Pekin 2022 - Curling: para z Wielkiej Brytanii jedną nogą w półfinale
Eurosport

Pekin 2022 - Curling: para z Wielkiej Brytanii jedną nogą w półfinale

  • Dodał: Kamil Dembczyk
  • Data publikacji: 06.02.2022, 04:15

Zakończyła się 10. sesja turnieju par mieszanych w curlingu na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Swój mecz wygrała reprezentacja Wielkiej Brytanii, która znacząco przybliżyła się do półfinału, a także para czeska, niemająca już większych szans na awans.

 

Dzień na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie tradycyjnie rozpoczęła rywalizacja curlerów. W startującej kilka minut po godzinie dziewiątej czasu pekińskiego sesji 10. turnieju par mieszanych, Amerykanie podejmowali Czechów, a Brytyjczycy zmierzyli się z Chińczykami. Sytuacja par ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii jest nienajgorsza, jednak obie reprezentacje nie mają już miejsca na błędy. Czesi i Chińczycy mają za to na swoim koncie już po cztery porażki, co powoduje, że o awans do półfinału będzie im bardzo ciężko. Na te dwie reprezentacje jednak mało kto stawiał przed startem igrzysk, w przeciwieństwie do Szkotów, występujących pod flagą brytyjską, którzy są aktualnymi mistrzami świata.

 

Stany Zjednoczone - Czechy 8:10

Po wygranej pierwszej partii przez Amerykanów, szansę na zdobycie solidnej zaliczki punktowej mieli Czesi. Do ostatniego kamienia podeszła Zuzana Paulova, która w całym turnieju nie zachwyca skutecznością. Niestety, tak samo było i tym razem. Przy odpowiednim zagraniu nasi południowi sąsiedzi mogliby zapisać na swoje konto pięć punktów, jednak po minimalnym błędzie zdobyli tylko 3 oczka. Taką samą zdobyczą w kolejnej partii odpowiedzieli Amerykanie i w całym spotkaniu mieliśmy wynik 4:3. Paulova szansę na zrehabilitowanie się dostała już w czwartym endzie, tym razem wszystko wykonała poprawnie i zdobyła dla swojej drużyny 4 punkty. W endzie numer pięć niesamowicie precyzyjnym zagraniem popisała się Vicky Persinger, która zmieściła kamień w niewielką lukę i zapewniła swojej reprezentacji trzy punkty. W kolejnej partii Czesi wykorzystali power play'a, jednak dwa poważne błędy popełnił Tomas Paul i partia zakończyła się bez żadnego kamienia w domu, a więc nikt nie otrzymał za nią punktów. W ostatnim endzie Czesi potrzebowali dwóch oczek, aby odnieść zwycięstwo. Tym razem błędu nie popełnili i sztuka ta im się udała.

 

Wielka Brytania - Chiny 6:5

Z pierwszego endu jeden punkt wyciągnęli Brytyjczycy, lecz trzy kolejne należały do Chińczyków. Partie w pierwszej części gry zazwyczaj kończyły się dopisaniem tylko jednego punktu dla którejś drużyn, w związku z tym do przerwy mieliśmy wynik 4:1 dla gospodarzy. W piątym endzie Brytyjczycy wygrali najlepiej punktowaną partię w tym meczu i wyrównali stan spotkania, a w kolejnej przejęli partię, w której ich rywale zużyli power play'a. Chińczycy zdołali po chwili doprowadzić do wyrównania, jednak ostatni kamień w decydującym endzie należał do Brytyjczyków. Mistrzowie Świata kontrolowali sytuację w ostatniej odsłonie tego spotkania i curlerzy z Azji widząc, że nie mają szans na zdobycie choćby punktu poddali mecz jeszcze przed końcem endu. Dla Chińczyków to już piąta porażka na tym turnieju, zajmują oni przedostatnie, dziewiąte miejsce w tabeli. Szkotom do rozegrania pozostały dwa mecze, są oni na bardzo dobrej drodze do półfinału.

 

 

 

 

Kamil Dembczyk

Uczęszczam do IV Liceum Ogólnokształcącego w Częstochowie i stąd też pochodzę. Od wielu lat jestem wielkim fanem żużla, pasjonuję się również tenisem, koszykówką, skokami narciarskimi, F1, a także wieloma innymi dyscyplinami. Poza sportem interesuję się geografią, uwielbiam wyprawy w góry.