicie, patrząc na doświadczenie, czy potencjał tych piłkarzy.
Dwóch nowych zawodników pojawiło się w FC Koln. Bright Arrey-Mbi i Julian Chabot dołączyli do "Kozłów" na zasadzie wypożyczenia do końca czerwca przyszłego roku. Union Berlin, chcąc załatać dziurę w ofensywie po odejściu Maxa Kruse, zdecydował się wydać 2,5 mln euro na napastnika SC Paderborn - Svena Michela. Niemcowi udało się strzelić w tym sezonie zaplecza Bundesligi 14 goli oraz zaliczyć siedem asyst. Zobaczymy, czy tak samo wysoką formę uda mu się utrzymać w bardziej wymagającej lidze.
Oprócz tego, po jednym nowym nabytku w minionym tygodniu pochwalić mogą się Arminia Bielefeld (George Bello, 600 tys. euro), VfB Stuttgart (Tiago Tomas, wypożyczenie z opłatą 500 tys. euro), Bayer Leverkusen (Sadar Azmoun, 4 mln euro) i Mainz 05 (Delano Burgzorg, wypożyczenie z opłatą 300 tys. euro).
Opracował: Paweł Klecha
Serie A
Ostatni tydzień okienka transferowego był bardzo pracowitym okresem dla klubów Serie A. Byliśmy świadkami znacznego ożywienia na rynku transferowym oraz kilku rekordów finansowych.
Najdroższym piłkarzem w historii zimowego okna transferowego we Włoszech został Dusan Vlahović, który opuścił Fiorentinę i dołączył do Juventusu Turyn. Stara Dama zapłaciła za serbskiego napastnika 81,6 miliona euro, w ratach rozłożonych na okres trzech lat. 22-latek trafił do Florencji cztery lata temu za 2 miliony euro i w 108 spotkaniach zdobył dla klubu 49 goli. Kontrakt najskuteczniejszego strzelca ligi włoskiej w tym sezonie ma obowiązywać do 30 czerwca 2026 roku, a zawodnik zarobi w Turynie, netto, 7 milionów euro rocznie. Do Turynu tej zimy przeprowadzi się również Denis Zakaria. 25-letni Szwajcar został wykupiony z Borussi Moenchengladbach za 8,5 miliona euro. Juventus potwierdził również zakup Federico Gattiego z Frosinone. Występujący w Serie B klub zarobi już teraz 7,5 miliona euro, ale swojego podopiecznego zatrzyma do końca sezonu.
Na miejsce odchodzącego Vlahovicia, Fiorentina sprowadziła nowego napastnika, Arthura Cabrala. Nowy klubowy kolega Krzysztofa Piątka, będzie rywalizował z Polakiem o miejsce w podstawowej jedenastce drużyny. Brazylijczyk, występujący dotychczas w FC Basel, związał się z Violą do 30 czerwca 2027 roku i ma zarabiać 1,7 miliona euro za sezon. Fiorentina zapłaciła za piłkarza 14,5 miliona euro.
Zamykająca tabelę Serie A Saletnitana przeprowadziła tej zimy rekordowy transfer w historii klubu. Do drużyny prowadzonej przez Stefano Colantuono, za 6 milionów euro dołączył środkowy pomocnik, Ederson. 22-latek, występujący do tej pory w Corinthians podpisał kontrakt ważny do końca czerwca 2026. Czerwona latarnia ligi włoskiej była bardzo aktywna zimą. Klub nie poddaje walki o utrzymanie, a Brazylijczyk jest jego dziesiątym wzmocnieniem w tym oknie transferowym.
Na Półwysep Apeniński przeprowadza się tej zimy kolejnych dwóch Polaków. Mateusz Praszelik ze Śląska Wrocław został wypożyczony na pół roku do Hellasu Werona. Umowa między klubami przewiduje obowiązek definitywnego transferu zawodnika, jeśli klub utrzyma się w Serie A. Klub z Dolnego Śląska ma zarobić na zawodniku ok. 2 milionów euro, oraz zapewnił sobie procent od kolejnego transferu piłkarza. Drugim Polakiem, który opuszcza Ekstraklasę na rzecz ligi włoskiej jest Iwo Kaczmarski. Środkowy pomocnik Piasta Gliwice przenosi się do Empoli na zasadzie wypożyczenia, z obowiązkiem wykupienia go latem. Kaczmarski ma 18 lat i zaliczył zaledwie 15 występów w I lidze oraz 7 w Ekstraklasie.
Empoli pozyskało również 21-letniego Liberato Cacace na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu. Młodzieżowy reprezentant Nowej Zelandii występował dotychczas w belgijskim Sint-Truidense VV. Umowa między klubami zawiera możliwość wykupienia zawodnika.
Jeremie Boga podpisał kontrakt z Atalantą. Można by powiedzieć nareszcie, gdyż jego testy medyczne w nowym klubie rozpoczęły się już 2 stycznia. 25-latek dołączy do nowego klubu na zasadzie wypożyczenia, a latem Atalanta zapłaci za jego definitywny transfer 22 miliony euro. Będzie to najdroższy piłkarz kupiony przez klub z Bergamo oraz drugi najdroższy sprzedany przez Sassuolo. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej reprezentuje obecnie swój kraj w Pucharze Narodów Afryki i zostanie zaprezentowany w nowej drużynie po powrocie z turnieju. Kolegą klubowym Iworyjczyka zostanie tej zimy Valentin Mihaila. 21-letni skrzydłowy został wypożyczony z Parmy, z obowiązkiem wykupu latem za 9 milionów euro.
Włodarze Lazio Rzym nie byli zbyt aktywni podczas zimowych zakupów. Jedynym zawodnikiem którego sprowadzili, w dodatku dopiero ostatniego dnia stycznia, jest Jovane ze Sportingu Lizbona. Skrzydłowy trafił do stolicy Włoch na zasadzie wypożyczenia, ale klub z Rzymu zapewnił sobie prawo wykupu Portugalczyka latem za 8 milionów euro.
Władysław Supriaha został szóstym wzmocnieniem klubu Sampdoria Genoa w tym oknie transferowym. Mistrz Świata U-20 dołączy do włoskiej ekipy na zasadzie półrocznego wypożyczenia, a następnie latem klub zapłaci za niego rodzimemu Dynamo Kijów 8 milionów euro.
Miasto Genoa mogłaby zostać stolicą tegorocznego okienka transferowego. Lokalny rywal Sampodrii, Genoa CFC również sprowadza masowo nowych zawodników. Klub walczący o utrzymanie podpisał kontrakty z siódmym i ósmym piłkarzem tej zimy. Nadiem Amiri został wypożyczony z Bayeru Leverkusen z możliwością kupna, jeśli drużyna utrzyma się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Natomiast reprezentant Islandii Albert Gudmundsson za 1,2 miliona euro przeniósł się do 18. drużyny Serie A z holenderskiego AZ Alkmaar. Oba kluby z Genoi sprowadziły tej zimy łącznie 15 zawodników a odsprzedały, lub wypożyczyły do innych drużyn dwudziestu trzech.
Młodzieżowy reprezentant Włoch, Samuele Ricci przeniósł się z Empoli do Torino. Utalentowany pomocnik został wypożyczony do końca sezonu, jednak po spełnieniu kilku warunków wymienionych w kontrakcie Byki będą miały obowiązek wykupienia piłkarza latem. Potencjalna kwota transferu ma opiewać na 8,5 miliona euro, plus 2 miliony w bonusach, oraz 10% z kwoty kolejnego transferu młodego Włocha. Zawodnik AS Monaco Pietro Pellegri również przeprowadza się do Turynu. 20-latek ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Milanie, a po jego zakończeniu został od razu wypożyczony do kolejnego włoskiego klubu, z zawartą w kontrakcie opcją wykupu. W ostatnim dniu okienka Torino pobiło również swój zimowy rekord transferowy kupując Dembe Secka ze SPAL. Kwota transferu wyniosła 3,5 miliona euro, a 20-letni Senegalczyk podpisał kontrakt do 30 czerwca 2026 roku.
W latach 90-tych, gdy AC Milan stawiał na doświadczonych, wiekowych zawodników, wśród kibiców krążył żart, iż klub wreszcie odmładza skład i kupuje 30-latków. Obecny Milan to zupełnie inna drużyna, a transfer, który przeprowadzili włodarze klubu na prawdę znacząco odmładza linię ataku. 19-letni Marko Lazetić z Crveny Zvezdy Belgrad dołączył tej zimy do drużyny z Mediolanu. Serbski klub zarobi na transferze młodego zawodnika 4 miliony euro, a piłkarz będzie rozwijał swoje umiejętności we Włoszech do końca sezonu 2025-2026.
Lider tabeli, Inter Mediolan obudził się z zimowego snu i przeprowadził pierwsze transfery w styczniu tego roku. Zespół mistrza Włoch wypożyczył z Genoi rezerwowego napastnika, Felipe Caicedo. 33-latek z Ekwadoru współpracował już wcześniej z trenerem Inzaghim w czasie pobytu w Lazio Rzym. Pod wodzą tego trenera zdobył wówczas 33 goli i 15 asyst. Ten sezon w Genoi nie był dla niego najlepszy, ale trener drużyny z Mediolanu wierzy, że napastnik jest w stanie wrócić do wysokiej formy. Drugim nabytkiem mistrzów Włoch jest obrońca Atalanty Robin Gosens. 27-letni reprezentant Niemiec rozegrał ponad 150 spotkań dla swojego dotychczasowego pracodawcy i jest uważany za jednego z najlepszych wahadłowych w lidze. Inter po okresie półrocznego wypożyczenia ma obowiązek wykupić zawodnika latem, po rozegraniu przez niego odpowiedniej liczby minut na boisku.
Venezia potwierdziła sprowadzenie Jean Pierre'a Nsame. 28-letni Kameruńczyk był królem strzelców ligi szwajcarskiej w sezonie 2020-2021 i już od dłuższego czasu znajdował się w orbicie zainteresowań włoskiej drużyny. Transfer opóźnił się z powodu kontuzji zawodnika. Napastnik trafił na Półwysep Apeniński na półroczne wypożyczenie i zostanie po sezonie wykupiony z BSC Young Boys za 3,5 miliona euro, jeśli Venezia utrzyma się w Serie A.
Jedyną drużyną Seria A, która nie przeprowadziła ani jednego transferu tej zimy jest Spezia Calcio. Klub Arkadiusza Recy oraz Jakuba Kiwiora z powodzeniem walczy o utrzymanie w lidze i nie wzmocnił się, ani nie osłabił w mijającym oknie transferowym.
Opracował: Artur Zagała
Ligue 1
Ostatniego tygodnia okienka transferowego sporo działo się za sprawą Olympique Lyon. Siedmiokrotni mistrzowie Francji sprzedali do angielskiego Newcastle United Bruno Guimaraesa za kwotę 42. milionów euro. Kontrakty z tym klubem wygasły Islamowi Slimaniemu, który trafił do Sportingu, a także Marcelo, który zagra w innym klubie z Ligue 1 - Brodeaux. Szeregi klubu z Lyonu zasilili za to Tanguy Ndombele i Romain Faivre. Pierwszy z nich trafił do Francji w ramach wypożyczenia z Tottenhamu, drugi zaś został wykupiony z Stade Brestois za 15 milionów euro.
Kolejne wzmocnienia poczyniło Saint-Etienne. Na wypożyczenie z dopłatą 300. tysięcy euro z Vitorii Guimaraes przyszedł Falaye Sacko, a z Basaksehiru, również na zasadzie wypożyczenia - Enzo Crivelli. Do klubów z Ligue 2 wypożyczeni zostali Alpha Sissoko i Jean-Philippe Krasso. Pierwszy z nich do Quevilly Rouen, a drugi do AC Ajaccio.
Troyes wypożyczyło do portugalskiego Vilafrankes Levi Lumeke i Gabriela Mutombo. Okres wypożyczenia Philippe Sandlera z Manchesteru City dobiegł końca, w zamian za niego z City wypożyczony został Luka Ilic. Kolejne wzmocnienie przyszło z KRC Genk, a jest nim Ike Ugbo.
Do Girondins Bordeaux za 3 miliony euro z Watford przeszedł Samuel Kalu. Drużyna z zachodniej części Francji wypożyczyła do Stoke City Josha Maje, z kolei do Bordeaux wypożyczeni zostali z Wolfsburga Josuha Guilavogui i z Szachtaru Donieck Danylo Ignatenko. Za wypożyczenie Anela Ahmedhodzica klub musiał dopłacić Malmoe FF milion euro. Drużynę opuścił również doświadczony francuski piłkarz polskiego pochodzenia - Laurent Kościelny.
LOSC Lille sprzedało do Atletico Madryt lewego obrońcę - Reinildo Mandave. Klub z Hiszpanii zapłacił za tego piłkarza z Mozambiku 3 miliony euro, mimo tego, że wartość zawodnika szacowana jest na około 10 milionów euro.
Olympique Marsylia zakupił ze Spartaku Moskwa za 500 tysięcy euro Samuela Gigota. Francuz został jednak od razu wypożyczony do tej samej drużyny i zagra w niej do końca bieżącego sezonu.
Za 7 milionów euro do OGC Nice sprzedany został Billal Brahimi. Jego poprzedni klub - SCO Angers w jego miejsce sprowadził z Hajduka Split za 500 tysięcy euro Marina Jakolisa.
Jedynym wzmocnieniem w tym okienku transferowym RC Strasbourg Alsace został Ismael Doukoure, kupiony za 1,5 miliona euro z grającego w Ligue 2 Valenciennes FC.
Żadnych nowych piłkarzy do końca okienka nie sprowadziło Paris Saint Germain i Stade Rennais. W ubiegłych tygodniach najbardziej w lidze francuskiej najbardziej wzbogacił się Olympique Lyon, który po odjęciu wydatków zarobił ponad 25 milionów euro. Całkiem sporo, a mianowicie 15 milionów euro zarobiło też Stade Brestois. Z najgorszym bilansem transferowym zakończyło Stade Reims, które straciło 10 milionów euro.
Opracował: Kamil Dembczyk
I to już koniec cotygodniowych podsumowań transferów w tegorocznym, zimowym okienku w topowych ligach europejskich. Na następne zapraszamy już latem!