
Piłka wodna - el. ME: tylko jedna bramka rzucona Gruzinom
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 19.02.2022, 21:07
Waterpolowa reprezentacja Polski poniosła drugą porażkę na turnieju eliminacyjnym do mistrzostw Europy, który rozgrywany jest w Tbilisi.Tym razem lepsi od Polaków okazali się Gruzini.
Po wczorajszej wysokiej porażce ze Słowację, dziś bardzo odmłodzonej reprezentacji Polski, składającej się głównie z juniorów, przyszło zmierzyć się z gospodarzami turnieju i jego głównymi faworytami, Gruzinami. Mecz przebiegał zgodnie z przewidywaniami. Polacy byli bezradni w starciu z zaprawioną w bojach, doświadczoną i bardzo mocną ekipą gruzińską. W pierwszych dwóch kwartach Gruzini grali na 100% swoich niemałych możliwości i nasza drużyna byłą bezradna, traciła bramkę za bramką. Odpowiedziała tylko jednym celnym rzutem, którego autorem był Aleksander Ozga. W drugiej połowie meczu gospodarze nie forsowali już wysokiego tempa, rzucając łącznie siedem bramek. Jednak ostateczny wynik jest mało przyjemny do analizowania - 1:22 to bolesna lekcja waterpolo.
W drugim meczu polskiej grupy Słowacja zwyciężyła Białoruś 19:8. Na mistrzostwa Europy już na pewno polecą Gruzini i Słowacy, którzy jutro zagrają o pierwsze miejsce w grupie. Polacy z Białorusią zmierzą się o trzecie miejsce, ale do Budapesztu nie pojadą na pewno. Pewne udziału w czempionacie są drużyny, które zajęły miejsca 1-8. na poprzednim turnieju mistrzowskim: Węgry, Hiszpania, Czarnogóra, Chorwacja, Serbia, Rosja, Włochy i Grecja. Z czterech turniejów kwalifikacyjnych pewne wyjazdu na Węgry obok Gruzji i Słowacji są też Rumunia, Malta i Holandia. Bardzo blisko awansu są Izrael, Francja i Słowenia.
Gruzja - Polska 22:1 (8:0, 7:1, 2:0, 5:0)
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.