WTA Sankt Petersburg: rollercoaster z udziałem Linette

Magda Linette pożegnała się z rywalizacją w rosyjskim Sankt Petersburgu. Polka w pierwszej rundzie uległa Aliaksandrze Sasnowicz. Spotkanie miało wiele zwrotów akcji. Najpierw Linette oddała "wygranego" seta rywalce, natomiast w drugiej partii koncentracji nie utrzymała Białorusinka. Ostatecznie Sasnowicz wygrała w decydującej odsłonie 6:4.

Magda Linette rewelacyjnie rozpoczęła wtorkowy pojedynek z Aliaksandrą Sasnowicz. Polka pewnie wygrywała własne podania, a dodatkowo przejmowała inicjatywę w trakcie gemów serwisowych Białorusinki. Na pierwsze przełamanie przyszło czekać do szóstego gema, gdy Linette odwróciła losy rozgrywki serwisowej Sasnowicz. Wówczas wydawało się, że 29-latka jest na dobrej drodze, by zamknąć pierwszego seta. Niestety, przy stanie 5:3 i 30:0, Polka nie utrzymała koncentracji i dała się przełamać. Od tego momentu sytuacja na korcie diametralnie się odwróciła. Sasnowicz wygrała pewnie kolejne trzy gemy, tym samym zapisując pierwszą partię na swoje konto.

Reprezentantka Białorusi nie poprzestała na serii wygranych gemów i na samym wstępie drugiej odsłony objęła dwugemowe prowadzenie. Linette w trzecim gemie wyszła zwycięsko z sytuacji 0:40, co dodało jej skrzydeł. Tym razem to Polka przeżyła pewnego rodzaju odrodzenie i to ona zapisała świetną serię wygranych gemów. Tak, jak w pierwszym secie objęła prowadzenie 5:3, ale ponownie nie zdołała utrzymać podania w kluczowym momencie. Jednak tym razem poznanianka zapisała kolejnego gema na swoje konto i wyrównała stan meczu.

Początek decydującej partii to popis serwujących, które nie miały problemów w pierwszych gemach. Wszystko wskazywało, że piąta rozgrywka będzie również wygrana przez serwującą, ale tym razem Magda Linette przegrała od stanu 30:0 cztery piłki z rzędu, co postawiło niżej notowaną przeciwniczkę w świetnej pozycji. Sasnowicz poszła za ciosem, pewnie utrzymując serwis. W końcowej części Polka walczyła, by powrócić do meczu, ale jej rywalka była zdecydowanie za mocna w tym fragmencie. Finalnie Sasnowicz zwyciężyła 6:4 i to ona zagra w drugiej rundzie turnieju. 

Aliaksandra Sasnowicz (BLR) - Magda Linette (POL) 7:5, 4:6, 6:4